Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Możecie mi powiedzieć jak to możliwe? http://moto.allegro.pl/bmw-e91-320i-170km-2008r-czarne-kombi-navi-warto-i2147865506.html

 

2008 r., 60 tys. przejechane... normalnie okazja, panie. Przecież nawet jak jest znacznie poważniej walnięte niż wynika to ze zdjęć to chyba opłacałoby się to auto kupić żeby je rozkręcić i sprzedać na części? Święty Mikołaj?

 

P.S. Nie chcę tego kupić, po prostu szczena mi opadła jak zobaczyłem to ogłoszenie. :mrgreen:

 

P.S. 2 -czy ja dobrze widzę że wyjął jedną kratkę wentylacji żeby wstawić ekranik czy coś takiego było oferowane? Bo pierwszy raz widzę.

Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego. Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych w oparciu o niniejszy post.
Opublikowano
Tak wstawił sobie we własnym zakresie,jeździł nim jakiś małolat..widocznie założył filtr stożkowy

Był BMW E30 316i 09/90 inslandgruen

Był BMW E36 323i 10/95 arktissilber

Był BMW E36 320i 03/98 ascotgruen

Był BMW E39 525i 11/00 cosmoschwarz

Był BMW E46 320i 08/02 sapphireblack

Był BMW E61 530D 05/04 alpinweiss III

Był BMW E61 530D 02/08 spacegrau

Jest BMW F11 520D 06/13 havanna

Opublikowano

Samochód stoi już dwa tygodnie na allegro 5500 wyświetleń i żaden handlarz nie kupił?? Jakby auto w rzeczywistosci wygladało tak jak na zdjeciach to poszło by w 5 godzin po rozpoczeciu ogłoszenia wiec to chyba daje do myślenia. Nie bede sie rozpisywał co moze byc uszkodzone i ile wyniesie naprawa, bo zwyczajenie mi sie nie chce. Wiem natomiast jedno, ze auta uszkodzone w dobrych cenach sprzedaja sie pierwszego dnia po wystawieniu bo jest setki ludzi którzy przegladaja tylko takei oferty i jak tylko coś sie trafi to zapinają lawete i jadą, bo na tym polega ich praca i ich sposób nma życie.

 

Wczesniej stała dwatygodnie za 36tys http://moto.allegro.pl/bmw-e91-320i-170km-2008r-czarne-kombi-navi-warto-i2095177204.html Cena tez okazyjna a jednak "nie poszło"

Opublikowano
Bez dyskusji, mina na pewno, ale teraz się zastanawiam czy handlarzom nie opłaca się takiego auta rozkręcić i sprzedać na części? Za dużo z tym roboty? Czy może są jakieś problemy z papierami potem?
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego. Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych w oparciu o niniejszy post.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ale teraz się zastanawiam czy handlarzom nie opłaca się takiego auta rozkręcić i sprzedać na części? Za dużo z tym roboty? Czy może są jakieś problemy z papierami potem?

 

Myśle ze na częsci sie nie opłaca. Anglika w takim stanie, bez prawa rejestracji można kupic za jakies 20 tys zł i jego juz sie opłaca rozebrac na czesci.

Poza tym rozbierajac takie auto na czesci blokujesz sobie 35 tys zł , czasem na dlugie lata. Czesc rzeczy z auta sprzedasz szybko, ale czesc leży latami, czesc nie sprzeda sie nigdy. Zaden handlarz nie moze sobie pozwolic na blokowanie gotówki, bo oni żyją z tego zeby sprzedac jak najwięcej samochodów jak najszybciej.

 

Co do drugiej czesci Twojego pytania: to rozbierajac te auto na cześci, to z dokumentami na pewno by nie mieli problemu. Mają one wymierną, sporą wartosc, szczegolnie w połączeniu z polami numerowymi. Patrząc na allegro, takie rzeczy sprzedaja sie dobrze i za wysokie ceny.

 

Potem pojawiają sie na forum do oceny auta, nie do końca zgodne z VINEM... a jak mają byc zgodne, skoro VIN pochodzi z innego auta?

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.