Skocz do zawartości

e46 2002r.automat, skok obrotow przy zjezdzie ze wzniesienia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

 

jestem nowy na forum, a także nowym wlascicielem beemy. Stad wiele schiz i niepewnosci. Tak jak w temacie, mam e46 320D 2002 rok skrzynia GM. Ostatnio podczas jazdy zauwazylem ze czasami.. nie zawsze przy zjezdzie z wiekszego wzniesienia skrzynia w trybie D zrzuca sama bieg i obroty skacza do 3 tys. na plaskim dopiero pozwala sobie wrzucic na wyzszy. teoretycznie to logiczne i mozna rozumiec ze przy wiekszym nachyleniu skrzynia hamuje silnikiem. DObrze mysle? czy nie powinno tak byc i skrzynia ma jakies zonki? pytam bo normalnie w trybie D skrzynia nie ma zywczaju hamować tak jak to chodzi w DSG lub trybie sportowym. dzieki za odp.

Opublikowano
Dzieki przyjacielu za rozwianie watpliwosci bo juz zaczalem sie martwic:). A czy wasze automaty czuc przy zmianie biegu?. U mnie przy obrotach powyzej 2 tys tylko przy niektorych biechach czuc zmiane. jakby delikatne szarpniecie i to tez nie zawsze. wiem ze to nie nowe auto ale jednak. to powod do niepokoju o skrzynie? Czy tez raczej normalna rzecz? Jakby tak kazdy bieg dobrze ponad 2 tys przYtrzymac to potrafi sie czasami wyczuc zmiane. Juz nie wspomne o wrzuceniu D lub R wtedy jakby auto siadalo podczas wrzucania biegu.i to tez nie zawsze... nie slychac zadnych zgrzytow czy czegos podobnego. ja sie nie znam wogole ale jakbym mial oceniac sam to na moje ze skrzyni nic nie dobiega, raczej czesci majace ja trzymac w ryzach wyadaja sie wyrobione. licze na wasze podpowiedzi. dzieki.
Opublikowano

Po 10-ciu latach pewnie jest szansa aby czasem poczuć zmianę biegu ale szarpnięcia już być nie powinno. U mnie, przy odrobinie wprawy i wyczucia da się zauważyć moment zmiany biegu praktycznie zawsze. No ale może lepiej przejedź się samochodem, który ma w 100% sprawną skrzynię (nową?) i się przekonaj jak być powinno/może bo na forum "szarpnięcie" będzie "wyglądało" dla każdego inaczej. Przy przełączeniu na D lub R samochód ma przysiąść - to normalny objaw naprężenia całego układu napędowego.

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
No wlasnie. nie wiem czy szarpniecie to nie za duzo powiedziane. ja wyczuwam kazde drgniecie i sie nad nim zastanawiam. troche szukanie dziury w calym.
Opublikowano

Nie szukaj dziury w całym. Przejedź się sprawnym automatem albo daj się przejechać komuś, kto ma z automatami doświadczenie. Nie panikuj, nie szukaj dziury w całym, na powieści z internetu bierz poprawkę. Szczerze polecam :)

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
Po zakupie wymienialem olej w skrzyni. gosc sie przejechal i jak powiedzialem ze czuc zmiane biegu to powiedzial ze poprostu zmienia to czuc i tyle:) :roll:
Opublikowano

Wczoraj trochę pojeździłem z małżonką (ona prowadziła bo ja "grillowałem" ;)) i pamiętając ten wątek z forum przyjrzałem się zmianom biegów. U mnie wygląda to tak - jak prowadzę sam, wyczuwam każdą zmianę, mniej lub bardziej w zależności od obrotów. Natomiast jak jadę na prawym siedzeniu i gra muzyka (nie słyszę obrotów silnika) to nie patrząc na obrotomierz nie jestem w stanie wyłapać zmiany biegu. Oczywiście piszę cały czas o normalnej jeździe w zakresie obrotów 1500-3500, bo przy kickdownie o dwa biegi trudno nie zauważyć jak się wali łbem w zagłówek. Mam nadzieję, że da Ci to jakiś lepszy pogląd, punkt odniesienia...

 

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
hehe, ja co jade jest inaczej :D. obojetnie czy kieruje czy na miejscu pasazera. czasami poprostu nie czuc nic nawet jak kieruje a czasami czuje nawet jak jak jestem pasazerem. taki delikatny kop w tylek na cwierc sekundy ;p
Opublikowano

Może zwyczajnie gość od wymiany oleju miał rację i nie ma się czym przejmować? Pamiętaj, że ta skrzynia przejechała już pewnie ze 400 tysięcy kilometrów, albo więcej...

