Skocz do zawartości

realna cena zadbanego e38 z zagranicy - ile płaciliście


Michal_sk8

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Auto było wielokrotnie sprawdzanie przez blacharzy itd nikt nie zauważył źle spasowanej lampy itd..Może to przypadek albo po prostu wszystko jest ok :8)

Coś tanio to e38.... to może jestem ślepy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych autach to normalne ze lampa kierowcy jest bardziej schowana i cholera wie dlaczego.

 

Nerki pewnie chinsko/tajwanskie i dlatego. Ale nie musiala byc bita. Ja w swojej tez tak wymienilem na takim komplet z tego wzgledu ze jak mi sie maska zatrzasnela to swoje nerki polamalem, a ori w ASO kosztuja chore pieniadze jak za kawalek plastiku :P

BMW to nie samochód. BMW to styl życia. :D


4.0 V8 LPG 4 gen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha :)

E38 stały się tańsze od E32 i to drastycznie.

Ja to też sobie kupie za jakiś czas E38, pewnie 735 w Longu....

Dobra cena, jeśli faktycznie to E38, jest sprawne, to pewnie jest ładne, tylko lipny ten aparacik.

W ASO, do E32 grili szeroki, 1200 zł .... wąski 900 zł, i to żależy, jak masz shadowline płacisz drożej, a jeżeli nie masz to taniej.

Ty te auta sciągasz z niemiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem napisać że ta cena to bardziej ze e32 niż e38 ;)

 

co prawda są i w e32 i e38 bardzo duże rozbieżności cenowe wynikające z rocznika wyposażenia ale nie zawsze ze stanu samochodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem napisać że ta cena to bardziej ze e32 niż e38 ;)

 

co prawda są i w e32 i e38 bardzo duże rozbieżności cenowe wynikające z rocznika wyposażenia ale nie zawsze ze stanu samochodu

E32 to raczej już auto zabytkowe, za dobre E32 szczególnie 750i lub IL w Niemczech chodzą po 40 tyś - 50 tyś .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I za 40k nie kupuje się e38 do normalnej jazdy

 

E38 nie kupuje się napewno do takiej jazdy jaką Ty uskuteczniesz....czytając twoje posty....to nikogo takiego nie napotkałem jeszcze :)

 

a co w tym złego kupić auto za 40 tyś do "normalnej" jazdy i co masz na myśli to mówiąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I za 40k nie kupuje się e38 do normalnej jazdy

 

E38 nie kupuje się napewno do takiej jazdy jaką Ty uskuteczniesz....czytając twoje posty....to nikogo takiego nie napotkałem jeszcze :)

 

a co w tym złego kupić auto za 40 tyś do "normalnej" jazdy i co masz na myśli to mówiąc?

 

 

Chodzi mu pewnie, że auto za takie pięniądze jest w niemalże stanie idealnym.

E38 lubi rudą, nie jedno E38 z 1998-2001, jest przeżarte korozją i zajeżdzone na maxa.

BMW 7 kupuje się na niedzielne wyjazdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 98 rok i nigdzie śladu rdzy, progi ,wszystko cały spód auta wydech osłony nic nie zniszczone, na przeglądzie nawet kolegę pracownik zawołał że pierwszy raz widzi coś tam nie zniszczonego i chodziło chyba właśnie o osłony jakieś od wydechu takie żaroodporne czy coś takiego, już nie pamiętam dokładnie

 

e38 bardzo fajne auto trasy się super robi z mocnym silnikiem, ale po mieście też miło jechać i w korkach nawet nie jest źle bo się nie wkurzam ciągłym wrzucaniem biegu i naciskaniem sprzęgła, ogólnie ta 7 jeżdżę na zmianę z 2 innymi samochodami, bo jak jakaś polna droga lub dziurawa to szkoda zawieszenie samopoziomującego męczyć bo od tego szybciej się zużywa

 

co do ceny to czasem warto dużo zapłacić i nie zawsze trzeba oszczędzać na czym tylko się da w aucie, bo to się odpłaci tym że starczy na dłużej dobrze zrobione i w efekcie wyjdzie taniej niż jakieś słabe części i fuszerka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żależy jak kto dba, ja E32 730i mam mocno zgnite, i mówie sobie a niech gnije, choć całą zimę pod chmurką, wyszła korozja, w E32 po lifcie 1992, mają słabsze blachy, jak będzie dziura, to się zaszpachluje i tyle.

