dangersexy

No wlasnie nie do konca temat jest zamkniety. Na rysunku w katalogu czesci moje swiece tzn do silnika N42, zostaly przedstawione jako jednoelektrodowe. Wpisujac natomiast numer czesci w internecie wyszukane zostaja swiece czteroelektrodowe (w wiekszosci) i jednoelektrodowe (w mniejszosci). Swieca NGK wskazana w katalogu BMW jako wlasciwa na internecie pod tym samym haslem pokazuje sie jako jedno- i czteroelektrodowa, wiec albo producent cos namieszal albo na rynku sa podroby o tym symbolu.

Czyli najprawdopodobniej dobor swiec to kwestia tylko i wylacznie ich zywotnosci. Czytalem ze 4-elektrodowe sa samoczyszczace i duzo zywotniejsze niz 1-elektrodowe. Wiekszy wydatek ale zyja dluzej.

witam, przymierzam sie do zakupu świec i oczywiscie zaglądnałem do katalogu czesci. http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/12_1104-cewka-zaplonowaswieca-zaplonowa/vFZ57892 Wskazało mi swiece o numerze 12129071003 ktora zostala nazwana jako High Power i dodatkowo okreslona jako BKR6EQUP, jej produkcja zostala jednak zakonczona. Nastepnie zostala uruchomiona produkcja swiecy o numerze 12 12 0 037 607, tez nazwana High Power. W tym momencie pojawil sie problem. Na zdjeciu technicznym (świecy ktorej produkcji zaprzestano) jest to świeca jednoelektrodowa. Wpisując jednak haslo z symbolem świecy NGK na www lub bezpośrednio na allegro pojawiają się różne świece: jedno- i czteroelektrodowe! Jak więc oryginalnie wygląda ta świeca?? W katalogu sklepu internetowego aso-bmw http://www.aso-bmw.pl/search/view/?numer=12+12+0+037+607 wsrod zamiennikow są też świece Beru 0002335911, które są rowniez świecami czteroelektrodowymi. Żeby bylo śmieszniej w zamiennikach w pozycji NGK pokazana jest świeca ale już czteroelektrodowa (czyli calkiem inna niż w oryginalnym katalogu świecy NGK pierwotnie używanej w tym modelu BMW). Pytanie jest więc oczywiste, ilu elektrodowa jest oryginalna świeca BMW, ktorej powinienem użyć? Czyżby pierwotnie BMW używalo świecy jednoelektr. a nastepnie zalecili używanie czteroelektrodowej?

w sumie pisza czesto o 75w90, valvoline powinien byc ok, a widzialem go w sklepie blisko mnie

masz na mysli 75w ale 80 czy 90, bo co do tego opinie sa podzielone. Dodatkowo skoro nie produkują LT1 mozna zalac LT2? Moze jednak lepiej bujnac sie do serwisu i kupic taki jaki maja?

Witam, bmw z 2003 manual, jaki zalac olej do skrzyni? Jest na niej nalepka żółta. Wg tego co pisza na forach są sprzeczne dane. Jedni piszą że olej o specyfikacji LT1 inni że LT2. Prosze o konkretną odpowiedz.

Czytalem na innym forum historie goscia ktory kupil toyote z zalanym 15w, a fabrycznie powinien byc 5w. Zaraz po zakupie zalal 15w ale oczywiscie od razu wiedzial ze tak dluzej nie moze byc. Co zrobil to po pierwsze dokladnie obejrzal silnik pod kątem ewentualnym wyciekow, nieszczelnosci, zuzytych elementow, potem obserwowal przez pare tys km czy nie bierze oleju, a nastepnie zrobil plukanke i przeszedl chyba na 5w o ile nie na 0w. To samo ja mam zamiar zrobic. Nie bede nic robil na szybkiego, bo przy moim szczesciu to sie zle skonczy. Dopiero co go kupilem, wiec nie wiem dokladnie jak wszystko wyglada, poza tym nawet teraz nie mam czasu ani mozliwosci dokladnego obejrzenia go na kanale u dobrego mechanika. Czytajac forum wlos na d***ie się jeży. Zawsze slyszalem ze bmw 3 to porzadny solidny samochod a nie z tak problematycznym silnikiem. Fakt popelnilem duzy błąd nie sprawdzajac dokladnego kodu silnika po nr VIN, bo wiedzialbym czym to moze grozic. Tak naprawde to przyczyna klekotania silnika prawie zawsze pozostaje jedną wielką tajemnicą i ciezko zdiagnozowac ją. Zastanawiam sie czy czasem go nie opchnac dalej. Teraz smiga az miło ale jak zacznie sie dziac to co u niektorych to bedzie zle. :duh:

Dobra dobra juz nie kpij. Wiesz dobrze ze dyferencjaly w BMW pocą się, wiec sprawdzil go jako jeden element z wielu. Przeciez nie bede Ci wypisywal calej listy co sprawdzil i co znalazl bo nie o tym tu mowa. Nie wiem jak dlugo ziom bujal sie na 10w i dlaczego zmienikl olej na gestszy, byc moze mechanik się mądrzyl a może mial jakies problemy z braniem oleju albo wyciekami, wiec tu jest problem.

Tu sie akurat mylisz, bo samochod jest zadbany i nie wygląda na niedoinwestowany, a wrecz przeciwnie. Przypuszczam tylko, że powodem zmiany mogła byc oszczednosc ale wątpie, bo roznica cenowa miedzy 10w a rzadszym jest niewielka. Samochod kupilem z mobile.de a pojechal po niego zaufany gosc, ktory zyje ze sprowadzania samochodow na zamowienie. Wielu osobom sciągał fury i nie bawi się w kupowanie złomow. Z resztą nie mialby w tym zadnego interesu. Skupil sie na ocenie silnika pod wzgledem wyciekow, ogladanie dyferencjalu, blach itp. i pod tym wzgledem jest ok.

No wlasnie, dlatego postanowilem pozostac przy 10w. Poza tym instrukcja BMW dla mojego modelu mowi, że nalezy w pierwszej kolejnosci starac sie zalac olej spelniajacy wymagania specyfikacji LL01 jak go nie ma to LL98, a jesli i ten jest niedostepny to ACEA A3. Nie moge zalec zadnego 0w i 5w ktore spelniaja normy LL01, a wiec zaleje Valvoline Maxlife bo spelnia norme A3.

Kupilem samochod z zalanym 10w, przynajmniej tak bylo napisane na karteczce zawieszonej na silniku. Nie wiem jaka byla przyczyna zalania 10w, moze silnik pocił sie, może brał olej i koles mial plan sprzedazy samochodu a nie inwestycji i wymiany uszczelek. Moze poprostu ktoś chcial zalac tanszy olej zamiast 0w albo 5w z niemieckiej oszczednosci. Faktem jest ze nie wiem i nigdy sie nie dowiem jak dlugo silnik jezdzil na 10w, wiec nie chce ryzykowac i robic plukanki a nastepnie wlewac rzadszy olej. Plukanke chce zrobic tylko dlatego, że LM radzi ją robic przed kazdą zmiana oleju, żeby usunac syfex z silnika. Ma ktos jakis pomysl? Znam juz opinie typu, rób płukanke, zalej 0w i bedzie super... a jak sie rozklekota albo bedzie bral olej to wymien wszystkie uszczelki, bo do takiego oleju silnik jest zaprojektowany. Poki co silnik gra jak gitarka i nie chce pchac sie w remonty na wlasne zyczenie. Wiekszosc opinii ludzi ktorzy na 100% są pewni że zmiana oleju na rzadszy bedzie wielkim sukcesem jest niepoważna, bo ryzyko problemów istnieje, tylko że ja zapłace za niepowodzenie a nie fachowcy.

