
Eleir
Zarejestrowani-
Postów
63 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Eleir
-
320d M47 Elektryczny podgrzewacz płynu chłod. - naprawa
Eleir odpowiedział(a) na kameleon3000 temat w E46
Jest ktoś kto zajmuje się regeneracją tej zabawki? Kolega z Nysy już niestety się tym nie zajmuje :/ -
Na górze idzie lepiej. Czy tak samo jak wcześniej nie wiem bo go nie butowałem odkąd mam ten problem. Pompa wtryskowa przeszła pełną regeneracje wraz ze sterownikiem w 2013 roku przez poprzedniego własciciela za 2.5 tys zł. Ja miesiąc temu ustawiałem jeszcze kąt na niej w serwisie Beema bo troszkę się nie pokrywał i była bajka. Na razie mam pół baku jeszcze. czyli jeszcze jakieś 400 km do zrobienia w zimowych warunkach.
-
Filtr zmieniałem i był w dobrym stanie a ropa w nim niebieska. Nie dolewam żadnego spirytusu i innych wynalazków bo czytałem różne opinie na ten temat. A paliwo było zimowe z dodatkiem do Diesla.
-
Jeszcze pół baku. Ale faktycznie przez temp ropa moga się tak zepsuć? Dalej auto jest mułowate i to czuć na dole bardzo. I dziś jak wracałem z pracy to był ten objaw baaardzo rzadko. A jest szansa, że zamula go od wadliwego elektrozaworku turbiny? Czy raczej nie? Bo wrzuciłem ten niby nowy pierburga i auto fajnie chodzi(ło) na nim przez 2-3 miechy już. Mógł nagle paść i strajkować?
-
Powiem tak, auto po nocy w ciepłym garażu. Skutek? Przejechałem na razie z 15 kilometrów i objaw wystąpił tylko DWA razy czyli przez jakieś 2 sekundy, gdzie wcześniej był co chwila. Wychodzi na to, że coś z ropą było nie tak chyba a to, że jeszcze dwa razy się zadławił to jeszcze nie jest taka jak powinna. Moim zdaniem muszę wyjeździć to do końca, zalać nowej świeżej (mimo, że tamta była z Orlena z dodatkie Kleen-Flo...) i powinno być dobrze. Też tak myślicie? Błędów dziś dalej nie ma żadnych.
-
Skasowałem błędy wczoraj i do dziś nic. A zrobiłem autem ponad 50km. Ale dalej muł na dole i to dymienie. Zatkałem wężyk śrubką na test od egr i to przerywanie i kopcenie jakby rzadsze (moim zdaniem przypadek) ale muł był dalej. Dziś załatwiłem używany czujnik ciśnienia doładowania i przyjdzie może w piątek od jakiegoś dawcy ponoć do końca sprawnego (padła pompa vp44) i zobaczę czy dalej będzie muł. Dziś auto nocuje u kuzyna w ocieplanym garażu. Jest powyżej 12stopni na plusie i zobaczymy. Druga sprawa. Jakiś czas temu kupiłem sobie dwa elektrozaworki do egr i do turbiny takie jak tutaj z tego sklepu. To faktycznie są oryginalne i działają jak trzeba? Wymieniłem tylko przy turbinie i do czasu tej awarii fajnie to chodziło. W serwisie Beema pan powiedział mi, że autko fajnie idzie i wygląda na zadbane (ustawiałem kąt na pompie wtryskowej, po tym ustawieniu wszystko było książkowo) ale mówił, że nie zawsze jest git z takimi elektrozaworkami bo do końca nie wiadomo. Ktoś się wypowie przy okazji? link do aukcji... http://allegro.pl/zawor-egr-turbiny-bmw-5-e39-e60-e61-3-e46-e90-e91-i6667922783.html sklep box moto
-
Oleju nic nie ubyło. Jak było zalewane 3 tys km temu pół bagnetu tak jest teraz dalej. Olej to Millers 0w40 Long Life spełniający normę LL-01. Także nie dość, że to olej premium to jeszcze odporny na niskie temperatury a do tego w pełni syntetyczny więc o olej się nie matwie a przez 4 wymiany co ok 10 tys nie zauważyłem by setkę zjadło. Byłem u mechanika i stwierdził, żebym wymienił filtr paliwa na początek to też tak uczyniłem ale był on zmieniany niedawno i nie było tam wody ani nic takiego. Zmieniłem i dalej to samo (Mann made in Germany). Stwierdził, że zanim zacznę cokolwiek robić to żebym go wstawił gdzieś do ciepłego garażu na parę godzin i powinno przejść.