 

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
Kolego nie przejmuj się tak ASB. Jeżeli przy zmianie biegów nie ma szarpnięć, uślizgów to nie ma się czym przejmować. Zresztą to nie jest skrzynia bezstopniowa więc zmiany biegów są zauważalne zwłaszcza z pozycji kierowcy. Skrzynia z biegiem kilometrów zużywa się i na pewno nie będzie chodziła jak nowa. Praktycznie pamiętaj tylko o nie dawaniu w palnik na zimnej ASB a wszystko będzie ok. Co do wymiany oleju to każdy ma na ten temat inne zdanie więc zdecydować musisz sam.
Opublikowano
olej wymienilem odrazu po zakupie :). ja chociaz na samochodach sie kompletnie nie znam to na logike mozna sie domyslic ze olej w skrzyni zuzywa sie jak kazdy inny a nawet bardziej. auto pewniak przejechane 210tys :)
Opublikowano

No to gratuluję wyszukania samochodu z takim przebiegiem. Pewnie drogo było jak cholera...

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
chce rozwiac jeszcze jedna watpliwosc. jeszcze zauwazylem ze czasami przy przejsciu z P przez R slychac stuk. obojetnie czy wrzucam R czy przechodze dalej na D. nie krzyczcie na mnie ze slabo szukam czy cos. juz wykorzystam ten temat jak go zalozylem. mial ktos do czynienia z czyms podobnym?
Opublikowano
Jeżeli zdarz się to gdy samochód stoi nawet na niewielkiej nierówności bez zaciągniętego ręcznego to jest to normalne. Zrób test na równej powierzchni: z D przełącz na N, puść hamulec, zaciągnij ręczny, hamulec i na P i spróbuj z P na R czy jest łagodne przejście, tak parkują moi znajomi w SF a wiadomo że tam wzniesienia są solidne. Chodzi po prostu o to że po zostawieniu samochodu na P i puszczeniu hamulca na nierówności poruszy się on centymetr do przodu lub do tyłu i wtedy przejście z P na R jest z "puknięciem".
Opublikowano
Z tym ze nawet na plaskim jak wrzuce P po zatrzymaniu i puszcze hamulec to auto czuc ze ma luz bo troche sie ruszy
Opublikowano

Może to puka gdzieś dalej w układzie napędowym (wał, most)?

U mnie nawet przy sporych wzniesieniach jednak nic niepokojącego nie słychać...

 

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano

Kolego, skoro gość od skrzyń biegów, ten który Ci olej wymieniał, twierdzi że wszystko jest ok to może odpuść sobie ten ciągły stres? Zanim skrzynia rozpadnie się na dobre, będą dużo bardziej niepokojące objawy niż pukanie przy wyciąganiu z pozycji "P" lub odczuwalność momentu zmiany biegu. Przestań już czytać o asb, myśleć o niej najlepiej też. Daj znać jak zacznie coś drgać, wydawać dziwne odgłosy, szarpać przy zmianie biegów albo zmieniać biegi w ogóle, ślizgać obroty, samochód przestanie sam ruszać po przełączeniu na "D" lub zapali się kontrolka od trybu awaryjnego skrzyni biegów.

 

Pozdrawiam,

ecml

Opublikowano
Dokładnie. Nie przejmuj się zbytnio. Jeżeli rzeczywiście coś złego zacznie się dziać z twoją ASB to na pewno to usłyszysz, poczujesz lub zobaczysz. Traktuj ją tylko delikatnie "na zimnym" a wszystko będzie ok. Skrzynia nie jest taka delikatna i krucha jakby się mogło wydawać czytając forum. Większość która padła miała przebiegi pewnie 2x większe niż wskazuje licznik. Moja ma 200kkm realnego przebiegu, bez wymiany oleju. Znam poprzedniego właściciela, nie jeździł delikatnie ale zawsze rozgrzewał auto i z ASB nie dzieje się nic. Ja także bardzo dużo używam kockdowna, trybu S i M (także na forum wyczytałem że jest to niezdrowe dla skrzyni), moja żonka także lubi pałować rozgrzane auto. A jak padnie no to trudno jest to normalna cześć eksploatacyjna auta, będzie koszt i spokój na następne xxxkm. Także ciesz się jazdą i nie przejmuj się tak a przede wszystkim przestań czytać posty o awariach ASB :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.