Skocz do zawartości

BMW E39 530i, Łuków (woj. Lubelskie) WBADT610X0CJ53894


Rekomendowane odpowiedzi

Z tym Łukowem coś jest nie tak bo w zeszłym roku jeden gnojek sprzedał mi cegłę zamiast telefonu. No ale sprawa się toczy, koleś urwał 500 zł a czekają go znacznie poważniejsze problemy :norty: Swoją drgoą czemu ten typ tu jeszcze blużdży to nie wiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Dlaczego obecny właściciel nie doda w ogłoszeniu że auto było całe malowane?

Twierdzi że nowy lakier został nałożony jeszcze w Szwajcarii, powiedźcie mi który Szwajcar robi auto i sprzedaje Polakowi ?

Skoro już sprowadził auto pokolizyjne mógł zrobić foty jak wyglądała przed lakierowaniem i była by sprawa jasna czy to była tylko kosmetyka czy dobry dzwon.

Zresztą pisałem już o tym samochodzie wcześniej kilka słów można się cofnąć i przeczytać.

Cała Polska w cieniu Śląska :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu ich nie dasz tutaj - przecież to chyba nie problem. Książkę zamieściłeś - bardzo dobrze. Zamieść jeszcze fotki i być może sprzedasz auto w ten sposób :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem jednego .. w Polsce w chwili obecnej sa DWIE 530i w m-paku do sprzedania, czyli jak jestem na kupnie to wsiadam dupe w samochod i jade ogladac, i jak jestem chociaz srednio rozgarniety to od razu zobacze czy samochod mial wstawiana cwiartke, dach czy cos jeszcze innego , a jak nie, tylko byl malowany to przeciez nawet plus - bo jest ladny lakier nie porysowany a nie 15-letni ..

 

ksiazka serwisowa - krotka pilka - jest ksiazka od ABGASow ? jak jest to w przebieg wierze na 100%, jak nie ma to do ASO - powinien jakikolwiek zapis być - sprawdzic czy potwierdza sie z ksiazka ..

 

ale widze ze na forum mamy samych potencjalnych kupujacych dla ktorych jest ciezko zrobic 100 czy 200km aby ogladnac samochod - lepiej wrozyc na podstawie zdjec ...

 

co do samego sprzedajacego - niestety ale sposobem wypowiedzi sie nie popisal - pewnie lepiej by bylo jakby nic nie pisal, ale cos czuje ze juz nie wytrzymal nerwowo - niestety taki kraj :

 

za tanio - napewno cos kombinowane

za drogo - a ten to chce zarobic

za maly przebieg (150-160 tys) - napewno skrecony

za duzy przebieg (250-280 tys) - a z takim duzym przebiegiem to ja nie chce ..

 

a najlepiej to napisac temat na forum - na podstawie zdjec mi powiedza ze nie ma sensu jechac ..

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem jednego .. w Polsce w chwili obecnej sa DWIE 530i w m-paku do sprzedania, czyli jak jestem na kupnie to wsiadam dupe w samochod i jade ogladac, i jak jestem chociaz srednio rozgarniety to od razu zobacze czy samochod mial wstawiana cwiartke, dach czy cos jeszcze innego , a jak nie, tylko byl malowany to przeciez nawet plus - bo jest ladny lakier nie porysowany a nie 15-letni ..

 

ksiazka serwisowa - krotka pilka - jest ksiazka od ABGASow ? jak jest to w przebieg wierze na 100%, jak nie ma to do ASO - powinien jakikolwiek zapis być - sprawdzic czy potwierdza sie z ksiazka ..

 

ale widze ze na forum mamy samych potencjalnych kupujacych dla ktorych jest ciezko zrobic 100 czy 200km aby ogladnac samochod - lepiej wrozyc na podstawie zdjec ...

