330Ci GAZ tak czy nie ?

[Sebemka]

Witam

Od paru miesiecy mam 330 Ci . Na poczatku nawet nie myslalem o gazie ale ostatnimi czasy przeszlo mi to przez glowe (zaznacze tylko ze duzo tak naprawde nie jezdze jakies 15tys km rocznie wiec to raczej ze skapstwa niz oszczednosci :P ). Jaka jest wasza opinia na temat gazowania takiego auta . Jesli "TAK" to co byscie polecali jesli chodzi o sprzet (tylko z gornej pólki) i gdzie to zrobic na terenie Slaska.

[zenek_koksownik]

Kwestia jak długo jeszcze tym autem będziesz jeździł. Jeśli niezbyt długo to w ogóle się to nie opłaca. Ja sam kiedyś rozważałem założenie gazu do swojej bumy ale ostatecznie się powstrzymałem. Często gaz to dodatkowe kłopoty (choć nie zawsze). Z tego co się orientuje najbardziej polecaną instalacją jest PRINS i cena będzie oscylować w granicach 5 tys zł. Ale w instalce najważniejsze jest dobry gaziarz. Jeśli założy Ci to partacz to nie pomoże ci nawet instalacja za 7-8 tys

[kater]

Sprawdź na jakimś kalkulatorze - np. Pitec.pl (zakład gdzie ja montowałem junkersa) ma sprytny kalkulator. Na innych stronach zresztą też są.

 

Jeżdżę ok. 1000 km miesięcznie, w okresie letnim może trochę więcej. Ale czasem i 600 km nie zrobię (żonka teraz na macierzyńskim, a ja pracuję dużo w domu to potem tak wychodzi). Mi się instalacja zwróci w ok. 10-11 miesięcy, czyli w sumie już praktycznie. Także niekoniecznie trzeba robić 30 tys km rocznie przez 4 lata, żeby być na plus. No przynajmniej mówię o małym motorku 4 gary. Przy R6 koszt jednak nieco inaczej wygląda - 2 wtryskiwacze więcej, mocniejszy reduktor - no to robi różnicę.

 

Podstawa to właśnie dobry zakład, bo dobór gratów to właściwie zajęcie na godzinę-dwie czytania. Elektronika Stag 300 ISA2, reduktor AC R01 albo jakiś wyższy Zavoli, wtryskiwacze Hana, butla 50 l netto w koło, wlew full size pod klapkę, rurki 8 fi, filtr Czaja - to taki standardowy zestaw. Cena - pewnie ok. 3500 zł, nie mniej. Najważniejsze, żeby zakładał to ktoś z głową i dobrze zestroił podczas jazdy. Zakład najlepiej znajdź na lpg-forum.pl - mają listę sprawdzonych i polecanych gaziarzy i na Śląsku będziesz miał dobry wybór.

[kamil1983]

Witam, można usłyszeć nie raz iż BMW ciężko jeździ na gazie, a tak naprawde nie jest. Mogłem osobiście doświadczyć tego iż bardzo dobrze samochody te jezdza na gazie. Musimy jednak pamiętać aby wybierać instalacje te z górnej polki i najlepiej sprawdzony zakład, nie jakiś partacz. Ja osobiście nie odczułem spadku mocy na gazie i zarazem nie palil mi dużo. Jeśli ktoś chce zamontować instalacje to bez obaw można, napewno bedzie tańsza wtedy jazda.

 

Pozdrawiam

http://ciekawostkimotoryzacji.blogspot.com/

[jceel]

Witam, można usłyszeć nie raz iż BMW ciężko jeździ na gazie, a tak naprawde nie jest. Mogłem osobiście doświadczyć tego iż bardzo dobrze samochody te jezdza na gazie. Musimy jednak pamiętać aby wybierać instalacje te z górnej polki i najlepiej sprawdzony zakład, nie jakiś partacz. Ja osobiście nie odczułem spadku mocy na gazie i zarazem nie palil mi dużo. Jeśli ktoś chce zamontować instalacje to bez obaw można, napewno bedzie tańsza wtedy jazda.

 

Pozdrawiam

http://ciekawostkimotoryzacji.blogspot.com/

 

no i jak jeździ twoje 320d na gazie?

[gizmo07]

mam 330i m54b30 na instalacji stag 300 plus, wtryski hanny 2000, reduktor magic III zakladane u p. Sebastiana ze Zbroslawic, Śląskie. Jezdzi bajecznie spalanie w cyklu mieszanym po przejechaniu calego zbiornika; 12-14 gazu z ciezka noga. Koszty przejechania 100km jak w 2 litrowym dieslu a do dyspozycji 231 koni!

Jak jezdzisz 15tys rocznie to bym sie jednak zastanowil nad gazowaniem..Nie zwroci Ci sie jej koszt, zrobisz tylko prezent przyszlemu kupujacemu.