Witam, planuję przed zmianą oleju zrobić płukanke silnika żeby pozbyć sie szlamu/zanieszczyszczen i cokolwiek siedzi w silniku, przed zalaniem nowego. Podobno najlepsze płukanka to LiquiMoly chociaz niektorzy zachwalają płukanke Millersa albo Motula. Ok, to już subiektywna ocena każdego co woli. Pytanie jednak jest zasadnicze: czy wlanie do silnika gdzie jest prawidlowy poziom oleju płukanki o pojemności 250-500 ml (rozne pojemnosci roznych produktów) nie spowoduje że silnik zacznie wariować? Co myślicie o płukankach przed zmianą oleju, jest sens i czy nie ma negatywnych skutków? Szczerze to mam zalany teraz castrol 10w40 a powinien byc 5w40, boje sie zmieniac na rzadszy wiec planuje wlac nadal 10w40 polsyntet. ale maxlife z valvoline. Dzieki za ewent. odpowiedzi.

problemy z ukladem chlodzenia w bmw to klasyka, czesto poprzez zastosowanie plastiku w zbyt duzej ilosci elementow np caly zbiornik wyrownawczy, elelemnty pompy wody oraz termostatu, i chyba kola pasowego jak sie nie myle. Mam 318i i wq...ia mnie w nim, że nie ma klasycznego zbiornika z plynem, zeby juz z daleka widziec jaki jest poziom cieczy. Zamiast tego trzeba odkrecic korek i dopiero sie okazuje co jest grane. W przypadku jakies nieszczelnosci i jednoczesnie awarii czujnika wody, mozna narobic sobie klopotow jak nie sprawdzi sie poziomu wody.

Znajdz jakiegos dobrego, bo taki bedzie mial w d.. zeby Cie naciagnac, bo i tak czeka do niego kolejka ludzi. Komp nie pokazuje zadnych bledow?

dziwna sprawa, kolesie ponizej linka na youtube pisza zeby wymienic system wentylacyjny skrzyni korbowej (nawet nie wiem jak to wygada :duh: ) i zalecaja wyczyszczenie oraz wymiane o-ringow cewek olejowych vanosa, cokolwiek to znaczy. Kontaktowales sie juz z jakims mechanikiem od bmw? samemu mozna zwariowac od myslenia. Mozliwe jest ze kilka czynnikow na raz wystepuje i silnik glupieje. Kiedys mialem problem z odpalaniem nawet na cieplym silniku i sam grzebalem, kombinowalem, odstawialem, ze pewnie kable mam do wymiany a okazalo sie ze cewka byla uszkodzona a dodatkowo padl czujnik temperatury.

Obejrzyj ten filmik i zastanow sie czy widzisz jakies podobienstwa do problemu w swoim samochodzie.

używając takiego klucza należy chyba zdjąć plastikową osłonkę wokół obudowy filtra prawda? z tego co widzę miedzy obudowę i osłonkę raczej nie wejdą te metalowe ''nogi'' klucza :?

no wlasnie na obudowie nie ma nic, jest calkowicie gładka. Gwint musi być poniżej linii plastiku otaczającej obudowe.

Witam, przymierzam sie do wymiany oleju wraz z filtrem i zauważylem dopiero, że filtr schowany jest w plastikowej obudowie (otoczonej jakąć plastikową osłonką) a ta nie ma żadnego widocznego gwinta, czegokolwiek, żeby dało się ją swobodnie odkręcić. Na końcu tej obudowy fitra też nie ma żadnego dzyndzla z gwintem, jak to bywa w innych markach. Obudowa jest okrągła jak moja głowa. 1. Używacie do tego jakiegos specjalnego klucza nasadkowego czy czegoś w stylu nakrętki/nasadki nakładanej na osłonkę od góry?? 2. Drugie pytanie to czy należy odkręcić plastikową osłonkę wokół tej obudowy filtra czy mając jakiś klucz da się wyciągnać obudowę bez demontażu całego plastiku?? 3. Jeśli są jakieś klucze/nasadki jakkolwiek się to nazywa, to moglibyście podać parametry tego? tzn jakiś rozmiar i ewentualnie czy sprzedają to gdzieś (np link z allegro/ebaya)? Juz sie zabieralem do roboty, ale na szczescie nie spuscilem oleju, bo zastanowiła mnie kwestia wyciagniecia filtra. Z góry dzięki. Mój silnik to 318i, 2 litry, kod n42.

cadex piszesz ' Miedzy innymi dlatego, ze silniki do modeli M maja niewiele wspolnego z tymi do "seryjnych" BMW - luzniejsze spasowanie, inna obrobka i wykonczenie elementow, wyzszy zakres obrotow, brak valvetronica (dopiero w najnowszym M5 go zastosowano) itd. itp. Nie sadze aby ktokolwiek mial czas i checi Cie przekonywac. Wystarczajaco jasno zostalo juz napisane, ze do Twojego silnika olej 10wX jest niewlasciwy. Bylo juz mnostwo watkow o oleju, oraz o kryteriach doboru - jesli jestes zainteresowany to poszukaj na forum i w google'' No ok wytlumaczyles mi w koncu. Problem w tym ze w m3 z 2011 nadal leje sie standardowo 10w60, ale nowej generacji tj OEM Castrol TWS. Olej ten nie nieszczy ani vanosa ani valvetronica, cokolwiek tam ma.

