Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich. Po czyszczeniu wszystkich kostek, przekaznikow, bezpiecznikow, zlaczy, silniczka krokowego, przeplywomierza i rezystora przepustnicy. Falujace obroty zniknely lecz dzieje sie to tylko na zimnym silniku. Gdy silnik zlapie pare stopni obroty faluja od 1000 do 0. Czy przyczyna moze byc czujnik temperatury ( wody? badz powietrza w przeplywomierzu?) Prosilbym o male wyjasnienie .

 

**Mam Lpg 2G ale w to nie wnikam poniewaz jest ok na zimnym jak i na cieplym silniku.

**Guma dolotu wymieniona, wszystkie uszczelki dolotu takze

**Swiece, kable, filtr powietrza tez

**krokowiec umyty, wyczyszczony w srodku wyglada jak nowy

**przewod odmy wymieniony

** wyczyszczona druga przepustnica kolektora. do wymiany zostaly przewody podcisnieniowe. ale mysle ze to nie w tym problem.

 

http://img502.imageshack.us/img502/2294/79469068.jpg

Opublikowano
zatankowalem za 50zl przejechalem 80 km i ledwo co opadla wskazowka. Na goracym silniku w tasie trzeba depnac do podlogi i po chwili dopiero odzyskuje sily. to sie dzieje od 2500obr/min
Opublikowano
zrób taki test odłącz sondę lambde wtedy będzie silnik pracował na trybie awaryjnym i zobacz czy na benzynie dalej obroty falują jeśli znikły to sonda do wymiany . A dlaczego podejrzewam że sonda ponieważ sonda zaczyna działać kiedy zostanie nagrzana i dlatego obroty falują ponieważ sonda podaje złe dane do kompa :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.