czy warto kupic e30 324td?

[kubson]

mam pytanko na temat e30.324 czy warto kupowac ją z tym silnikiem???moze lepiej 324d? jestem zdecydowany tylko na disla.prosze o pomoc.dzięki. 509826980

[130rapid]

Jeżeli chcesz kupić używane wiekowe BMW z dieslem i nie mieć z nim kłopotów, to lepiej wybierz 324d.

 

Dynamika gorsza, ale wystarczająca do normalnej jazdy.

0-100 km/h ok. 14-15 s. Vmax 165 km/h. (W naturze nie jest tak źle. Subiektywne diesle zwykle wydają się żwawsze niż na papierze).

 

Brzmienie 6-cylindrówki zachowane :cool2: :cool2:, zużycie paliwa identyczne, natomiast statystyczny poziom niezawodności o wiele wyższy niż 324td.

 

Bo, niestety, turbosprężarka nie jest idiotoodporna. A nawet jeżeli wytrzyma, to jej nadużywanie mocno obciąża silnik.

 

Kupując nawet kilkuletniego turbodiesla zwykle nie wiesz w jaki sposób był używany.

 

Z doświadczeń klubowo-forumowych wynika, że silniki M21 w wersji doładowanej są wrażliwe na złe traktowanie. Preferują spokojny (co nie znaczy spacerowy) styl jazdy, a tylko od czasu do czas "strzał z turbiny", np. przy wyprzedzaniu.

 

Newralgicznym punktem w silniku M21 jest głowica. Wystarczy, żeby poprzedni użytownik raz mocno "przybutował" na zimnym silniku, a w głowicy występują takie naprężenia chwilowe, że ta często pęka.

Są to drobne, ale liczne pęknięcia, najczęściej wokół gniazd zaworów.

 

P.S. Jeżeli liczą się niskie koszty jazdy i bezawaryjność, to - faktycznie - dieselek będzie lepszy niż benzynowe BMW z LPG.

Edytowane 10 Lutego 2006 przez 130rapid

[De BMW]

Bierz e36 325 TD :D Naprawdę eleganckafurka ;)

[tygrys]

elo moj znajomy mial e30 wlasnie 324 i wam powiem ze to strasznie wytrzymale silniki co on wyprawial to normalnie szok niedosc ze na opale smigal i auto wytrzymalo 50tys kilometrow puzniej sprzedal i nastepny wlasciciel tez troche pojezdzil ale oleju to brala troche wiadomo pozdro :norty: Edytowane 14 Marca 2012 przez tygrys

[paopao]

Witam!Mysle ze 6-cylindrowy diesel BMW to calkiem dobry wybor szczegolnie dla ucha sam jezdze 324TD wiec cos na ten temat wiem :norty: mysle ze wersja Turbo to nie jest dobry pomysl niby auto jezdzi ale sa z nim zawsze jakies problemy glownie chodzi o elektryke samochod ma takie swoje humory czasem idzie jak rakieta turbinka tylko gwizda i jedzie sie bardzo fajnie samochod jest wtedy elastyczny na kazdym biegu problem zaczyna sie kiedy tej turbiny nie slychac(u mnie najprawdopodobniej fiksuje jej sterowanie) samochod do 100km/h buja sie bardzo bardzo dlugo mysle ze zwykly D jest prostszy bez zbednej elektryki i sprawia mniej klopotow a jedziesz tak samo rekordow TD nie osiagniesz bo jak przedmowca wspomnial wada sa pekajace glowice!Samochod napewno nie jest na przejazdzki 5km raczej na dlugie trasy dopiero po 100km czuc ze auto jest w pelnej dyspozycji ale ogolnie jest ok zycze powodzenia w zakupie :cool2: a w razie pytan wal smialo!

[kubson]

dzięki bardzo wszystkim za informacje.

zdecydowałem i kupiłem e30 324d. dzięki i pozdrawiam z koszalina!

[Bart - ...]

dzięki bardzo wszystkim za informacje.

zdecydowałem i kupiłem e30 324d. dzięki i pozdrawiam z koszalina!

 

A może Ty kupiłes od Noona bo jego poszła właśnie do Koszalina :?:

Wracając do 2,4 to załatwić ten silniczek można tak samo szybko czy ma turbo czy też nie.Przy normalnej eksploatacji 2,4d ma sławę silnika nie do zjeżdzenia natomiast 2,4td tu żywotność określa się na ok 300 000km.Natomiast to jest tylko teoria w praktyce bywa różnie :norty: .Szukając głowicy do siebie powiem Wam że spotkałem popękaną głowicę silnika bez turbo po przebiegu 160 tyś km... :shock: Tak więc najgorsze zło to przegrzanie :!: .Pilnowac płynu,wisca,termostatu i pompy wody :!: Delikatne starty i powroty :!: To jest gwarancja na długowieczność diesla :wink: