Skocz do zawartości

e39 dziwne zachowanie aut.


bewan

Rekomendowane odpowiedzi

witam cos mnie dzisiaj b.zadziwilo,mianowicie wyjezdzajac z garazu,musialem sie zatrzymac na stromym podjezdzie,gdyz ktos przedemna wyjezdzal i jeszcze sie dzwi nieotworzyly do konca,i po puszczeniu hamulca samochod powoli zaczal sie cofac ,skrzynia byla na driv,wydaje mi sie ze kiedys w podobnej sytuacji stal w miejscu,dodam ze samochod mialem b.obciazony,pozatym smiga jak nowy zadnych problemow,wydaje mi sie jednak ze cos nietak,i niepowinno tak byc.Czy mial lub ma cos podobnego u siebie?czy jest jakies niebezpieczenstwo dla skrzyni ,czy tylko ten dyskomfort,wdzieczny bede za jekies info :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam cos mnie dzisiaj b.zadziwilo,mianowicie wyjezdzajac z garazu,musialem sie zatrzymac na stromym podjezdzie,gdyz ktos przedemna wyjezdzal i jeszcze sie dzwi nieotworzyly do konca,i po puszczeniu hamulca samochod powoli zaczal sie cofac ,skrzynia byla na driv,wydaje mi sie ze kiedys w podobnej sytuacji stal w miejscu,dodam ze samochod mialem b.obciazony,pozatym smiga jak nowy zadnych problemow,wydaje mi sie jednak ze cos nietak,i niepowinno tak byc.Czy mial lub ma cos podobnego u siebie?czy jest jakies niebezpieczenstwo dla skrzyni ,czy tylko ten dyskomfort,wdzieczny bede za jekies info :?:

 

U mnie jest tak samo. Auto stoi (nie stacza się) tylko do pewnego kąta (obciążenia), a nie zawsze bez względu na stromość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam cos mnie dzisiaj b.zadziwilo,mianowicie wyjezdzajac z garazu,musialem sie zatrzymac na stromym podjezdzie,gdyz ktos przedemna wyjezdzal i jeszcze sie dzwi nieotworzyly do konca,i po puszczeniu hamulca samochod powoli zaczal sie cofac ,skrzynia byla na driv,wydaje mi sie ze kiedys w podobnej sytuacji stal w miejscu,dodam ze samochod mialem b.obciazony,pozatym smiga jak nowy zadnych problemow,wydaje mi sie jednak ze cos nietak,i niepowinno tak byc.Czy mial lub ma cos podobnego u siebie?czy jest jakies niebezpieczenstwo dla skrzyni ,czy tylko ten dyskomfort,wdzieczny bede za jekies info :?:

 

U mnie jest tak samo. Auto stoi (nie stacza się) tylko do pewnego kąta (obciążenia), a nie zawsze bez względu na stromość.

no wlasnie mysle tak samo ze chodzi o ciezar,wzniesienie to samo,napewno kat ma znaczenie ciekawe czy ktos ma podobne spostrzezenia,czy utomat obciazony+stromy podjazd ma prawo jechac do tylu na d.? dodam tylko ze ten podjaz o ktorym pisze jest naprawde stromy gdy zjezdzam w dol i wlacze czujniki pakowania piszcza ciaglym,czyli pdzod jest blisko podloza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wójek miał kiedys e38 3.0dA. Rowalił skrzynie, przyczyna stwierdzona w dwoch warsztatach - szczegolnie w zime wyjezdzal zaraz po odpalanie autem z garazu pod wlasnym domem pod gore. Auto stalo w garazu wiec zadnego odsniezania czy skrobania, wsiadal, odpalal i ruszal. Podobno to zalatwilo skrzynie, olej jeszcze nie zdazyl sie rozgrzac a tu odrazu pod gorke jazda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli auto ważyło z 2 tony, to musiało się toczyć w dół. Może to być również sygnał, że skrzynia się sypie :cry:

 

nawet jak będzie ważyło 1,7 tony (na pusto) to też się stoczy przy dużym kącie, powiedzmy powyżej 40 st. A stan skrzyni, to chyba lepiej oceniać po tym jak zmienia biegi, a nie czy trzyma pod dużą górę.

 

wójek miał kiedys e38 3.0dA. Rowalił skrzynie, przyczyna stwierdzona w dwoch warsztatach - szczegolnie w zime wyjezdzal zaraz po odpalanie autem z garazu pod wlasnym domem pod gore. Auto stalo w garazu wiec zadnego odsniezania czy skrobania, wsiadal, odpalal i ruszal. Podobno to zalatwilo skrzynie, olej jeszcze nie zdazyl sie rozgrzac a tu odrazu pod gorke jazda.

 

Nie chce mi się wierzyć, żeby wyjazd pod górę faktycznie był powodem awarii skrzyni, szczególnie że jak piszesz, auto stało w garażu. Pomijając garaż przy domu, praktycznie zawsze masz wyjazd pod górę. Sam z resztą też od kliku dobrych lat wyjeżdżam swoja. No chyba, że mnie też niedługo czeka niespodzianka... Oby nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.