Nie ma co ładować pięniędzy w byle co, 750tka to jest moja miłość i w nią inwestuje, niedługo wieżdza na kanał, będzie zasmarowana środkiem anty korozyjnym, z castoramy do dachów, smarowałem w 730i na progu 2 lata temu, nic nie bierze :)

E38 to super auto, ale o blache trzeba dbać przesadnie, po zimie, wyskakuje dużo bąbli, ale nie oszukujmy się auto ma lata, w najbardziej zadbanych egzemplarzach można znaleść ryske, wgniotek....

Kolega Olek z Rąbieńia, kiedyś ściągnął piękną e38 750i po lifcie, była uderzona z przodu, silnik chodził jak malina, blacha cudo, w środku też pełno rarytasów.

Kto zna Olka z Rąbieńia ten wie że to człowiek bardzo uczciwy i porządny, kupiłem od niego E32 750i którego sciągnał z Niemiec i stan jest na 4/5 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej rok temu kolega z forum 8-ek zalinkował z mobile.de aukcję ślicznej E38 750iL z ostatniego rocznika/2001/, w wyposażeniu indywidual i z niewielkim, udokumentowanym przebiegiem. Już tam auto kosztowało powyżej 40 tys zł, jak doliczymy akcyzę i pozostałe opłaty, to ostateczny koszt takiego zadbanego E38 przekroczy 50 tys.

Ja z resztą swojej za niższe pieniądze też bym nie oddał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej rok temu kolega z forum 8-ek zalinkował z mobile.de aukcję ślicznej E38 750iL z ostatniego rocznika/2001/, w wyposażeniu indywidual i z niewielkim, udokumentowanym przebiegiem. Już tam auto kosztowało powyżej 40 tys zł, jak doliczymy akcyzę i pozostałe opłaty, to ostateczny koszt takiego zadbanego E38 przekroczy 50 tys.

Ja z resztą swojej za niższe pieniądze też bym nie oddał...

A E32 750i masz jeszcze??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem, na hamowni go nie sprawdzałem. Porównując z tym samym silnikiem w E31 nie czuję jakiejś zauważalnej różnicy. E31 jest troszkę dynamiczniejsza, ale i 300 kg lżejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E38 nie kupuje się napewno do takiej jazdy jaką Ty uskuteczniesz....czytając twoje posty....to nikogo takiego nie napotkałem jeszcze :)

 

spoko, gdyby to auto miało sprzerę i 4 litry a nie 5.4 to by dało się tak bez problemów :), albo jakieś "agresywniejsze" ESP,

ale spoko następne mają też v12 ale i 4x4 - tam się tak bardziej da :)

 

a co w tym złego kupić auto za 40 tyś do "normalnej" jazdy i co masz na myśli to mówiąc?

 

że za 40k powinieneś dostać auto w stanie powiedzmy zbliżonym do "kolekcjonerski" i mi już było by go "szkoda"

i za tą kasę wolał bym kupić kilka lat młodsze E65 do napierniczania po dziurach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 98 rok i nigdzie śladu rdzy, progi ,wszystko cały spód auta wydech osłony nic nie zniszczone, na przeglądzie nawet kolegę pracownik zawołał że pierwszy raz widzi coś tam nie zniszczonego i chodziło chyba właśnie o osłony jakieś od wydechu takie żaroodporne czy coś takiego, już nie pamiętam dokładnie

 

e38 bardzo fajne auto trasy się super robi z mocnym silnikiem, ale po mieście też miło jechać i w korkach nawet nie jest źle bo się nie wkurzam ciągłym wrzucaniem biegu i naciskaniem sprzęgła, ogólnie ta 7 jeżdżę na zmianę z 2 innymi samochodami, bo jak jakaś polna droga lub dziurawa to szkoda zawieszenie samopoziomującego męczyć bo od tego szybciej się zużywa

 

co do ceny to czasem warto dużo zapłacić i nie zawsze trzeba oszczędzać na czym tylko się da w aucie, bo to się odpłaci tym że starczy na dłużej dobrze zrobione i w efekcie wyjdzie taniej niż jakieś słabe części i fuszerka

 

auto na co dzień jest b. dobre, ja go używam na codzień, na trasy używam coś co się bardziej "lepi" drogi - czym że mam więcej czasu to 750 pojadę - cały czas się boje jak przy 150km/h

auto by mi się zaczęło "zsuwać" z zakrętu jak by mokro było czy za ślisko... i się boje że tył wyleci.