Teraz wlasnie mija rok jak mam instalacje, a przejechalem 40 tys...

[roki863]

Wejdź w pierwszy lepszy kalkulator i zobacz po ilu ci się zwróci..Ja mam staga i jestem zadowolony.Spalanie od 13-15(jak cisne po mieście mocno)na trasie 10l.

Poproś żeby założył ci jak mi:

http://img864.imageshack.us/img864/2739/pict0122.jpg

http://img860.imageshack.us/img860/1794/pict0127n.jpg

http://img263.imageshack.us/img263/7992/pict0121g.jpg

[H_A_R_T]

NIE!!!

[świr]

Sam musisz sobie odpowiedzieć ale jeżeli zamierzasz jeździć autem dłużej tj minimum 3 lata to pewnie się opłaci, ja mam 330Ci ale Vat od paliwa odliczam więc gazu raczej nie założe tym bardziej że mam więcej aut i byłoby to czystą głupotą z mojej strony.

Wejdź sobie na tą stronkę i powpisuj wszystko a sam zobaczysz jak cię to wyjdzie http://www.gazeo.pl/kalkulator.php?kalkulator-autogazu&gclid=CNbW9rHt660CFQXwzAod-Qh3RA

 

Ja od siebie powiem tyle że nie zakładam szkoda mi silnika.

[sps-snipers]

Dokładnie. Zastanów sie czy będziesz jeżdził tym autem conajmiej 3 lata, przy srednim przebiegu rocznym 15 tys. km a koszcie montazu instalacji nie większym niz 5 tyś. Pozatym nie każdy kto miał lpg ,zdaje sobie sprawe,ze auto nie tylko na lpg smiga. Pamiętaj o tym,ze jak będziesz chwilowo smigał na krótkich odcinkach po mieście . Zawsze zapalasz na Pb a przy temperaturze minusowej potrzeba nawet do dwóch litrów pb/ 100 km na rozruch ,wiec jeśli niewiem 3.0 spala 15 wachy a gazu spali 18l do tego 2 l pb to rachunek jest prosty :D . Minimalna oszczędność . Zawsze byłem zwolennikiem gazu przy poprzednich jego cenach ale teraz kiedy to sięga jego cena 3 zł , to wole disla :wink:

[jakub]

Dokładnie. Zastanów sie czy będziesz jeżdził tym autem conajmiej 3 lata, przy srednim przebiegu rocznym 15 tys. km a koszcie montazu instalacji nie większym niz 5 tyś. Pozatym nie każdy kto miał lpg ,zdaje sobie sprawe,ze auto nie tylko na lpg smiga. Pamiętaj o tym,ze jak będziesz chwilowo smigał na krótkich odcinkach po mieście . Zawsze zapalasz na Pb a przy temperaturze minusowej potrzeba nawet do dwóch litrów pb/ 100 km na rozruch ,wiec jeśli niewiem 3.0 spala 15 wachy a gazu spali 18l do tego 2 l pb to rachunek jest prosty :D . Minimalna oszczędność . Zawsze byłem zwolennikiem gazu przy poprzednich jego cenach ale teraz kiedy to sięga jego cena 3 zł , to wole disla :wink:

 

Dzizas...nie wiesz to nie pisz.

1. 330i nie pali 15 tylko ok 12litrów

2. Temperaturę 40 stopni czyli tyle ile potrzeba do przełączenia na gaz osiągam po 1,5 km czyli spalam ok 0,25 litr benzyny

 

Gazu nie mam i nawet się nie zastanawiam. koszt montażu dobrej instalacji jest zbyt wysoki. Przy takich małych przebiegach nie montuj.

[sps-snipers]

Nie spoć się czasem.

Jak doczytasz,to zauważysz,ze podałem prosty przykład ,a ty się goraczkujesz,ze zawyzyłem spalanie. Masakra

[jceel]

1. 330i nie pali 15 tylko ok 12litrów

 

przejedź się kiedyś do miasta, ale takiego prawdziwego, a nie tylko wioski z prawami miejskimi.

[jakub]

1. 330i nie pali 15 tylko ok 12litrów

 

przejedź się kiedyś do miasta, ale takiego prawdziwego, a nie tylko wioski z prawami miejskimi.

 

Ty też...tylko wyjmij słomę z butów...chociaż nie musisz ..znikniesz w tłumie takich samych.

