Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

W poniedzielek moje BMW jedzie na wymiane rozrzadu do znajomego .

Przejechane mam 188400 , silnik M50 :D

I tu moje pytanie :

- Jaki najlepiej wlac olej przy takim przebiegu i po takich naprawach ?

Po zakupie jezdzilem na MOBIL-u 1 5W-50 .

 

Do Admina :

- Szukalem w archiwum , ale niestety nie znalazlem inforamcji dotyczacych dokladnie mojejego zapytania.

Opublikowano

Niestety brzeczy...

Moze to tylko napinacz , a moze cos wiecej , okaze sie po razebraniu .

Opublikowano
Dołoncze sie do tematu bo jest nieco podobny. Mam do wymiany olej w silniku i dowiedziałem sie dziś ,że to półsyntetyk, silnik M40. Jaki polecacie na zmiane. Raczej coś w rozsądnej cenie też półsyntetyk, oraz czy niema to znaczenia jaki był wczesniej bo niewiem jaki był dokładny ??
Opublikowano
Jak brzęczy to masz raczej nastukane 300-500 tyśkm :mad2:

nie zawsze . JAk czytam na niemieckim forum o silnikach M60 to rozrzady padają / ew napinacze od 130 000 km - i trudno czasem sie z nimi kłócic o przebieg jak pisze pierwszy własciciel

Opublikowano
Jak brzęczy to masz raczej nastukane 300-500 tyśkm :mad2:

 

Tak... Napewno 500 tyś

Moze to byla nawet taryfa :duh:

Opublikowano
Jak brzęczy to masz raczej nastukane 300-500 tyśkm :mad2:

 

Tak... Napewno 500 tyś

Moze to byla nawet taryfa :duh:

Opublikowano (edytowane)
Witam

W poniedzielek moje BMW jedzie na wymiane rozrzadu do znajomego .

Przejechane mam 188400 , silnik M50 :D

I tu moje pytanie :

- Jaki najlepiej wlac olej przy takim przebiegu i po takich naprawach ?

Po zakupie jezdzilem na MOBIL-u 1 5W-50 .

 

Do Admina :

- Szukalem w archiwum , ale niestety nie znalazlem inforamcji dotyczacych dokladnie mojejego zapytania.

 

 

 

Witaj.

Ja osobiście jestem przeciwnikiem zmian lepkości oleju.

Ty masz coprawda bardzo dziwny olej. 15W-50 (to jest mineralny?) - posiada pełne właściwości powyżej -15 stopni celcjusza! a co jak jest zimniej? ... a ostatnio bywało.

Niektórzy twierdzą, że przy przebiegu 200000 powinno się zejść na mniejszą gęstość, ale ja nigdy nie zmieniam. Teraz mam w swojej 275000km i cały czs jeżdżę na syntetyku. Nie jest to moje pierwsze auto i z doświadczenia wiem, że bezpieczniej jest zostać na dotychczsowym oleju. Ja kupił bym tylko 10W-40

Edytowane przez Kasper_Alfa
Opublikowano
niemcy nie sprzedają samochodu który miał przebieg 150tys które ma około 10lat bo im się to nie opłaca 95% aut w polsce maja przekręcone liczniki a bardzo często są już przekręcone w nieczech . dla ciekawostki napisze że przeciętny niemiec kręci ok 30tys rocznie bo oni mają gdzie tam jeździć bardzo często zdaża się że gebels ma do pracy 70km w jedną strone . tak więc duża większość z was ma bryczke co ma ponad 300tys. i o tym nawet niewie . mało tego często w ogłoszeniach jest napisane że właściciel miał 70lat ale to jest tak jak unas że rejestruje się samochód na starszą osobe aby uniknąć wysokich opłat a często taki samochód dociera jakiś młody głupol
Opublikowano
niemcy nie sprzedają samochodu który miał przebieg 150tys które ma około 10lat bo im się to nie opłaca 95% aut w polsce maja przekręcone liczniki a bardzo często są już przekręcone w nieczech . dla ciekawostki napisze że przeciętny niemiec kręci ok 30tys rocznie bo oni mają gdzie tam jeździć bardzo często zdaża się że gebels ma do pracy 70km w jedną strone . tak więc duża większość z was ma bryczke co ma ponad 300tys. i o tym nawet niewie . mało tego często w ogłoszeniach jest napisane że właściciel miał 70lat ale to jest tak jak unas że rejestruje się samochód na starszą osobe aby uniknąć wysokich opłat a często taki samochód dociera jakiś młody głupol

 

Skąd Ty [BAD] te marości wymyślasz człowieku? Filozof jakiś?

Mam 3 auto w swoim zyciu, każde z nich było sprowadzone z Niemiec i niektóre miały przebieg mniej niż 150 tys i miało około 10 lat i jakoś 'niemiec' mi je sprzedal? Szkoda ze nie zapytalem czy mu sie to oplaca?

 

Ponad miesiac temu przytargalem e36 325 Cabrio z przebiegiem 211 tys, kupione przez posrednika pod Monachium. Jako, ze mam tam znajomych szybko sie znalazł były właściciel. Jak oddawał pośrednikowi auto 2 miesiace wczesniej auto mialo 205 tys przbiegu. Opłacało się pośrednikowi cofac licznik o 6 tys? :)

 

Drugi przypadek: Poprzednie auto Opel Astra, takze kupiony w komisie w Niemcach. Na naklejce oznaczajacej wymiane oleju byl adres pobliskiego salonu Opla, podjechałem przedstawiłem, że kupilem auto i że chcialbym zeby mi powiedzieli z jakim przebiegiem i kiedy bylo ostatni raz u nich auto. Okazało się, ze auto bylo u nich 3 miesiace wczesniej a przebieg z ich notatek roznil sie od przebiegu licznika o okolo 10 tys.