 

btw. - co do zawieszenia (bo mam zwykłe): a te aktywne to nie są super-pancerne ? w autach na f. to aktywne są nie do zajechania, skakać można i inne cuda, z 5x trwalsze.

są to 4 amortyzatory aktywne ? z niezależnym tłumieniem jakoś elektrycznie zmieniana gęstość oleju + powietrzne podnoszenie ? czy jakieś full hydro jak citroen lub najdroższy merc ?

 

Co do ceny:

ja już tak nie myślę :) sobie zrobiłem poprzednie auto na 120kkm bezawaryjnej jazdy, paseczki po 2k pln każdy itp... i się spieprzyło co innego :) więc się wkurzyłem i kupiłem inne ;)

kupuj tanio, jeździj drożej (ale wciąż tanio - 750 ;) )

 

Co do rdzy:

porządne auto, faktycznie od spodu mało co je w porównaniu do safrane sporo lepiej, ale do vel satis daleko - tylko tam go chyba z jakiś inoxów zrobili i kompozytów tylko takie cuda widziałem raz.

generalnie bmw jest w totalnym topie, a nadkola czy coś łapie tylko tam gdzie coś mogło być uszkodzone, czymś obite, nie liczę klapy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co Ci za bardzo odpisać, bo nie odpisujesz nigdy jakoś niemiło na niepochlebne komentarze innych użytkowników forum, ale jak czytałem tak z ciekawości twoje wypowiedzi w postach różnych to masz też szczęście że ta e38 Ci się nie zepsuła bo np nie wiedziałeś gdzie wlać olej do silnika.... trochę to dziwne skoro masz styczność z tak wieloma autami to chyba dość podobnie do każdego silnika wlewasz...po za tym powinno się raczej wymienić ojej cały po zakupie a nie dolać, wraz z filtrami, zwłaszcza jak takie przebiegi trzaskasz i taką jazdą jaką uskuteczniasz

 

bmw 7 raczej nie jest do takiej jazdy, u mnie i u wielu innych wzbudza jakieś uczucia i szkoda go tak butować,mam też nowsze auto toyote avensis i tak samo jak moje 7 też przedemną miała tylko jednego właściciela co również jest udokumentowane ale toyota to po prostu toyota dobra rodzinne bezawaryjne auto ale bez emocji, ja chciałem to auto już dość dawno temu ale chciałem odłożyć jak najwięcej kasy i kupić w super stanie, i kupiłem, mam książkę serwisową i wszystkie faktury, wymiany oleju od nowości auta aż do teraz wszystkie stempelki z serwisów BMW

 

Ty jeździsz nim jak te araby po pustyni co robią drifty przy 200km/h no ale jak to się mówi kto bogatemu zabroni

 

ja w swojej wyłączyłem 2 razy kontrolę trakcji z czego raz na piachu, potem normalnie na asfalcie i mieli strasznie oponami, auto ma sporo mocy a silnik jest w super kondycji, sprawdzany w klinice BMW przy okazji odebrania x5 po wymianie vanosów, szef kliniki pogratulował świetnego zakupu i od razu zapytał się skąd sprowadzona

 

 

 

co do obaw o prędkość to dobrze że je masz, więc jak masz obawy to spuść nogę z gazu chociaż na chwilkę na tym zakręcie, jeżeli lubisz swoje życie to pożyj jeszcze trochę, że będziesz 5 minut później u celu to różnicy wielkiej chyba nie zrobi to, możesz również zainwestować w pożądne opony z przeznaczeniem na mokrą nawierzchnię i jazdę w deszczu, komplet lato zima wyniesie Cię troszkę mniej niż dałeś za auto, ale jest różnica w oponie ja mam właśnie zestaw opon za niecałe 6 tyś ale trzyma się auto drogi jest komfortowo cicho i bezpiecznie

