Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak silnik się nagrzeje i visco zasprzęgli na dobre to na wolnych obrotach

słychać piszczenie,takie dziwne chuczenie z okolic wentylatora

 

Temperatura w normie

visco działa

jak silnik jest zimny to nic nie piszczy nic nie chuczy

 

Podejrzewam jakieś łożysko przy visco lub co najgorsze padające visco :cry2:

 

Niedawno miałem wymieniany pasek rozrządu i od tego czasu jak visco zasprzęgli to piszczy

wcześniej tego nie było :mad2:

 

Zastanawiam się nad spryskaniem całości jakimś wd40 może pomoże

 

 

Niestety w szukajce nie znalazłem żadnych postów dotyczących piszczenia z okolic visca

http://img92.imageshack.us/img92/1637/dddd6cx.jpg
Opublikowano

zdejmuj po kolei różne rzeczy - visco i oba paski klinowe (jeśli masz wspomaganie, a jak nie, to jeden :P ) i odpalaj na chwilę* samochód - tak by pochodził w warunkach w jakich słyszałeś te piski - to może być visco, ale może też być pompa wodna, alternator, pompa od wspomagania lub po prostu pasek klinowy

 

BTW - u mnie po wymianie rozrządu też zaczęły się dziwne dźwięki i też (po jakimś czasie) okazało się visco - podczas odkręcania odpadła mi blaszka (była przymocowana na tzw. słowo honoru :x ), ale przyczyn może być wiele - zwłaszcza, że poprzez forum i tak nie opiszesz zbyt dokładnie dźwieku, więc ciężko zdiagnozować

 

i nie sugeruj się za bardzo miejscem, z którego dochodzi dźwięk/pisk, bo komora silnika nie jest wielka i dżwięk odbija się od wielu urządzeń .... u mnie (wydawało mi się), że dochodzi spod pokrywy zaworów :shock: ... a to było, jak wspomniałem visco

 

 

 

*na chwilę nic się nie stanie, ale nie wolno przesadzić, bo zdejmując pasek czy visco eliminujesz na tę chwilkę pracę pompy :arrow: brak obiegu chłodziwa lub pracę wentylatora :arrow: brak chłodzenia.... po odłączeniu alternatora jedziesz wyłącznie na aku i nie masz ładowania

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Opublikowano

... w samym wisku jest łożysko kulkowe - jest możliwość że ono pada - wiem bo robiłem sekcję wiska / ale to nie w mojej Buni /

są dwie możliwości - albo je zblokuje i wisko będzie miało takie obroty jak silnik -/ chadzi jak odrzutowiec ale jest to szkodliwe - albo się rozsypie i nie będzie kręciło - też szkodliwe - przegżejesz silnik .

 

jak nie zlokalizujesz innej usterki to rozglądaj się za innym wiskiem bo wiosna idzie a cieplej też się robi ...

 

 

Bohun - a ty z Wodzisławia jesteś ? napisz na PW - coś podumamy ...

jutro się odezwe bo teraz uciekam .

* - w zależności od typu i wyposażenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.