 

Z moich informacji natomiast wynika, ze malo ktoremu wlascicielowi komisu chce sie kombinowac i cofac licznik bo przeciez i tak przyjedzie Polaczek i kupi.

 

Po sprzedazy poprzedniego auta moge powiedziec, ze wielu buraków ma takie podejście jak Ty. (Sorry ale to prawda) Przyjezdzalo do mnie sporo klientow ogladac astre, niektorym wystarczyly wpisy o wymianie oleju z zalaczonym przebiegiem auta ale jak slyszalem komentarze typu "napewno licznik cofany, napewno bity itd" to mnie krew zalewala, a najlepsze jest to, ze wiesz kto tak mowil? Same buraki z pobliskich wiosek ktore watpie ze mialy kase na auto tylko przyjezdzaly sie przejechac w niedziele po kosciele obejrzec auto.

 

Przepraszam, za Off Topic ale to kolega ktorego cytuje zaczal :)

 

Pozdrawiam

 

P.S. a takie odkrycie dla Ciebie: Wujek kilka dni temu kupil Opla Astre bezposrednio od starego dziadka w Niemczech wiesz jaki miala przebieg? Rocznik 96, automat, 90tys byl nia nawet 2 czy 3 razy w Polsce (ten dziadek oczywiscie) Ciekawe czy oplacalo mu sie ja sprzedac?

Opublikowano

 

Z moich informacji natomiast wynika, ze malo ktoremu wlascicielowi komisu chce sie kombinowac i cofac licznik bo przeciez i tak przyjedzie Polaczek i kupi.

 

 

Dokładnie - Niemcy wychodzą z załozenia, ze nie ma sensu cofac , bo z reguły Ci co kupują auta na handel ( Polacy, Litwini ) się tym zajmują , wiec szkoda fatygi .

Opublikowano
Przez jakiś czas ściągnąłem troche samochodów i z moich obserwcji moge powiedzieć że nie ma reguły czy cofają czy nie ,często za to trafiały mi się auta z wymienianym licznikiem z innego auta a stan auta wskazywał wtedy przeważnie na przebieg dużo wiekszy niz licznikowy!!wg mnie w niemczech też przebiegi są zbijane choć jest to zjawisko na dużo mniejszą skale
Opublikowano

Wiec jaki olej ? 5W-30 ?

Jak narazie dowiedzialem sie , za mam cofniety licznik :mrgreen:

Opublikowano

heheheheh ja sprzedałem już 5 samochodów i w żadnym nie chciało mi się przestawiać licznika. Wśród bliskich znajomych też nie słyszałem żeby ktoś się w to bawił. Oceniając innych oceniamy w-g swoich kryteriów i podejrzewamy wszystkich że cofają liczniki. Powszechnie wiadomo że zajmują się tym handlarze samochodów. W niemczech niesądze żeby to była powszechna praktyka. Natomiast mam kolegów którzy na lanoskach 3-letnich natrzaskali po 120 tys. Gdy przeglądam oferty komisów to niespotykam wiele aut które mają 250 tyś na liczniku mimo swoich 10 lat i więcej. Ale handlarze to mają we krwi.

Pozdro

Opublikowano

dzis na giełdzie w Lubinie oglądalem tak sobie BMW 530 chyba z 80-go roku, miała na liczniku około 760000km :jawdrop:

piewszy raz w osbowym samochodzie widziałem taki przebieg, a auto całkiem dobrze wyglądało i chodziło, byłem pełen podziwu.

BMW 318i E30
Opublikowano

Niemcy nie cofają liczników,

 

ale turasy to pewnie na bank. A większość handlarzy właśnie tam kupuje .

Opublikowano
Wiec jaki olej ? 5W-30 ?

Jak narazie dowiedzialem sie , za mam cofniety licznik :mrgreen:

 

Sorki za OT ale widzisz tak to właśnie jest, dobrze że nikt nie powiedział że masz bite i złożone z dwóch :lol:

Co do oleju to jeśli wymienisz rozrząd to może zalej syntetykiem i będzie OK.

Opublikowano
no pewnie wasze zasrane łupy mają po 10lat i po 100tys puknijcie się niemcy tylko czekają na takich baranów co kupuja od nich auta
Opublikowano
no pewnie wasze zasrane łupy mają po 10lat i po 100tys puknijcie się niemcy tylko czekają na takich baranów co kupuja od nich auta

 

:duh: :duh:

A czym Ty jezdzisz....

Opublikowano
no pewnie wasze zasrane łupy mają po 10lat i po 100tys puknijcie się niemcy tylko czekają na takich baranów co kupuja od nich auta

 

:duh: :duh:

A czym Ty jezdzisz....

Opublikowano
no pewnie wasze zasrane łupy mają po 10lat i po 100tys puknijcie się niemcy tylko czekają na takich baranów co kupuja od nich auta

 

:duh: :duh:

A czym Ty jezdzisz....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.