głowica/kolektor wydechowy

[Pitak]

Witam, potrzebuje szybkiej pomocy w mojej sprawie. Posiadam 730 R6 wczoraj padła uszczelka pod kolektorem wydechowym. Próbując odkręcić kolektor PECH!!!!!!!! urwały się 4 śruby. Nie pomogły żadne specyfiki do penetracji i potężny klucz - decyzjia głowica do ściągnięcia. Robie to u siebie w garażu więc mam pytanko czy muszę odkręcać kolektor ssący, czy ściąga się razem z głowicą? i czy muszę w takiej sytuacji wymieniać uszczelkę pod głowicą jeśli nic się nie działo wcześniej, z góry wielkie dzięki.

[belgus]

Witam

Czy koniecznie trzeba sciagac glowice?

pozdrawiam

[Pitak]

Chyba tak, bo żadna matoda nie przychodzi mi do głowy. Próbowałem nakrętkami, kluczem do rur (kluczy mam 4 rodzaje), wlałem prawie cały wd-40 i nic, może mała podpowiedż jak to można zrobić. :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

[belgus]

Nie wiem w ktorym miejscu Ci sie ukrecily.

Ale tak czy inaczej mozesz zastosowac tzw.wykretaki i powinno pojsc.

pozdrawiam

[ps_kontek]

A jeśli zdecydujesz się na zdjęcie głowicy, to kolektora dolotowego nie trzeba zdejmować, natomiast uszczelka pod głowicę TYLKO NOWA!!!

[DEF]

Witam,

Najlepszym srodek luzujacym jest coca-cola podgrzana do temperarury 40C - brzmi smiesznie ale uwierz, czytalem o tym w tygodniku motor i cola poprostu jest w stanie zluzowac wszystko- wszyskie srodki typu wd 40 itp itd zostaly daleko, daleko z tylu!! Wiec ja jak mam problem takiego typu zawsze stosuje ta metode, podgrzewam cole do okolo 40-50 stopni, polewam na zardzewialy element, czekam minutke i uwierz wszytko da sie odkrecic - to taka porada na przyszlosc, warto sprawdzic!!! Jak zdejmiesz glowice to koniecznie zlaoz juz nowa uszczelke, to bedziesz mial mniej roboty w przyszlosci!!!

Pozdro

DEF

[Misiu]

Nie wiem w ktorym miejscu Ci sie ukrecily.

Ale tak czy inaczej mozesz zastosowac tzw.wykretaki i powinno pojsc.

pozdrawiam

 

Dużym ułatwieniem byłaby tu wiertarka kątowa - większe pole manewru. :cool2: Napisz co w końcu ztym zrobiłeś.

[Pitak]

Panowie więc tak. Głowice niestety musiałem ściągnąć, szpilki były tak problemowe,że nie obyło się bez palnika. Kolektor, głowica splanowana, uszczelki założyłem nowe. Miałem małe problemy z rozrządem, odpalam dzisiaj i niech opatrzność czuwa nad mną.

Pozdrawiam

[Pitak]

Koledzy POMOCY :beksa: pisałem już o głowicy, ale do rzeczy. Założyłem glowice, wszystko podpięte i start-zapaliła, ale zgasiłem po około 15 sekundach, nie dlatego że coś się działo. PO 20 min chciałem zapalić i nic!!!!!!!!!!!! zalewa świece cały czas. Sprawdzałem iskre, świece, kopułke itd są ok, przyszli znajomi i sprawdziliśmy raz jeszczy rozrząd podobno jest dobrze, ale ja nie wiem tak naprawde jak sprawdzić czy jest dobrze ustawiony. Dlaczego ją zalewa? MOŻE POSZEDŁ JAKIŚ CZUJNIK? Czy ktoś ma jakiś pomysł, może jakiś złota rączka z okolic Krakowa (mieszkam w Wieliczce)może trzeba podpiąć kompa? Bardzo proszę o jakąś rade gdzie szukać i podpowiedż z tym rozrządem.

[andrzejw1]

Zawory ustawiales po sciagnięciu głowicy?Pewnie nie!! Sa za ciasne przerwy pewnie bo jak wiadomo głowice sie planuje i jest ciut nizej niz byla.Teraz zobaczyłem że masz e38.Wiec masz samoregulatory.A z samoregulatorow trzeba wycisnac olej zeby znow sie same ustawiły.Bo wiadomo ze jak dobre to trzymają cisnienie i tak jak z regulowanymi popychaczami nie domykaja sie zawory jak sie nagrzał a materiał sie rozszezył pod wpływem temperatury i brak kompresji bo ucieka przez szpary w zaworach..