 

zawieszenie mam tył aktywne jak każdy long, nie mam przycisku s edc do zmiany trybu zawieszenia, co do trwałości czytałem że po dziurach się niszczy bo ciągle zmieniają się parametry podłoża, nie wiem czemu miało by być niby 5 razy trwalsze, bo jak by było to by nie wsadzali zwykłego i by naprawiało się je 5 razy rzadziej

 

cena odzwierciedla stan auta choć nie zawsze, bo po co miał by ktoś mi sprzedać dobra porobione auto mega tanio? co on by z tego miał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co Ci za bardzo odpisać, bo nie odpisujesz nigdy jakoś niemiło na niepochlebne komentarze innych użytkowników forum, ale jak czytałem tak z ciekawości twoje wypowiedzi w postach różnych to masz też szczęście że ta e38 Ci się nie zepsuła bo np nie wiedziałeś gdzie wlać olej do silnika.... trochę to dziwne skoro masz styczność z tak wieloma autami to chyba dość podobnie do każdego silnika wlewasz...po za tym powinno się raczej wymienić ojej cały po zakupie a nie dolać, wraz z filtrami, zwłaszcza jak takie przebiegi trzaskasz i taką jazdą jaką uskuteczniasz

 

bmw 7 raczej nie jest do takiej jazdy, u mnie i u wielu innych wzbudza jakieś uczucia i szkoda go tak butować,mam też nowsze auto toyote avensis i tak samo jak moje 7 też przedemną miała tylko jednego właściciela co również jest udokumentowane ale toyota to po prostu toyota dobra rodzinne bezawaryjne auto ale bez emocji, ja chciałem to auto już dość dawno temu ale chciałem odłożyć jak najwięcej kasy i kupić w super stanie, i kupiłem, mam książkę serwisową i wszystkie faktury, wymiany oleju od nowości auta aż do teraz wszystkie stempelki z serwisów BMW

 

Ty jeździsz nim jak te araby po pustyni co robią drifty przy 200km/h no ale jak to się mówi kto bogatemu zabroni

 

ja w swojej wyłączyłem 2 razy kontrolę trakcji z czego raz na piachu, potem normalnie na asfalcie i mieli strasznie oponami, auto ma sporo mocy a silnik jest w super kondycji, sprawdzany w klinice BMW przy okazji odebrania x5 po wymianie vanosów, szef kliniki pogratulował świetnego zakupu i od razu zapytał się skąd sprowadzona

 

 

 

co do obaw o prędkość to dobrze że je masz, więc jak masz obawy to spuść nogę z gazu chociaż na chwilkę na tym zakręcie, jeżeli lubisz swoje życie to pożyj jeszcze trochę, że będziesz 5 minut później u celu to różnicy wielkiej chyba nie zrobi to, możesz również zainwestować w pożądne opony z przeznaczeniem na mokrą nawierzchnię i jazdę w deszczu, komplet lato zima wyniesie Cię troszkę mniej niż dałeś za auto, ale jest różnica w oponie ja mam właśnie zestaw opon za niecałe 6 tyś ale trzyma się auto drogi jest komfortowo cicho i bezpiecznie

 

zawieszenie mam tył aktywne jak każdy long, nie mam przycisku s edc do zmiany trybu zawieszenia, co do trwałości czytałem że po dziurach się niszczy bo ciągle zmieniają się parametry podłoża, nie wiem czemu miało by być niby 5 razy trwalsze, bo jak by było to by nie wsadzali zwykłego i by naprawiało się je 5 razy rzadziej

 

cena odzwierciedla stan auta choć nie zawsze, bo po co miał by ktoś mi sprzedać dobra porobione auto mega tanio? co on by z tego miał?

