Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

od paru dni jestem posiadaczem BMW e46 318i (N46B20 silnik, 2004r, 138 000 przebiegu) zauwazylem niestety kilka problemow...

- Przy ruszaniu i wolnej jezdzie (niskie obroty <2k rpm, sprzeglo puszczone) nieprzyjemnie szarpie.

- Ekonomizer czesto pokazuje maksymalne wartosci, nawet gdy chwile wczesniej pokazywal 6-8l, po delikatnym dodaniu gazu, momentalnie pokazuje >15l. Obojetnie jaki bieg (na nizszych jest to bardziej widoczne).

- Przy probie na 2gim biegu (pedal w dol), tak jakby na ulamek sekundy czuc wieksza moc zaraz po wcisnieciu sprzegla (zmiana na 3ci bieg), a do tego momentu byl lekko "przymulony".

- Wkoncu zdarza sie ze od razu po uruchomieniu spadaja obroty i gasnie. (odpalam -> ok. 1,2k rpm, spada do 800,700 gdzie powinno sie zatrzymac, ale idzie calkiem w dol... oczywiscie pomaga dodanie leciutko gazu zaraz po odpaleniu). Za drugim/trzecim razem juz wszystko ok. Czesto te obroty faluja na luzie (w zakresie okolo 200rpm).

- WYSOKIE spalanie. Wracajac z komisu sprawdzilem komputer i pokazywal nawet ok. 30l/100 :D Podejrzewam ze jak to w komisie, czesto odpalany, gaszony, krotkie jazdy testowe. Jadac 35km autostrada (jakies 120km/h) spalanie spadlo do 26, chociaz doslownie bylo widac jak wskazowka paliwa zeszla z polowy, prawie do rezerwy. Zresetowalem komputer w domu. Zatankowalem do pelna i obecnie na komputerze spalanie wynosi ~12l. Z tym ze tylko po miescie.

Dla porownania, wczesniej mialem 110konnego diesla gdzie uzyskiwalem spalanie po miescie (podobny styl jazdy) ~6,5l.

 

Przegladam internet od paru dobrych godzin i znalazlem wiele mozliwych przyczyn poszczegolnych problemow (silnik krokowy/przepustnica, przeplywomierz, odma, czujnik polozenia walu korbowego, swiece, kontroler obrotow biegu jalowego - czy jak to sie dokladnie nazywa).

 

Nie znalazlem niestety jednoznacznej odpowiedzi co jest przyczyna takich zachowan... Dzisiaj powinien mi przyjsc kabel http://allegro.pl/show_item.php?item=2159785176 takze na pewno go podepne i napisze czy cos wyszlo. Nosze sie tez z zamiarem wymiany filtra powietrza plus kabinowego przy okazji (swoja droga drogie rzeczy w porownaniu do VAGa .. ). Jutro zas zrobie trase i zobacze jak wtedy bedzie ze spalaniem. Nie oczekuje jednak cudow.

 

Z gory dzieki za wszelkie sugestie co i jak moglbym sprawdzic aby eliminowac po kolei przyczyny... (zalezy mi na kosztach)

Przy wymianie filtra dzisiaj odepne przeplywomierz i zobacze jak sie zachowa. Jak zgasnie to rozumiem ze przeplywka dobra? Mysle tez o wyczyszczeniu silnika krokowego i spryskania przepustnicy (jakims sprayem do czyszczenia gaznikow) ale chyba dzisiaj nie zdaze.. (wydaje mi sie ze dosc wolno reaguje na dodanie gazu)

Opublikowano

pokolei:

1, czyścimy silniczek krokowy (ewentualnie przekładka z innej betki)

2, czyścimy przepustnice z nagaru (pewnie się przycina)

3, sprawdzamy odme ( korek wlewu oleju odkręć i zobacz co sie dzieje)często sonda pokazuje złą mieszanke

4, przepływka wychodzi na kompie czujniki wału i wałka tez komputer zaraz pokazuje

jak komp nie pokazuje błędu to jest to usterka części nie elektrycznej, a ze strony mechanicznej czyt. dziurawy wężyk,lewe powietrze,trafiona odma,zaciety krokowy,zacierajaca sie linka gazu itd itp

Opublikowano

Pierwszy punkt odpuść bo nie masz krokowca.

Poczekaj na kabel i ogarnij oprogramowanie a w między czasie poszukaj lewego powietrza w układzie ssącym szczególnie pomiędzy filtrem powietrza a przepustnicą. Komputerowemu spalaniu zbytnio nie ufaj. Jak zalałeś do pełna to polataj 100km i zalej znowu do pełna - to jest miarodajne. Tak jak kolega pisał wyżej zerknij na odmę (separator oleju) - pracochłonne najlepiej od razu wymienić.

Przepływka jak zaniża nie wyjdzie na kompie, chyba że znasz wartości przepływu powietrza lub jest uszkodzony obwód pomiarowy lub grzewczy a linki gazu nie uświadczysz bo przepustnica jest sterowana elektronicznie.