 

co do samego sprzedajacego - niestety ale sposobem wypowiedzi sie nie popisal - pewnie lepiej by bylo jakby nic nie pisal, ale cos czuje ze juz nie wytrzymal nerwowo - niestety taki kraj :

 

za tanio - napewno cos kombinowane

za drogo - a ten to chce zarobic

za maly przebieg (150-160 tys) - napewno skrecony

za duzy przebieg (250-280 tys) - a z takim duzym przebiegiem to ja nie chce ..

 

a najlepiej to napisac temat na forum - na podstawie zdjec mi powiedza ze nie ma sensu jechac ..

:cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się ten temat rozrósł :mrgreen:. Ja wcześniej pisałem, że

Jeżeli, załóżmy, nawet by była jakaś mała stłuczka, albo porysowany lakier, lub cofnięty licznik, lub jeszcze coś do bezpośredniego naprawienia, to ja osobiście bym się jescze zastanowił nad zakupem tego auta, pod warunkiem że naprawa była solidna, jeżeli chodzi o stłuczkę, i że da się tym autem jescze trochę pojeździć

 

Dla zainteresowanych i trochę bardziej zdecydowanych posiadam fotki jak auto było uszkodzone .
Ja bym był bardzo zainteresowany zobaczyć te fotografie, jeżeli nie w tym temacie, to na prywatną wiadomość. Obiecuję zarazem pełną dyskrecję. Moją niemożliwością zobaczenia samochodu osobiście jest moja aktualna nieobecność w Kraju. Jeżeli doszło by do jakichś bardziej konkretnych decyzji z mojej strony odnośnie tego samochodu, to poprosił bym mojego brata, żeby być moim przedstawicielem. Pozdrowienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tera zdjęcia się znalazły:P a jak mój znajomy był oglądać pojazd to usłyszał mniej więcej taki tekst od obecnego posiadacza auta: "nie mam zdjęć z przed malowania, auto już takie sprowadziłem ze Szwajcarii" Wiec kolego zastanów się czy masz zdjęcia czy nie, a jak masz to dlaczego powiedziałeś że auto już takie przyjechało ze Szwajcarii? I po co te drukowane tablice rejestracyjne skoro auto przyjechało na lawecie ?
Cała Polska w cieniu Śląska :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram w pelni 320si - mowimy o kilkunastoletnim autku za ulamek ceny nowego, wiec nie wymagajmy cudow. Auto ktore w pelni spelnilonby oczekiwania niektorych uzytkownikow forum musialo by kosztowac z 60% wiecej niz normalne. No i nigdy by sie nie sprzedalo, bo "za drogie - na pewno szrot i jeszcze chce zarobic krocie" :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, ja też się zgadzam w pełni z tym, co mówią 320si, kiloff i vincenzo333. Znaleźć dziś E39 w perfekcyjnym stanie jest porównywalne do wygrania w totolotka, a jak już się znajdzie tę w dobrym stanie, to zazwyczaj jest to z najmniejszym silnikiem i wygląda jak "dziadkowóz" (ubogie wyposażenie i z zewnątrz nie ma charakteru). Ludzie w większości zgadzają się na ten czy inny pojazd, właśnie ze względu na to, że jest w dobrym stanie (jest to pojęcie bardzo szerokie). Ja kieruję się innymi kryteriami: E39 ma wyglądać z duszą, elegancko i zarazem sportowo, dlatego nabywam to co mi się podoba, pasuje i z czym się będę czuł dobrze przez następne lata użytkowania: M-pakiet, czarna, jasne skóry np. A jeżeli i jest coś do naprawienia, to przecież jest normalne w samochodach kilkanastoletnich: nikt i nic nie jest perfekcyjny. Nie mam też żadnego problemu z przebiegiem. Jeżeli jednak chodzi o stłóczkę, to jak najbardziej trzeba zobaczyć jak samochód wyglądał po tej kolizji, tym bardziej, jeżeli są zdjęcia, na które z niecierpliwością czekam :!: :!: :!: . Nawet najlepszy fachowiec nie powie dokładnie jak samochód był uderzony. Nawet znajomy marekkacpera nie stwierdził na 100 procent, że ten samochód jest gratem a tylko wywnioskował, że był po wypadku, bo cały był lakierowany. Ja mam jeszcze taką cichą nadzieję, że ten samochód był np. przytarty całym jednym bokiem, albo w najlepszym wypadku porysowany gwoździem, lub farbą przez jakąś zazdrosną wielbicielkę :wink: poprzedniego właściciela :norty:. Zawsze można sobie trochę pomarzyć... :mrgreen:. Z mojej strony jest krótko - będą zdjęcia stanu po kolizji, będziemy myśleć dalej, bo szczerze mówiąc i pomijając wszystkie dewagacje, ten samochód naprawdę wygląda nieźle. Edytowane przez miketcho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że to BMW wygląda nieźle jak napisał kolega miketcho i też zgadzam się że fotki by na tym forum się przydały, rozwiało by to wszystkie domysły, jaki stan samochodu był po przywiezieniu bezpośrednio ze Szwajcarii. Mój kolega który oglądał ten samochód powiedział mi że blachy były dobrze spasowane, szczeliny itd. Mam cichą nadzieję że to był ten porysowany lakier przez Cichą wielbicielkę i to był powód lakierowania :D