 

SUPER :) Mi się bardzooo podoba twoje E38, ale widzisz ten koleś nie ma zielonego pojęcią o M73....

dobra kupiłem v12 więc będzie na osiedlu mega zajawka :8)

Kupił sztaszek bete siedem, lat miała 27, trafiła do podwórek , jeżdził nim stary ogórek, morał jest taki , mierz siły na zamiary , kiedy kupisz wóżek stary ! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@norbi_1221

po kolei :)

Renault to jest taka firma co to robiła na początku lat 90' jeden z najlepszych samochodów świata i najbardziej naprany elektroniką (i wtedy też wygrywała F1)

przejedź się jakąś topową konstrukcją nawet po 20 latach i porównaj do lexusa, merca, audi itp... Już nie mowie że to ta firma sprzedała BMW w roku 95' cały

osprzęt i software do nawigacji i kawałki innej elektroniki które są w moim BMW 750 i jakoś to wszystko do siebie cholernie podobne jest :)

Pojeździj właściwym modelem (nie ma tam niczego z serii RS, ani żadne lauguny gt czy coś takiego) to zobaczysz o co chodzi, masz dziwne zdanie w tym temacie

aczkolwiek wiem z czego to wynika, też miałem dziwne o BMW po przejażdżkach e46 m3 czy serią 5 - dłuuuuuuuuugo się zastanawiałem czy ta firma robi dobre auta

i co ludzie tu chwalą - ale 7mka pokazuje że robi :) (i tak, w tym momencie francuzi nie mają żadnego dobrego auta które bym chciał kupić, żadnego - no poza Bugatti Veyron ;) )

 

Ja nie jestem fanem marek jestem fanem dobrych konstrukcji, pojedynczych - na przykład VW robił i robi złom cały czas i mają tylko jedno dobre auto, Audi od ~2005

zaczęło robić samochody lepsze, na przykład podoba mi się BMW 5GT (tylko GT) - bardzo dobre auto i mógłbym takie mieć, ale zwykła 5 nie :) (tą nową nie

jeździłem, ale poprzedni zdecydowanie, ale to zdecydowanie nie)

 

F01 760 i taniej... lol - nie, nie zupełnie nie tak - dołek taniości jest w tym momencie na E38 i za jakieś 8 lat może będzie to E65 - prawdopodobnie,

ale już licząc przebiegi rzędu 35kkm/rok i kilka lat to masz tak że E65 760 może już wyjść taniej niż E38 750 licząc paliwo i naprawy.

 

znajomość M73:

nie znam tego silnika, mam go i tyle - tak jak nie znałem innych silników jakie miałem, powiedz mi: co mi jako użytkownik jest potrzebne w silniku żeby go znać ?

Dużo ważniejsze do "znania" jest sposób w jaki auto liczy dohamowywanie kół przy DSC,

dużo ważniejsze jest jaki jest rozkład mas i czy ma na to wpływ ile paliwa jest, dużo ważniejsze jest wyczucie przeniesienia napędu i obczajenie

jaka za tym mechanika stoi, szpery, obczajona skrzynia co robi w jakich sytuacjach i czy ASR dusi silnik i jak, i z której strony auto mi się wgniecie

i jak - jak by w coś przywalić - to są rzeczy ważne a nie silnik albo gdzie mam alternator, rozrusznik i ile ich jest czy bezpiecznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co Ci za bardzo odpisać, bo nie odpisujesz nigdy jakoś niemiło na niepochlebne komentarze innych użytkowników forum, ale jak czytałem tak z ciekawości twoje wypowiedzi w postach różnych to masz też szczęście że ta e38 Ci się nie zepsuła bo np nie wiedziałeś gdzie wlać olej do silnika.... trochę to dziwne skoro masz styczność z tak wieloma autami to chyba dość podobnie do każdego silnika wlewasz...po za tym powinno się raczej wymienić ojej cały po zakupie a nie dolać, wraz z filtrami, zwłaszcza jak takie przebiegi trzaskasz i taką jazdą jaką uskuteczniasz

 

Czasami się o tym czy tamtym zapomni, oleje albo nie zwróci wystarczającej uwagi - już miałem eksplozję legendarnego i lubianego silnika R5 we włoskiej Lancii K ;)

ale.. to nie jest że ja kasuje samochody - nigdy żadnego nie obiłem itp... a zawieszenie - cóż wale po dziurach na wprost, tak się przyzwyczaiłem - trochę częściej

duperelki trzeba wymieniać, dobrych silników się nie za zajechać prosto, czasami coś więcej trzeba wymienić jak się przesadza (np uszczelki).

moje przyzwyczajenia od 8 lat to były piłowanie do odcięcia, cały czas - i spoko auta to wytrzymywały bez problemów.

