Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

latem ubiegłego roku wymieniłem cały przedni prawy wahacz w aso, pojeździłem tak do jesieni po czym na badaniu technicznym diagnosta pokazał mi że na sworzniu zaczyna się robić luz, który za jakiś czas bedzie kawalifikował ten wahacz do wymiany, zwróciłem sie do aso z reklamacją i wymienili mi ten wahacz na nowy, po czym pare dni temu moj mechanik stwierdził że znowu zaczyna się robić luz na tym samym sworzniu. To jest już drugi wahacz a wciąż te same objawy.. Ktoś miał może już podobne perypetie i zechce sie podzielić rada?

pozdrawiam

Jeśli Bmw to religia, to M5 jest Mesjaszem.
Opublikowano
no ja runflatów nie mam, u mnie dziur aż takich nie ma a gdyby jednak to z drugiej strony ten sworzeń też by dosstawał a tam sie trzyma jak przyklejony i luzu nie ma. w sumie to nie wiem co teraz robić.. znowu jechać reklamować ten wahacz i tak do skutku ? :D
Jeśli Bmw to religia, to M5 jest Mesjaszem.
Opublikowano
a który sworzeń? ten "środkowy" czy "brzegowy"? może np. uszkodzona końcówka drążka kierowniczego ci niszczy ten sworzeń.
Opublikowano
chodzi o ten brzegowy, ktory łaczy sie z przednia zwrotnicą.
Jeśli Bmw to religia, to M5 jest Mesjaszem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.