Opublikowano

Wymienilem wczoraj filtr powietrza, nie byl specjalnie brudny. Przeplywomierz jest tam z BOSCHa wsadzony, wiec przynajmniej nie zaden chinski zamiennik. Wszystkie wezyki w tej okolicy rowniez wydaja sie ok. (zauwazylem tylko jeden cienki wezyk ktory byl luzem - ale mozliwe ze ja go wyciagnalem przypadkiem przy wymianie filtra - a byl on wpiety do grubego weza ktory wychodzil z filtra powietrza - za przeplywomierzem/ nie umiem znalezc tego na schematach) Przepustnice zobacze jak bd mial troche wiecej czasu (prawdopodobnie nastepny weekend).

Jak sprawdzic ta odme? Odkrecic korek, odpalic i co wtedy? Co powinno sie dziac?

 

Dzisiaj trasa do pracy i z tych 11 zeszlo do troche ponad 9 wiec jeszcze i tak za duzo chyba, ale to tylko 50km. Zobaczymy na dluzsza mete.

 

Zauwazylem jeszcze jedna dziwna rzecz. Mianowicie przy odpuszczaniu pedalu gazu, (okolice 2500 rpm i mniej) slychac mocne brzeczenie jakby gdizes pod deska rozdzielcza. Probowalem dociskac/pukac itp itd nic. Boje sie ze to gdzies spod maski (nie wiem w sumie czy na zewnatrz tez slychac). Jakis pomysl co to moze byc? Postaram sie to nagrac (chocby sam dzwiek) w najblizszym czasie.

 

Do kompa podepne jak tylko sciagne program(y). Wczoraj mialem mala awarie internetu.

Opublikowano
Tak jak kolega pisał wyżej zerknij na odmę (separator oleju) - pracochłonne najlepiej od razu wymienić.

Tutaj źle się wyraziłem, pracochłonna jest wymiana a nie sprawdzenie. Poszukaj na forum jak reaguje auto przy niedrożnym separatorze po odkręceniu korka oleju bo nie pamiętam i głupot nie będę pisał.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Co do odmy, po odkrecęceniu korka oleju, żadnych niepokojących dźwięków. Może minimalnie silnik zszedł z obrotów ale nie zgasł, nie było też problemu z jego ponownym zakręceniem - więc chyba jest w porządku.

 

Przepustnica wyczyszczona. Zrobiłem "adaptację":

1. turn the key to position 2
2. press the gas pedal fully to the floor. (far as it will go) .... wait 30-45 seconds
3. turn off key then start the car and drive.

 

Nie wiem czy dzięki temu, ale już nie gaśnie, trzyma obroty (ok. 700rpm)

 

Natomiast nadal nie można płynnie jeździc (nie nadużywając sprzęgła). Przejechał się ojciec i pierwsze co zauważył to powolne schodzenie silnika z obrotów. W sumie racja, bo przy zmianie biegów, żeby specjalnie nie szarpnęło potrzeba albo dodać więcej gazu, albo dłużej na półsprzęgle przytrzymać aż obniży trochę obroty... Nie wiem w czym problem (skoro przepustnica nie powinna się teraz zacinać)

 

Spalanie tak jak myślałem.. Komputer praktycznie nie kłamie. Wyszło 8,46 dokładnie po 610km z czego powiedzmy 500 w trasie. Więc raczej za duże jeszcze (?)

O nieprzewidzianym potwietrzu nie ma mowy. Starałem się dokladnie poskładać węże po pracy z przepustnicą. Pęknięć żadnych też nie widziałem. Co jeszcze mogę sprawdzić?

 

P.S. z INPą jeszcze walczę. Podpiałem się póki co do wszystkiego prócz silnika, także nie wiem czy są jakieś błędy...

Opublikowano

Wkońcu udało się podpiąć do silnika. Znalazłem od razu następujące błędy:

http://www.fotosik.pl/u/damyan/album/1150345 (3 screeny)

Podejrzewam że ten drugi to przepływomierz? Proszę potwierdzić.

 

Odczyt parametrów:

http://www.fotosik.pl/u/damyan/album/1150351 (jeśli któreś się powtórzyly, znaczy że były sprawdzane na uruchomionym silniku)

Proszę o sprawdzenie czy wszystko ok?

 

A tutaj odczyty FASTA (cokolwiek to jest :) ):

http://www.fotosik.pl/u/damyan/album/1150367

Również proszę o sprawdzenie.

 

Z góry dzięki!

Opublikowano

hmm moja głupota.. przepływka była odpięta (widocznie zapomniałem o niej przy czyszczeniu przepustnicy).

Nie mniej jednak, gdy jest podpięta, auto szarpie na 1 i 2 biegu... (dzisiaj wydaje mi się że jest o wiele lepiej jeśli chodzi o schodzenie z obrotów)

 

Plus te cholerne (nie do wytrzymania) brzęczenie przy pewnym zakresie obrotów (tylko przy odpuszczonym gazie) 2500-2000 i okolice 1000 (przy przyspieszaniu na pół sekundy może). Ktoś wie co to może być? Takie metaliczne gruchotanie z dużą częstotliwością. Na zewnątrz nie słychać raczej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.