 

bmw 7 raczej nie jest do takiej jazdy, u mnie i u wielu innych wzbudza jakieś uczucia i szkoda go tak butować,mam też nowsze auto toyote avensis i tak samo jak moje 7 też przedemną miała tylko jednego właściciela co również jest udokumentowane ale toyota to po prostu toyota dobra rodzinne bezawaryjne auto ale bez emocji, ja chciałem to auto już dość dawno temu ale chciałem odłożyć jak najwięcej kasy i kupić w super stanie, i kupiłem, mam książkę serwisową i wszystkie faktury, wymiany oleju od nowości auta aż do teraz wszystkie stempelki z serwisów BMW

 

BMW7 jest zdecydowanie autem z duszą i takich jest mało, kilka niemieckich, kilka francuskich, kilka włoskich, prawie żaden amerykaniec, i prawie żaden japończyk.

 

Ja moje auto kupiłem niestety tanio więc używam go do zwykłej jazdy - tak jak poprzednie i tak jak poprzednie auto ma wartość ~3mc paliwa do niego...

8 lat temu jak kupowałem pierwsze swoje auto E38 też było na liście, tylko one wtedy były drogie, lista składała się z: A8 quattro, Safrane hydro, E38.

E32, Audi V8 oraz Merc W140, XM odpadły szybko ze względu na bezpieczeństwo oraz "toporność" i starość konstrukcji i generalnie "poprzednią epokę".

 

Generalnie miałem zakończyć etap aut "lat 90'" ale mnie tak naszło i kupiłem jeszcze coś czego nie kupiłem 8 lat temu bo było drogie :) i tak sobie jeżdżę :)

 

 

Ty jeździsz nim jak te araby po pustyni co robią drifty przy 200km/h no ale jak to się mówi kto bogatemu zabroni

ja w swojej wyłączyłem 2 razy kontrolę trakcji z czego raz na piachu, potem normalnie na asfalcie i mieli strasznie oponami, auto ma sporo mocy a silnik jest w super kondycji, sprawdzany w klinice BMW przy okazji odebrania x5 po wymianie vanosów, szef kliniki pogratulował świetnego zakupu i od razu zapytał się skąd sprowadzona

 

Co do jazdy bokami 200km/h, nie - 180km/h dalej nie przekroczyłem w mojej 750 bo się boję, 200km/h+ sobie dalej jeżdżę tylko francuzami, aczkolwiek dość często i długo.

driftów przy 200km/h też nie robiłem, max to było 170km/h - i to w aucie które znam, i które jest super stabilne przy lataniu bokiem przy czymś takim i wiem jak wyjść jak

przesadzę i ma dość mocy żeby go wyprowadzać przy tych prędkościach gazem.

 

Ja nie dbam aż tak o auta, a 750 zrywa przyczepność w każdych warunkach.. niestety nawet na autostradzie (mokro było) na zakręcie przy 140km/h po depnięciu do końca rzuciło mi tyłem...

generalnie przeniesienie napędu w 750 jest według mnie zrealizowane po prostu źle i dość niebezpiecznie - i takie mam zdanie - dało się to zrobić lepiej i wiele firm zrobiło to lepiej,

w tym nawet o zgrozo Japończycy - fakt wydali 1.5 miliarda ówczesnych dolarów na te zabawy ;) (1986..1989) efekt: pierwszy LS

 

co do obaw o prędkość to dobrze że je masz, więc jak masz obawy to spuść nogę z gazu chociaż na chwilkę na tym zakręcie, jeżeli lubisz swoje życie to pożyj jeszcze trochę, że będziesz 5 minut później u celu to różnicy wielkiej chyba nie zrobi to, możesz również zainwestować w pożądne opony z przeznaczeniem na mokrą nawierzchnię i jazdę w deszczu, komplet lato zima wyniesie Cię troszkę mniej niż dałeś za auto, ale jest różnica w oponie ja mam właśnie zestaw opon za niecałe 6 tyś ale trzyma się auto drogi jest komfortowo cicho i bezpiecznie