-
Jeździło dobrze, skasowałem go wczoraj i znów auto lepiej się zbiera ale to pieprzone kopcenie ciągle jest, jak np. włączam się pomalu do ruchu albo jadę stałą prędkością 1200-2200 obr. na postoju też jak gazuję. Może chłodniczka egr przepuszcza płyn chłodniczy? Bo zauważyłem że uciekło mi z 300-400 ml płynu.
-
Najgorsze jest to, że objaw ciągle taki sam a do roboty jeździć trzeba a nie zapowiada się na plusowe temperatury ehhh... Mam takie pytanie, sprawdzałem dziś olej i jest idealnie w połowie tyle ile było wlane tylko nie był to jak na obrazkach z neta czarniutki do tego miejsca tylko punktowo czarny a w większości jakby był po prostu bagnet mokry.
-
Leję 200 ml dodatku Kleen Flo na bak i bak był prawie pełen więc raczej nie bardzo. A po drugie po to jest auto, że ma jechać a nie jak niektórzy na forach pytają czy mogą odpalić auto przy minus 10 stopni...
-
Okej to są moje błędy z inpy. -Ten z coolant heater to na 99% podgrzewacz wody, od 2 tygodni obroty co jakiś czas zmieniają się z 800 na 950 i tak w kółko także jeden z głowy bo sprawna używka już w drodze. (swoją drogą jest jakiś problem przy wymianie czy na szybkozłączkach jest przewód od płynu?) Boost pressure sensor. Tu pojawia się problem bo nie wiem co to może być. Coś nie tak z turbiną i ma to związek z moim objawem? Czy to ten przy kolektorze dolotowym bo czyściłem kolektor latem cały i razem z czjunikiem leżał całą noc w rozpuszczalniku i z tego powodu wymieniłem na nowy firmy Febi. Dodam, że wymieniłem też elektrozaworki turbiny i egr na pierburga z allegro za ok. 140 zł za szutkę (cholera wie czy ori za taką kasę + wszystkie węże podcisnienia. Egr czysty. - Glow device - czyli coś ze świeczkami, auto pali od kopa zawsze. Nawet wtedy przy -29 stopniach po jednorazowym grzaniu świec odpalił od razu. Ale tak czy siak raczej któraś padła tak? Tilt alarm sensor - nie mam pojęcia Battery voltage - open circuit ??? wymieniałem z miesiąc temu akumulator, ładowanie ok. 14.1V. Aku to Bosh Silver 78ah780a. Ale dalej mam problem taki, że czasami po nocce przy odpalaniu towarzyszą kontrolki trakcji i abs jakby był słaby, coś prąd kradnie na postoju? linki jakbym źle foto wstawił. https://zapodaj.net/95c125d764bb3.jpg.html https://zapodaj.net/1486e31227534.jpg.html https://zapodaj.net/2a3a94e002733.jpg.html https://zapodaj.net/17c1477378d8f.jpg.html
-
Witam, ostatnio autko stało na zewnątrz i musiałem odpalić je przy temp. -29 stopni. Odpaliło od kopa jak zawsze, na początku trochę przez parę sekund nierówno pracował ale przy takiej temp chyba normalne (jak ogladałem zimne starty to było o wiele gorzej). Ale pojawił się problem, że jak jadę na równych obrotach (gaz na tym samym poziomie) to auto jakby przymula i w tym samym czasie pojawia się dym z tłumika, jakby biały ew. niebieski, ciężko dostrzec na mrozie. Dodam gazu i przechodzi ale czuć np. na 4 biegu od 1600 obr auto jest słabsze. Powyżej 2.2 tys obr problem nie występuję. Jak mam gaz w podłodze też nie ma problemu. Odma raczej nie bo by chyba nie powodowała spadków mocy. Ekonomizer w tym czasie nie zmienia się a nawet rośnie spalanie mimo że auto nie jedzie. Przymarznięty filtr paliwa? Woda w baku? Ma to w ogóle jakiś związek z mrozami? Sam nie wiem i nie wiem czy mogę tak autem jeździć obecnie.