M3 jest samochodem sportowym który teoretycznie ma służyć do torowej jazdy. Olej o innej lepkości po prostu zrywał by ten film i było by gorsze smarowanie. Tam auto pracuje w wyższych temperaturach No fakt silnik m3 pracuje w wyższych temperaturach dlatego dobrany jest olej o symbolu ''...w60'' odpowaidający za lepkosc w wysokich temperaturach, zwlaszcza latem. Nie wytłumaczyles jednak dlaczego silnik nie ulega uszkodzeniu mimo zastosowania lepkosci zimowej tj. ''10w...'' Jesli 10w.. nie niszczy silnika bmw m3 to dlaczego miałby to zrobić w silniku e46? Nie przekonales mnie.

Ja jednak nie zdecyduje sie na płukanke i zamianke 10w na 5w, bo przy moich możliwościach mechanicznych samochód bede mógł tylko złomować. Piszecie natomiast, że olej smaruje w e46 łańcuch rozrządu, hydrauliczne popychacze itp. i jeśli leje się olej 10w... to pojawią się bankowe problemy. Jak więc wygląda konstrukcja silnika bmw m3 skoro fabrycznie leje się do niego 10w60 i fura śmiga aż miło? Olej nie smaruje w nim łańcucha?

Koszty uszczelek na poziomie 500 zl plus ewentualnie drugie tyle na dobrą robociznę wogole by nie zmartwilo mnie kolego. Jestem swiezy na forum ale z tego co pamietam wiele osob napisalo, ze speców od bmw zwlaszcza z valvetronickiem jest mało, a jeśli już są to nie są fachowcami. Zainwestować 1000 zł w naprawę która niesie za sobą dużą poprawę jest ok, ale wyrzucenie tysiaka i powrót problemów po niedługim czasie już nie jest fajne. Póki co nie będę sie martwił na zapas bo osiwieję. Byłem tez posiadaczem skody z 1998. W porównaniu do golfa z 1989 okazała się prawdziwym złomem. Zainwestowałem w nią w niecałe 3,5 roku ponad 3500 zl a i tak jadąc w dłuższą trasę miałem pełne portki i zestaw wszystkich narzędzi, bo była nieprzewidywalna. Mam nadzieję że e46 nie odstawia takich cyrków.

Już za pozno. Oby moja stara nie dowiedziała się, że bmw 3 e46 z 2004 to szmelc i padaczka jak twierdzicie. Podstawowe wpisywanie hasła ''bmw 3 e46 opinie'' na wyszukiwarce pokazuje same dobre, a nawet bardzo dobre opinie, więc nie wiem kto je wypisuje. Chyba tylko baby albo bajkopisarze. Branie oleju czy wycieki to mnie martwi. Napinacz łańcucha o którym wspominacie to koszt 130 zl, więc nie jest aż tak źle. Cykanie? Niesie ono za sobą jakieś kolejne negatywne efekty poza efektami dzwiekowymi? Powiem szczerze, że jestem zmartwiony, bo już raz wpakowałem kupe kasy w zachwalaną skode octavię, która okazała się nieprzewidywalnym złomem :duh: Teraz zainwestowałem kupę kasy w lpg do bmw.

Ja akurat z tego co wiem mam e46 n42b20a ale z tego co sie orientuje to tez problematyczny silnik z valvetronikiem. Kupilem samochod dokladnie 2 tyg temu i myslalem ze jest nie do zajechania, bo wszedzie wypisuje sie dobre opinie. Dopiero wszystko wychodzi jak sie zna dokladny kod silnika. Poki co smiga az milo, ale mam zalany castrol 10w40 po niemcu i nie mam zamiaru tego zmianiac na 5w.