Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam!

 

mam pytanie sa sadzicie o tym ogloszeniu. dodam, ze ogladalem juz osobicie autko i stwierdzam ze bardzo ladnie utrzymane, czesty srodek i bagaznik...zimowki w super stanie...lakier tez niczego sobie (minimalna rdzewka na czubku maski i podejrzenie malowane blotnika)...wszystkie szyby orginalne, pali za pierwszym razem, obroty na poziomie 700 albo 800 po zapaleniu. ladnie wchodzi i schodzi z obrotow. dogadalem sie wstepnie na cene 6900+oplaty. samochod ma juz niewazne blachy, ale koles powiedzial ze od reki jedziemy na przelad do stacji diagnostycznej zebym go sprawdzil. co wy na to Panowie??

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C834212

Opublikowano

Widzę że ma silnik 1.8 m40. Najistotniejsze w tym silniku jest to czy wchodzi na obroty. Jak nie wchodzi na 3 biegu do odcięcia to znaczy że na wstępie będziesz musiał wyłożyć max 1500-2000. Fakt faktem 99% m40 się nie wkręca i prawie każdy musi tą kase wyłożyć.

 

Pisze że na oleju mineralnym jeździ... zabójstwo dla m40.

 

Trochę dziwne bo:

Gość pisze że kupił ją dla siebie a nie jest zarejestrowana . Na pierwszym właścicielu w kraju ciąży obowiązek rejestracji i uiszczenia akcyzy oraz ma na to jakoś kilkanaście dni. No może gość jest niemcem, tego nie wiem.

Opublikowano

Gorzel,

ty wiesz więcej od nas, skoro już oglądałeś samochód :!:

 

My tu jesteśmy jak doktorzy, co diagnozę przez telefon mają wystawić :twisted2: :naughty:

 

...."od bogatego niemca (nie ze szrotu tak jak wiele innych) kyóry nie oszczędzał na przeglądach i serwisach"....

 

Fajnie by było, gdyby wóz miał książkę serwisową na potwierdzenie tej "rozrzutności"...

 

Jak dla mnie zaletą tego egzemplarza byłaby nieobecność LPG.

Jeszcze nikt niczego nie zdążył zepsuć. :mrgreen:

 

Jeżeli jesteś napalony :mrgreen: to umów się gdzieś w warsztacie naprawiającym BMW na specjalny przegląd, albo chociaż zasugeruj facetowi, że chcesz to zrobić. Jego wszelkie nerwowe reakcje, lub próby odwołania, przesunięcia spotkania "kontrolnego", będą znaczącym sygnałem, że z autem jest coś nie tak.

 

Czasem naprawdę warto dać fachowcom 250 PLN za zerknięcie "pod sukienkę", żeby nie wtopić następnych 7050 PLN ;-) Lepiej zwiać sprzed ołtarza, niż związać się na lata z niewłaściwą kobietą. :twisted2: :twisted2: :twisted2: :twisted2:

 

Każdy silnik M40 jest rosyjską ruletką. On chodzi ładnie DZIŚ.

Być może będzie tak chodzić przez następne parę lat.

Albo następnego poranka po zakupie zaklekoce donośnie, sugerując, że czas najwyższy wymienić popychacze hydrauliczne.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano
No autko na zdjeciach wyglada ładnie, jak ja widziałes i w rzeczywistosci tak ładnie wyglada i wszystko jest w porzadku oprócz tych paru szczegułów które wymieniłes wczesniej, to spokojnie ja możesz brać, a cena jak dla mnie jest dosc atrakcyjna :D
Opublikowano
Widzę że ma silnik 1.8 m40. Najistotniejsze w tym silniku jest to czy wchodzi na obroty. Jak nie wchodzi na 3 biegu do odcięcia to znaczy że na wstępie będziesz musiał wyłożyć max 1500-2000. Fakt faktem 99% m40 się nie wkręca i prawie każdy musi tą kase wyłożyć.

 

Pisze że na oleju mineralnym jeździ... zabójstwo dla m40.

 

Trochę dziwne bo:

Gość pisze że kupił ją dla siebie a nie jest zarejestrowana . Na pierwszym właścicielu w kraju ciąży obowiązek rejestracji i uiszczenia akcyzy oraz ma na to jakoś kilkanaście dni. No może gość jest niemcem, tego nie wiem.

 

Terminy leca od pierwszej czynosci dokumetujacej pobyt w kraju czyli przegladu .