[zent]

3.0i szybko łapie temperaturę, więc tego PB niewiele spalisz. 10 000 do 15 000 km rocznie nie opłaca się wkładać gazu. Średnie spalanie mam 10,5 na 100km. W Krakowie na ciepłym silniku spaliła mi 13,2L Jazda dynamiczna, a w Krakowie zawsze dostaje szału, czyli ostra. Ci co mają ropniaki zawsze będą niedowiarkami. :duh:

[roki863]

Dokładnie. Zastanów sie czy będziesz jeżdził tym autem conajmiej 3 lata, przy srednim przebiegu rocznym 15 tys. km a koszcie montazu instalacji nie większym niz 5 tyś. Pozatym nie każdy kto miał lpg ,zdaje sobie sprawe,ze auto nie tylko na lpg smiga. Pamiętaj o tym,ze jak będziesz chwilowo smigał na krótkich odcinkach po mieście . Zawsze zapalasz na Pb a przy temperaturze minusowej potrzeba nawet do dwóch litrów pb/ 100 km na rozruch ,wiec jeśli niewiem 3.0 spala 15 wachy a gazu spali 18l do tego 2 l pb to rachunek jest prosty :D . Minimalna oszczędność . Zawsze byłem zwolennikiem gazu przy poprzednich jego cenach ale teraz kiedy to sięga jego cena 3 zł , to wole disla :wink:

Kolego mam gaz ponad miesiąc.Gaz przełącza mi się przy 40stopniach(wsiadam do auta w garażu,odpalam na kompie przy temp na dworzu -3 w garażu mam 3-4stopnie,wyjeżdzam zamykam garaż otwieram brame wyjeżdżam na ulice wysiadam zamykam brame i już mam na gazie auto)Odkąd mam gaz zrobiłem ok2000km i wiesz za ile zatankowałem paliwa??ok50zł.Moje 325 pali 13-14gazu po mieście(normalna jazda)do max15l(śnieg drifty na placu).Przelicz sobie...15x3(przewaznie 2,8)masz 45pln...twoj diesel ile??8l po mieście-5,8pln=45pln jak sam widzisz koszta mamy podobne ale przy przebiegach rzędu 20-30tyś rocznie nie opłacił by się diesel w życiu zwłaszcza krótkie odcinki.Gaz psuje silnik?Podaj konkretne argumenty(może jak nie było tak zaawansowanych instalacji może i psuły jak ktoś "ABY"mniej paliło zakręcał zawór zubożył dawke na maxa-owszem wypalanie zawór,spalanie stukowe niszczyło silnik-teraz...wszystko steruje komputer).

TAK MAM GAZ i sie nie wstydze...

I jeżeli jest to dobra instalacja,dobrze założona-TAK

Ale przy przebiegach rzędu 10-15-NIE zwracać się będzie dłuuugo

Przebiegi rzędu-20-40tyś-GAZ

Powyżej 40-Tylko DIESEL

[jceel]

3.0i szybko łapie temperaturę, więc tego PB niewiele spalisz. 10 000 do 15 000 km rocznie nie opłaca się wkładać gazu. Średnie spalanie mam 10,5 na 100km. W Krakowie na ciepłym silniku spaliła mi 13,2L Jazda dynamiczna, a w Krakowie zawsze dostaje szału, czyli ostra. Ci co mają ropniaki zawsze będą niedowiarkami. :duh:

 

13,2 w mieście to nienajgorzej... ale wciąż ponad 4 litry więcej od 330d.

[lolcat]

13,2 w mieście to nienajgorzej... ale wciąż ponad 4 litry więcej od 330d.

Spadłem z krzesła... Jezdziłem 320d, teraz mam 330d i powiem ci, że nie mam pojęcia jak trzeba jeździć, aby spalić te 4 litry mniej. W trasie owszem. Super auta jeżeli chodzi o oszczędność. W mieście? Bez dziadkowania i zamulania to minimum 11-12. No chyba, że kupujesz BMW, a potem toczysz sie delikatnie 50 na czwórce, wyprzedzasz tylko od święta, a dynamiczna jazda tylko w dniu wypłaty.

[jceel]

13,2 w mieście to nienajgorzej... ale wciąż ponad 4 litry więcej od 330d.

Spadłem z krzesła... Jezdziłem 320d, teraz mam 330d i powiem ci, że nie mam pojęcia jak trzeba jeździć, aby spalić te 4 litry mniej. W trasie owszem. Super auta jeżeli chodzi o oszczędność. W mieście? Bez dziadkowania i zamulania to minimum 11-12. No chyba, że kupujesz BMW, a potem toczysz sie delikatnie 50 na czwórce, wyprzedzasz tylko od święta, a dynamiczna jazda tylko w dniu wypłaty.

 

a które masz 330d? jak miałem 184KM to też paliło 10l w mieście albo nawet więcej... i wcale nie jeżdżę delikatnie, chociaż zwykle omijam poranny szczyt.