-
No ok, będę musiał sprawdzić jaki jest pobór prądu na postoju. A z tym rozrusznikiem to normalne, że jak dłużej przytrzymam kluczyć to go słychać jak by chodził bez obciążenia przez chwilkę? Bo jak trzymam krócej to go nie słychać. Czy raczej nie powinno być go słychać?
-
Witam. 320d 136km. Czy normalne jest, gdy podczas odpalania na zimnym silniku świeci mi się też trakcja i abs? Jak jest ciepły to już się to nie świeci. Dodam, że aku ma 3 dni i jest to Bosch Silver S5 78ah/780a. Auto pali od razu, wiadomo, ze to diesel i tam widać, kiedy pali zimny a kiedy ciepły ale to znikoma różnica. Czytałem o tym i jedni, że normalne a inni, że auto pobiera za dużo prądu na postoju i aku jest słabsze po czasie. Druga sprawa, jak palę na zimnym to czasami rozrusznik wydaje dźwięk taki sam lub podobny do tego co na filmiku w 3 sekundzie, później już cisza, 0 zgrzytów itp. Normalne czy raczej nie? Kluczyk trzymam dłużej i może dlatego.
-
Z czym? Wymieniłem roczny filtr kabinowy. Przykry zapach zaczął się po zimie i myślałem, że to przez to że nie używałem klimy... A to jednak filtr już swoje pachniał. Po wyłączeniu klimy też ma coś kapać chyba tak?
-
Dziś jechałem tylko że w upale i jestem pozytywnie zaskoczony tym, że po wyłączeniu klimy NIE leci nieprzyjemny zapach ! :) a już myślałem, że to parownik. A pod samochodem pięknie kapie woda, także odpływ też jest drożny. Zobaczę jeszcze czy będzie parować.
-
Odwrotnie nie pasuje.
-
Witam, wymieniłem wczoraj olej oraz komplet filtrów (wszystkie Mann Filter) i po tym zabiegu parują mi szyby, gdy wyłączę klimatyzację, poprzedni filtr był nawet brudny (miał równy rok) ale szyby nigdy nie parowały. Włożyć się tego źle nie da bo są 2 nóżki od dołu i jedna od góry i tylko tak pasuje. Dla mnie to dziwne, ponieważ z reguły jest na odwrót, że to przed wymianą parują szyby ;) Podejrzewam, że będzie nie tak coś z parownikiem, muszę sprawdzić czy woda się skrapla od dołu i po dłuższej jeździe na klimie, po jej wyłączeniu przez 2 minuty na zwykłym nawiewie był troszkę nieprzyjemny zapach. Klima nabijana i odgrzybiana rok temu.
-
Witam, zakupiłem sobie podświetlaną gałkę z galki.pl. Wzór jak ori tylko z podświetleniem. Po przymiarce nowa jest delikatnie krótsza, wrzucał ktoś już gałkę z tego sklepu? Wygląda solidnie. Druga sprawa nie orientuje się ktoś które kabelki od szyb pasażera są +/- podświetlenia owych przycisków? To że krótsza to meszek się podciągnie i będzie nie?
-
Ale coś konkretniej? :)
-
Witam, po otwarciu schowka czuć nieprzyjemny zapach, ciężko mi określić co to jest ale brzydko pachnie ta taka gąbka którym pokryty jest plastik naszego schowka. Po zdemontowaniu i próbie przemycia tego jeszcze gorzej a sama gąbka schodzi od wody więc raczej mycie nie możliwe. Nie jest to wilgoć, samochód jest suchy. Bardziej wygląda mi to jakby poprzedni właściciel coś tam rozlał czy coś. Ma ktoś pomysł jak się pozbyć tego zapachu? Jakieś dobre odświeżacze ?
-
[E46] Zmieniarka xCarlink i trzeszczenie w prawym kanale.
Eleir opublikował(a) temat w Sprzęt audio i video
Witam, miał ktoś taki problem? Podłączyłem dziś zmieniarkę (radio z przyciskiem MODE). Wszystko śmiga lecz muzyka w prawym kanale jest zniekształcona, z trzaskami, słabej jakości a w lewym kanale wszystko tak jak należy. Pozdrawiam. -
Zrobione, ktoś pomoże?
-
Witam, mam problem z dziwnym dudnieniem, jest to dość słyszalne i irytujące podczas podróży. Nie ma żadnych drgań ani nic tego typu. Zamieszczam filmik na którym akurat bardzo dobrze się to nagrało. Problem słyszalny wg. mnie jest tylko na 4 biegu i to w granicach 2 tys. obrotów, przy takiej normalnej jeździe, przy gwałtownym przyśpieszaniu problem ustępuje. Na innych biegach nie słyszę tego tak jakby bicia z okolicy dyfra, może skrzyni. Biegi wchodzą normalnie, bardzo rzadko zdarzy się, że gdy np. dojeżdżam do skrzyżowania na dwójce i już mam tak, że auto samo się ciągnie na biegu po naciśnięciu sprzęgła jest delikatne szarpnięcie z tyłu ale to raczej normalne. Byłem z tym u znajomego mechanika, przejechał się i też to słyszał, powiedział, że coś z krzyżakiem lub podporą wału, sprawdziliśmy na podnośniku i powiedział, że nie ma pojęcia przez co tak bo wszystko jest tak jak należy. Ma ktoś pomysł przez co może być to dudnienie? Bicie, już sam nie wiem. Dźwięk trochę podobny jakby szybka była z tyłu uchylona ale oczywiście mniej go słychać. Niby nie przeszkadza ale jednak irytuje. Filmik : https://www.youtube.com/watch?v=DKcYgUBBRPI&feature=youtu.be
-
Poszukuję jakiegoś dobrego warsztatu blacharskiego w Krakowie lub okolicach gdzie zrobię odnowienie karoserii w tym polerkę, odnowa plastików, uszczelek, polerka lamp (całość praktycznie). Konserwację podwozia oraz odnowienie wnętrza, odnowienie startych plastików, nałożenie nowej farby, odnowienie tapicerki, pranie samochodu. W moim samochodzie nie ma zbyt dużo rzeczy do roboty ale chciałbym doprowadzić go do stanu BDB i dlatego szukam fachowców gdzie zrobię wszystko i w dobrej jakości. @up. Tydzień temu zmieniałem kompletne sprzęgło z dwumasą na nowe oryginalne LUK'a za 2100 zł przy przebiegu 260tys km, możliwe że jakieś 50k jest jeszcze cofnięte. W środku siedziało oryginalne sprzęgło i w tarczy ścierały się już nity. Od razu przy tej operacji założyłem przepustnicę od E90 i moduł od Trandulfa i do dziś mam podnietę. Biegi wchodziły u mnie rewelacyjnie a teraz jest jeszcze lepiej, drgania zerowe w każdej sytuacji, sprzęgło świetnie pracuje, a gaszenie to czysta poezja, ani jednego drgnięcia na budzie :) polecam. Koszt całkowity za wszystko musisz liczyć ok. 3 tyś :) Ale jak masz zdrową budę, podwozie bez rdzy i dobrze pracujący silnik to myślę, że to dobra inwestycja.