A wspomniane przez Ciebie obowiazki ciaza na tym ktory bedzie wpisany na umowie , :mrgreen:

Opublikowano

Terminy leca od pierwszej czynosci dokumetujacej pobyt w kraju czyli przegladu .

A wspomniane przez Ciebie obowiazki ciaza na tym ktory bedzie wpisany na umowie , :mrgreen:

 

Z tego co wiadomo to liczy się to od daty na umowie kupna-sprzedaży albo od daty sprowadzenia auta... dokładnie trzba by doczytać. Skoro auto jest w kraju i wjechało o własnych kołach, trzeba sprawdzić ważność blach (żeby się nie okazało że wjechał na nie ważnych, wtedy mogą być problemy).

 

Co do umowy.

Sporządza się ją w 2 egzemplarzach i podpisuje w obecności kupującego i sprzedającego.

Skoro facet ją kupił dla siebie, musiał podpisać umowę. Skoro on to kupił to znaczy że niemiec ma umowę z jego podpisem. Więc, na nim ciążą obowiązki celne... i dalej, jak on już to ocli, wtedy może sprzedać go, przy pomocy NOWEJ umowy.. między nim a autorem wątku... a skoro trzeba doliczyć opłaty, więc nie jest oclona, więc raczej nie jest jej właścicielem.

 

Jeżeli więc, facet kupił ją dla siebie, a się okaże że 'umowę między nim a niemcem' można zmienić bo np 'nie ma wpisane kto kupuje i nie ma podpisów'... zawsze gdzieś w niemczech musi być identyczna druga umowa aby papier miał ważność... wtedy fałszywym będzie zdanie że 'kupił ją dla siebie', więc, fałszywe będzie również zdanie 'że auto jest w stanie idealnym'. Z fałszu nie może wyniknąć prawda ;)

No chyba że jak pisałem gość jest niemcem :D Wtedy może być poprostu zarejestrowana na niego i autor wątku kupi ją bezpośrednio od niego.

 

Nieźle zakręciłem :roll2: Fakt faktem troche dziwnie tam gość pisze z tym kupnem dla siebie.

Opublikowano

autko prezentuje sie ladnie, lakier takze wyglada na zadbany

 

nasuwa sie jedno pytanie:

jezeli auto przyjechalo tydzien temu na kolach to dlaczego ma tablice wazne do 11 grudnia 2004 roku??

 

 

auto od niemca ktory nieoszczedzal na serwisie a brak wycieraczek, jezdzi na oleju mineralnym

Opublikowano
przy przebiegu 174000 km i serwisowanym aucie zalany jest olej mineralny ??? :duh: no i jak pisal porzednik te tablice :modlitwa: ,auto rzeczywiscie ladnie wyglada,no ale juz wiadomo ze facet cos kreci
Opublikowano

po samym opisie smochodu, wnioskuje ze sprzedajacy nie jest osoba od ktorej chcialbym kupic samochod...

 

poza tym wedlug mnie maska lezy za wysoko nad reflektorami , jest taka szpara.... chyba byl :mad2: dzwon

 

swoja droga nie wiedzialem ze bogaci niemcy jezdza trojkami sprzed pietnastu lat i ze zakladaj takie koncowki tlumika jak na zdjeciu z ogloszenia....

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

1. Fotel kierowcy nie porwany co w takiej "trójce" niezwykle rzadko się zdarza - można podejrzewać, że nia ma pół miliona przebiegu.

 

2. Odpal silnik na zimno po nocy jak nie będzie klepał jak diesel to możesz zastanowić się nad kupnem.

 

3. Zawieszenie chyba obniżone + ta końcówka wydechu pozwalają przypuszczać, że mogła być "agresywnie" eksploatowana przez jakiegoś małolata - ale to można łatwo sprawdzić w BRIEF-ie.

 

4. Sądząc z opisu sprzedwca to niezły "wodolej".

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano

jakiś cwaniaczek ją sprzedaje, i wydaje mi sie, że sporo naściemniał...

 

pozatym najtrafniejsze uwagi to:

 

bogaty niemiec jeżdżący starą trójką z takim wydechem ??? - ściema !!

eloo
Opublikowano
Sciema, nie sciema, jezeli samochod na oko wyglada OK, silnik normalnie sie wkreca na obroty, oprocz tego buda wydaje sie byc prosta i bezwypadkowa to warto podjechac do serwisu, zrobic przeglad i dopiero wtedy podejmowac decyzje. A to, ze facet pisze farmazony, to normalne - w koncu jest handlarzem, prawie wszyscy handlarze pisza takie rzeczy.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.