[lolcat]

184ps. Mam też często okazję jeździć 320d i w tej chwili zarówno ja jak i jego właściciel nie potrafimy zejść tym samochodem poniżej 9-10litrów przy normalnej jeździe w mieście. Pewnie, jak już mówiłem. Jak ktoś zechce to zrobi te śmieszne 6-7 litrów zarówno 320d i 330d, ale będzie wąchał spaliny seicento czy innego badziewia.

[lolcat]

Wracająć do wątku 330Ci GAZ tak czy nie? Przekalkuluj. Gaz to nie wstyd, chociaż ja takim autem bym jeździł tankować w nocy jak nikt nie patrzy :D Ludzie nie takie fury już zagazowali.

[kater]

Mam takiego kolegę jednego. Bogato (serio bogato) się wżenił, to raz. Do tego ma służbowy samochód ze swojej roboty, to dwa. Uwielbiam słuchać jak podczas "męskich" spotkań gardłuje, że ktoś ma "korek wstydu" albo jak to gazu nawet szkoda do zapalniczek lać, bo te lepsze też są na benzynę. No co zrobić, można jedynie skwitować miłym uśmiechem i zgodzić się, mniej lub bardziej energicznie potakując głową.

[mikan]

podbije swoje 3 grosze - po to jest forum ...

po niecałym roku użytkowania 320d kombi , czyli niedawno chciałem zmienić na e39 540 4.4 v8 ... bo moc

robię 20- 28 tyś rocznie w porywach, zależy gdzie poniesie w wolne dni, ale bez gazu z 4.4 trochę przetrzepało by kieszeń

z gazem mniej, ale najpierw trzeba założyć, niby ok ale jednak mam, może wieśniackie ( nie mylić z wiejskie ) podejście do gazu

nie wiem skąd ale mam, jakoś go z góry neguję, nie kupiłbym z gazem fury, chciałem x5 4.4 też taka sama dylema j.w

myślałem żeby swój wóz zmienić na 330ci, szkoda włożonych nakładów w ten mój itd

chciałem do swojego włożyć 3.0 benzynę ale dużo roboty - ale wykonalne

myślałem o 4.4 do swojej trumny ale trochę się boję - chociaż na bmw syndykat robią takie rzeczy, w betach do codziennej jazdy itd

słyszałem że dobrze zchipowane 320d trzepie 330ci do pewnej prędkości

utwierdziłem się oglądając filmik http://www.youtube.com/watch?v=bzqofeXnTec&feature=player_embedded

fakt nic nie zastąpi dźwięku rzędowej 6tki albo lepiej v8 bmw, ale mam w głowie jakże piękny dźwięk wozów z gazem z przed lat i czasami teraz też ... poezja, słychać z daleka że gazownia jedzie

jako że przede wszystkim zależy mi na mocy, elastyczności, właściwościach jezdnych i ekonomi szeroko rozumianej

pozostanę przy swoim turbo smrodzie dieslu w ciężkiej budzie kombi, zchipuje polatam z rok może

jeśli nić się nie zmieni to postaram się za jakiś mam nadzieje nie super długi czas wrzucić do siebie diesla z e60 3.0d, jaka moc to zależy co będzie lepiej włożyć i ogranąć

znaleźć łatwiej taki silnik niż od 330cd 204

wrzuciłem post bo sam myślę chwilami o pozbyciu się tego co mam i kupić coś w benzynie itd gaz może 4.4 w innej budzie bmw

ale po kalkulacjach może jakiś dziwnych he i subiektywnej ocenie + emocje itd wybieram klekota

ale chyba bym się zapłakał jakbym wydał 45 koła na 330ci, założył gaz za 6, ac kupe kasy w którym i tak wycenią furę na mniej niż dałem

a wypierdzielilo by mnie kobiece 320d w compakcie po jakimś wirusie na zwykłej turbinie tylko przelotowym ukł wyd tak jak ja mam

chociaż dodam że poranny rozruch i pierwsze 3 min jak z garażu wyjeżdzam, na pustym ukł wyd nie pokrzepia w dźwięku heh :)

co innego jak się rozgrzeje, mam nadzieje że nie przynudzałem

[jceel]

jeśli nić się nie zmieni to postaram się za jakiś mam nadzieje nie super długi czas wrzucić do siebie diesla z e60 3.0d, jaka moc to zależy co będzie lepiej włożyć i ogranąć

znaleźć łatwiej taki silnik niż od 330cd 204

 

przecież to jeden i ten sam silnik, śrubka w śrubke identyczny

[Martines_Lesz]

Nawet jeżeli robisz rocznie 10000km i chcesz jezdzic tym autem co najmniej 1,5 roku to sie opłaca - zakładaj! :cool2:

Ja jeżdze już trzecim autem na gaz i niegdy jakoś nie miałem problemów.

Zobaczymy co wszyscy "klekotowcy" powiedzą jak ropa bedzie grubo powyżej 6zł a gaz nadal poniżej 3zł :wink: