maricn

Witam, przeczytałem cały temat i niestety nie ma nic związanego z moim problemem albo to normalne. Tak wiec u mnie silnik osiąga temp. podczas normalnej jazdy 88 stopni oraz przy szybszej jeździe 91 czyli wszystko ok. Ostatnio podczas postoju włączyłem ukryte menu i obserwowałem temperaturę, doszła do 98 (na zewnątrz +12) po ruszeniu i przejechaniu kilkuset metrów znów wróciła do 88-89. Dzisiaj znów zrobiłem test (temperatura na zewnątrz +11) i podczas postoju po jeździe temperatura powoli zaczęła rosnąć z 88 do ponad 90 przegazowałem aby szybciej osiągnęła wyższą temperaturę aby sprawdzić czy wentylator się załącza. Startuje przy 98 i temperatura spada do 95 i znów powoli rośnie aż do momentu załączenia wentylatora i spada. Termostat puszcza obieg bo to też sprawdziłem. Sytuacja zmienia się gdy włączę klimatyzacje, wtedy gdy samochód mam rozgrzany do 88 stopni i włączę klimatyzacje wentylator startuje i temperatura na postoju utrzymuje się na poziomie 86-89 stopni, podczas spokojnej jazdy 88-89. Sprawdzałem pompę wody nie ma wycieków i luzów, w zbiorniczku wyrównawczym widać strumień płynu z wężyka od przelewu na niskich i wysokich obrotach. Najpierw myślałem że to może wina pompy bo samochód ma przejechane prawie 290 tyś. i nie była wymieniana. Latem często sprawdzałem temperaturę i wszystko było w normie tylko że klimatyzacji latem nie wyłączam i nie wiem ja by było przy +30 i wyłączonej klimie. Nie wiem czym może być spowodowany wzrost temperatury bez włączonej klimatyzacji na postoju, chyba że to normalne i nie ma się co przejmować.

Nie mam ale nie ma problemu żebym go pobrał i zainstalował, jeśli jesteś w stanie mi pomóc. No to czekam ok juz mam wyslalem na pw id i haasło Panowie takie informacje to się PW wymienia , a nie na forum oficjalnie . Moderator !!!

Masz teamviewer ? Nie mam ale nie ma problemu żebym go pobrał i zainstalował, jeśli jesteś w stanie mi pomóc.

Tak jak w opisie E91 320d silnik m47n2 2006r.

Witam, chciałem zakodować sobie kilka funkcji NCSem niestety po wybraniu modułu KOMBI przypadkiem wcisnąłem F3 (execute job). Nie zrobiłem wcześniej kopi pliku FSW_PSW i pozostałych z plików z WORK. Teraz nie działa mi obrotomierz, ekonomizer i wskazanie poziomu paliwa. Po odpaleniu wskazówki się unoszą i opadają po kilku sekundach. INPA pokazuje błędy nr: KOMBI 9317, DME/DDE 4A48, 4992. Proszę o pomoc i wskazówki jak mogę to naprawić.

Jeśli dobrze zrozumiałem to poszukaj tapicerki od m-pakietu. U mnie wszystko podsufitka, słupki i wykonczenie klapy jest czarne.

Również jestesm zainteresowany kupnem takich żarówek, gdzie najlepiej je kupić żeby nikt nie wcisnął jakichś podróbek?

Witam, również mam ten problem tylko z prawą szybą z tyłu. Czy ktoś wie co to może być?

Jestem zainteresowany kupnem felg dare lm 18", czy ktoś z forumowiczów posiada takie i może coś o nich napisać?

Żeby być pewnym trzeba by było by podmienić z innego samochodu w którym nie ma problemów, ale są różne tematy na forum jak można ją sprawdzić. Jednym ze sposobów jest sprawdzenie czy ekonomizer na rozgrzanym silniku na 3 i 4 biegu po wciśnięciu pedału gazu do końca powinien pokazywać maksymalną wartość, nie wiem na ile ten sposób jest miarodajny. Najlepiej jak odłączysz rano przepływomierz i zobaczysz co się będzie działo.

Z tego co dowiedziałem się na forum to inpa w Twoim ( i moim) silniku może źle pokazywać temperature silnika. Może też tyczy się to innych temperatur, jeśli się nie mylę jest to temperatura powietrza dolotowego. Może spróbuj odpiąć przepływomierz i wtedy odpal samochód.

Udało się zamontować podgrzewacz? Również jestem zainteresowany kupnem takiego lub jakiegoś innego który ktoś może ma zamontowany u siebie.

Może mieć ale to już musiał by ktoś się wypowiedzieć kto lepiej się zna lub miał problem z alternatorem. U mnie korekty wtrysków w inpie są dobre. Dzisiaj rano zauważyłem że zapaliła się kontrolka świec żarowych i po oddaleniu silnika było nawet całkiem znośnie, obroty już tak nie falowały.

Niestety nie do końca, ostatnio wymieniałem termostat z powodu nieszczelności przy okazji wyczysciłem EGR (nie był bardzo brudny), po tym wszystkim wydaje mi się że jest trochę lepiej ale obroty cały czas falują. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Odpinałem również przepływomierz podczas odpalania i cały czas podobnie odpala, nie wiem w jaki sposób mogę go sprawdzić(po odłączeniu samochód pracuje tak samo) , a nie mam możliwości podmiany na nowy. Wydaje mi się jednak że to może być wina przepływomierza bo chyba wszystko co umiałem to sprawdziłem i wymieniłem to co miałem zepsute.

U mnie również nie ma błędów, sterownik mam właśnie od Rogera z Nysy. Niemam już pojęcia co to może być.

U mnie jest tak samo. Też nie mam pojęcia co to może być, wydaje mi sie że teraz gdy temperatura utrzymuje sie w okolicach 0 i poniżej jest lepiej.

Dużo czytałem i sporo rzeczy sprawdziłem i wymieniłem tak jak pisałem wcześniej, stetownik wymieniłem razem z przewodem zasilającym świece również wymienione pół roku temu. Jutro sprawdze ten przepływomierz.

Ale aż o 40 stopni? Wydaje mi się że kiedyś pokazywała taką samą jak w ukrytym menu. Jeśli tak ma być to co może być przyczyną takiego zachowania przy odpalaniu?

Żadnych błędów nie mam.O jaki podgrzewacz chodzi, da się go jakoś sprawdzić ? Dziwi mnie ta różnica temperatur i INPY i zegarów czy tak powinno być? Właśnie sprawdziłem na rozgrzanym silniku to temperatura w ukrytym nmenu osiągnęła 89 stopni, a w inpie pokazuje 130. Jeśli ktoś mógł by pomóc który czujnik za to odpowiada i czy jest tylko jeden?

Witam, ja natomiast mam następujący problem wymieniłem akumulator, wszystkie świece żarowe, zterownik świec razem z przewodem zasilającym niestety przy niskich temperaturach po nocy silnik po odpaleniu trzesie sie i falują obroty tak jakby nie chodził na wszystkie cylindry. Dzisiaj rano odpaliłem INPE i przy temperaturze -1.5 i po jakichś 2-3 minutach po odpaleniu silnika INPA pokazuje temperature silnika i cieczy chłodzącej 61, natomiast w ukrytym menu w zegarach temperatura jest niższa o ponad 20 stopni (pokazuje 39). Zauważyłem że rano gdy odpalam samochód chwilowo obroty utrzymują sie w granicach 1000 obr/min i zaraz spadają tak jak by nie było żadnego ssania (nie wiem czy cos takiego powinno byc, ale w samochodach które posiadałem wczesniej obroty po odpaleniu utrzymywały sie wyższe) i wtedy silnik zaczyna dziwnie pracować jak by nie na wszystkich cylindrach. Korekty wtrysków w INPIE na ciepłym i zimnym są w normie. Zastanawiam się czy może winny jest czujnik temperatury silnika który pokazuje wyższa temperature i świece nie grzeją oraz nie ma ssania co powoduje takie objawy, proszę o pomoc.

Witam, mam ten sam problem tylko z tylnymi drzwiami. Nie da się ich w żaden sposób otworzyć. Również miałem problem z centralnym zamkiem w tych drzwiach, zamykały się z pilota ale nie otwierały się. Dało się je otwierać klamką od wewnątrz, teraz nic się nie da z nimi zrobić.