 

tak opony mają spore znaczenie.. a ja mam dupiane dunlopy :(

pamiętam jak zimówki michelina za**biście się spisywały... latem (brak czasu) przy... 258km/h (z czego 250km/h to chyba ze 4h jechałem z 7h), masakra lepszych opon nie widziałem :)

auto więcej nie ciągneło bo mocy niedobór tam był, ale opony ok.

 

Co do prędkości i gazu: ja się przyzwyczaiłem że trzymam do dechy ustawiam kierunek jazdy i jedzie samo, jak nie jedzie to elektronika i mechanika tak jest zestrojona że

mi wszystko wybaczy (nie ma sportowych emocji przy tym po prostu wskazówka prędkości pokazuje dużo, silnik nie wyje bo go nie słychać, prędkości nie słychać - na miejscu

zjawiasz się szybciej - prędkość tylko czuć jak hamujesz gwałtownie), w BMW jest po prostu inna filozofia, odrazu czuć że deptam do dechy, odrazu dostaje kopniaka

jak zakręt trudny, czuję bardziej drogę (każdy detal) niż auto.

 

Co do gazu na zakręcie, tak tu się nie bardzo daje bo DSC dziobie od kopa, bo po porstu konstrukcje RWD mają tak że "wektor ciągu" jest równo z autem (chyba ze by mieć tylną

oś skrętną) co generalnie powoduje że po zakrętach ciężko przyśpieszać, bo wywali tył i tyle, gazem też się nie ma jak ratować bo jedynie pchnie auto tam gdzie jest ustawione,

np Audi chyba pomiędzy modelami V8 a A8 przeszło z RWD na FWD, mimo że w FWD jest mniejszy "fun" to jest to bardziej efektywny sposób napędu - ale i gorszy na prostych.

 

 

zawieszenie mam tył aktywne jak każdy long, nie mam przycisku s edc do zmiany trybu zawieszenia, co do trwałości czytałem że po dziurach się niszczy bo ciągle zmieniają się parametry podłoża, nie wiem czemu miało by być niby 5 razy trwalsze, bo jak by było to by nie wsadzali zwykłego i by naprawiało się je 5 razy rzadziej

 

Nie wiem jak w BMW, w moim pierwszym aucie miałem hydropneumatyka - prawie dokładnie coś jak porsche panamera dziś, i to jedyne auto gdzie nie rozgromiłem

amortyzatorów, auto słynęło że są problemy z zawieszeniem - ale tak na prawdę problemów to nie było poza ceną (koło 14k pln za komplet) i one były cholernie trwałe.

Tak samo z kulami citoenowskimi - ta wersja zawieszenie się po prostu prawie nie zużywa, ale w Mercedesie (tylko CL/S 600) pod nazwą Active Body Control jest już awaryjna...

 

cena odzwierciedla stan auta choć nie zawsze, bo po co miał by ktoś mi sprzedać dobra porobione auto mega tanio? co on by z tego miał?

 

Zgadzam się, na przykład ja nie mam "igiełki" ;) i do zwykłej jazdy nie potrzebuję ważne żeby mechanika działała ok (i elektronika).

i kupować właściwe części... na przykład raz mi się udało rozwalić klocki hamulcowe z 1.5 roku temu - jedno hamowanie 200km/h->0km/h... i po klockach (kupione były złe...)

 

A co by z tego miał... czasami zdarza się ze święty spokój i sprzeda taniej

zwłaszcza jak sprzedaje E38 a w garażu stoi już F01 :)

jak kupowałem renówki to było częste że wymiana była samochodu z takiego za "~10k" na taki za "~200k" i ten nowy to nie był nowy z salonu..., a stary trzeba było sprzedać i już,

potem się w schowkach walały drafty umów 7..8 cyfrowe, częste to było, w 40% aut tak miałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.