Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Na początku chciałem się przywitać jako nowa osoba na forum (Mój pierwszy post :) ), a teraz moje pytanko, wiem że kwestia była poruszana kilkakrotnie, mianowicie chodzi mi o to, że przy nierównościach na drodze bądź śliskiej nawierzchni tył samochodu zachowuje się nienaturalnie. Z tego co znalazłem to może to być problem z wahaczem, geometrią kół itp, ale moje pytanie brzmi: Co jest najbardziej prawdopodobne w takim wypadku i jakie mogą być orientacyjen koszty naprawy takiego czegoś?

 

Pozdrawiam

Radek

Opublikowano
Z tego co się orientuje to powodem moze być źle ustwiona zbieżność , ustaw geometrie szczególnie w tylnych kołach ,czyli najpierw jedz do dobrego warsztatu gdzie ustwią Ci dobrze geometrie, a jeśli to nie pomoże to później możesz myśleć o wymianie odbojów wachaczy czyli gume łączącą wachacz z karoserią .Ale narazie geometria.Powodzenia :cool2:

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Opublikowano

A ja w takiej sytuacji doradzam inna droge diagnozowania przyczyny takiego zachowania autka.

A mianowicie jezeli nie potrafisz sam zdiagnozowac stanu zawieszenia to jedz do jakiegos warsztatu w celu sprawdzenia (w dobrych warsztatach sprawdzenie jest za friko). Tam ogladna zawieszenie, powiedza co jest do wymiany (nie ma sensu robic geometrii jak cos jest zepsute), naprawia a jak jest to faktycznie dobry warsztat to beda mieli sprzet do ustawienia geometrii i ja ustawia

 

Pozdrowionka

Opublikowano
jeśli dodatkowo przy najechaniu na jakąś nierówność słyszysz taki głuchy stuk to bankowo to kwestia tulei wahacza- koszt z wymianą to jakieś 100-200 zł. Ale zbieżność i tak powinno sie po tym zrobić.
Opublikowano

Szkoda, że nie napisałeś co masz na myśli pisząc "nienaturalne zachowanie".

 

Mniemam, że odnosisz wrażenie przeskakiwania tyłu (tylne koła na nierównościach lub śliskiej jezdni samodzielnie zmieniają lekko tor jazdy).

 

Jeżeli tak jest, to przyczyn może być multum.

 

Począwszy od prozaicznej (za wysokie ciśnienie powietrza w tylnych oponach), przez zużyte amortyzatory, zużyte tuleje wahaczy, po ukrytą czterośladowość auta po "dzwonie".

 

Tyle że w tym ostatnim przypadku samochód miałby raczej tendencję do samodzielnej zmiany toru jazdy w charakterystycznym stylu (np. tylna oś chętniej przeskakiwałaby na dziurach na prawo, niż na lewo).

 

Dopóki nie sprecyzujesz tych objawów, niewiele poradzimy.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano
nie ma co tu tragizowac odrazu o czterosladowosci.podjedz do mechanika najpierw niech sprawdza gumy w zawieszenie,amorki a potem ustawia geometrie i powinno byc ok...
Opublikowano
heh z wrazenia pojechalem do kolegi na geometrie.i trzeba bylo poprawic tu i tam troszke :) przy okazji wyszlo ze brak amortyzatorow z przodu hehe.no i nie powiem autko lepiej sie prowadzi.koszt 70 plnoffffff

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.