Ps. Do obecnego właściciela, jeśli nie chcesz wystawić fot na forum, to podeślij na priv.

Cała Polska w cieniu Śląska :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A że tak zapytam od tyłu :mrgreen: Zapłacilibyście 35tys za ori w 100% lakier i udokumentowany przebieg tak ok 150tys km w takiej dobrze napakowanej 530i powiedzmy 2002r? :norty:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: ja bym zapłacił nawet te 35 tys., jeżeli by to miał być mój pierwszy samochód. Teraz, niestety, to nie wiem, bo już mam E39, którą ewentualnie oddał bym bratu. Ja nie szukam perfekcyjnej E39 ze 100 procentowymi przebiegami, lakierem itd. Bo jak pisałem, jak bym się tylko kierował tymi kryteriami, to na pewno bym szybko nie znalazł takiego egzemplarza, który mi pasuje. Sprostuję też sprawę jeśli chodzi o tę konkretną propozycję z Łukowa: ja nie mam żadnego problemu (i kompleksów) co do na nowo lakierowanego samochodu, nie mam problemów z przebiegiem. Jeżeli tylko serwis był robiony na czas, to dla mnie on może mieć i 300 tys. Powiem tak, nie odstraszają mnie przebiegi w E39-kach, jak większości tutaj wypowiadającyh się, bo jaka jest różnica wymieniać olej w kupionym samochodzie z udokumentowanymi 150 tys. a w tym po za trzy stówy, to same z zawieszeniem i wszystkimi podzespołami eksploatacji. Mówimy ciągle o dobrze i na czas serwisowanym samochodzie, bo przecież ludzie nie są głupi, żeby kupować naprawdę trupa. Żeby tylko dla komfortu mieć na liczniku 150 tys. a nie prawidłowe 300 tys., to kto w końcu zostaje oszukany i kto kogo oszukuje. Przebiegi, powtarzam, nie są argumentem dla mnie w E39, bo to już są samochody powoli odchodzące do historii. Ale :!: jeżeli ja mam wydać pieniądze na samochód po kolizji, no to, przepraszam, ja naprawdę muszę zobaczyć w jakim on był stanie i jak był naprawiony. Bo jeżeli to jest prawdą, że ten samochód ma mały przebieg i, jak widać ze zdjęć wnętrza, jest zadbany, no to do kompletu są potrzebne informacje o kolizji. Życzę wszystkim odwagi i cierpliwości, a sprzedającego proszę o zdjęcia na priv. Obiecuję dyskrecję i nie publikowania ich na Forum. Pozdrowienia. Edytowane przez miketcho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym zapłacił 35 000pln za dobry egzemplarz E39 530i ale musiał by być to samochód który spełniał by moje oczekiwania, np coś takiego:

http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-530-limousine-2002-occasion?allmakes=1&body=2773&fuel=2821&index=20&make=12884%2c0%2c0&model=212099%2c0%2c0&nav=8&page=2&vehid=1365433&vehtyp=10&yearfrom=2001&yearto=2003

Cała Polska w cieniu Śląska :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: ja bym zapłacił nawet te 35 tys., jeżeli by to miał być mój pierwszy samochód. Teraz, niestety, to nie wiem, bo już mam E39, którą ewentualnie oddał bym bratu. Ja nie szukam perfekcyjnej E39 ze 100 procentowymi przebiegami, lakierem itd. Bo jak pisałem, jak bym się tylko kierował tymi kryteriami, to na pewno bym szybko nie znalazł takiego egzemplarza, który mi pasuje. Sprostuję też sprawę jeśli chodzi o tę konkretną propozycję z Łukowa: ja nie mam żadnego problemu (i kompleksów) co do na nowo lakierowanego samochodu, nie mam problemów z przebiegiem. Jeżeli tylko serwis był robiony na czas, to dla mnie on może mieć i 300 tys. Powiem tak, nie odstraszają mnie przebiegi w E39-kach, jak większości tutaj się wypowiadającyh, bo jaka jest różnica wymieniać olej w kupionym samochodzie z udokumentowanymi 150 tys. a w tym po za trzy stówy, to same z zawieszeniem i wszystkimi podzespołami eksploatacji. Mówimy ciągle o dobrze i na czas serwisowanym samochodzie, bo przecież ludzie nie są głupi, żeby kupować naprawdę trupa. Żeby tylko dla komfortu mieć na liczniku 150 tys. a nie prawidłowe 300 tys., to kto w końcu zostaje oszukany i kto kogo oszukuje. Przebiegi, powtarzam, ni są argumentem dla mnie w E39, bo to już są samochody powoli odchodzące do historii. Ale :!: jeżeli ja mam wydać pieniądze na samochód po kolizji, no to, przepraszam, ja naprawdę muszę zobaczyć w jakim on był stanie i jak był naprawiony. Bo jeżeli to jest prawdą, że ten samochód ma mały przebieg i, jak widać ze zdjęć wnętrza, jest zadbany, no to do kompletu są potrzebne informacje o kolizji. Życzę wszystkim odwagi i cierpliwości, a sprzedającego proszę o zdjęcia na priv. Obiecuję dyskrecję i nie publikowania ich na Forum. Pozdrowienia.

Nie rozumiem tego ostatniego zdania, ale napisz przynajmniej czy przysłał te zdjęcia czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zdjęć nie przysłał. Moje ostatnie zdanie oznacza, że jeżeli sprzedający nie chce ich wystawiać na Forum dla wszystkich, to niech je wyśle przynajmniej na priv. Z mojej strony, ja mu obiecuję, że nie wystawię tych zdjęć na Forum, chyba że za jego zgodą, albo po ewentualnym zakupie tego samochodu :norty: przeze mnie :mrgreen:.

Marekkacper, ten samochód z linku jest :cool2:. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Zapytałem bo wiem gdzie dwie takie pewne 530i stoją w De ale cena oscyluje właśnie przy 35tys na gotowo w PL. Ja się nie podejmę ich kupić bo takich kupujących e39 w tym kraju w takiej sumie jest dwóch, Was dwóch :mrgreen: Powodzonka w szukaniu, zapewniam że jest to do zrobienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Miklika: "Moją niemożliwością zobaczenia samochodu osobiście jest moja aktualna nieobecność w Kraju. Jeżeli doszło by do jakichś bardziej konkretnych decyzji z mojej strony odnośnie tego samochodu, to poprosił bym mojego brata, żeby być moim przedstawicielem". :cool2: A mój brat to mi na razie odradza zakupu tego samochodu, dlatego, jak na razie, go nie angażuję :norty:, aż będę bardziej pewny o co chodzi z tą kolizją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.