
lukasz_ugr
Zarejestrowani-
Postów
26 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez lukasz_ugr
-
Trochę z opóźnieniem ale jest zdjęcie (było w miarę słonecznie, słońce świeciło z lewej strony dlatego wygląda jakby markery nie świeciły równo, zdjęcie robiłem telefonem, maska jest otworzona - pisze zeby ktos mi nie zarzucił że jest źle spasowana :mrgreen: ). http://i59.tinypic.com/2ls864w.jpg
-
Gdzie kupiles nowa pompe, z tego co wyczytalem to 150 zl wydales - wydaje sie dosc malo :)
-
Mam pytanie dotyczace tego tematu. Czy pompa miala u Ciebie jakies wycieki? Pytam bo podczas przegladu zauwazylem ze u mnie jest lekko zawilgotniala :cry2: Co prawda ubytek plynu prawie zaden ale inne objawy o ktorych pisales sa i u mnie - zaraz po zapaleniu jak wyjezdzam z garazu to pompa "ciezko" pracuje, potem sie to uspokaja. Ktos wie czy sa jakies zestawy regeneracyjne do pompy? Pozdr,
-
Nawet nie wiedzialem ze moga zaklocac fale radiowe. U mnie zadnych objawow poki co nie zauwazylem. Gdybym wiedzial to pewnie bym sie na nie nie zdecydowal. Zdjecie wrzuce w weekend.
-
Ja kupilem te: http://allegro.pl/zarowki-led-markery-bmw-e90-e91-ringi-6w-i4846362362.html miesiac temu i poki co sie nie przepalily. Sporo tansze a po zdjeciach wydaje sie ze to ten sam produkt - tez 6W.
-
Sprawdze i dam znac jak u mnie - moglem sie mylic z tymi 5.5 W... z tego co patrze to faktycznie oryginalne w katalogu to 12V 10W.
-
Co to za ASO gdzie za wymiane zarowek kasuja 500 zl???? :mad2:
-
Ja osobiście podkładam odkręcone kolo - ma duza powierzchnie wiec raczej nic nie powinno sie pokrzywić jak by co. Choć osobiście nie zauważyłem żeby podnośnik miał tendencje do ześlizgiwania się. Cegiel bym raczej nie polecal :nienie: Tez niedawno wyminialem żarówki ringów. Kupilem LED Markery z allegro (LED MARKER BMW E90/E91 RINGI - 6W - komplet za 135 zl), choc przez chwile myslalem o oryginalnych z ASO. Wybralem 6W zeby byly zblizone do oryginalnyych ( 5.5W ). Po wymianie stwierdzilem ze barwa biala bardziej mi odpowiada niz zolta a i nowe swieca zauwazalnie mocniej. Co do wymiany - na youtube sa filmiki jak to zrobic krok po kroku. Mi zajelo okolo godziny z czego 45 min pierwsza a 15 min druga :)
-
Dzieki za opinie - zdecydowalem sie niestety mieli rosyjskie, zamowilem - czytałem gdzies ze fabryka w Rosji jest jedna z nowoczesniejszych (choc nie wiem czy to prawda) wiec liczę ze problemow nie będzie. Dzis jade zmienic wiec jak bedzie jakis problem z wywazeniem to bede od razu widzial i ich nie kupie. nie ma za co oby się dobrze sprawowały. To podobno prawda z tą fabryką, poza tym wiesz Nokian firmuje nazwą te opony z ruskiej fabryki więc w kolano by sobie nie strzelili robiąc lipę. Niestety jak szukasz Fińskich to one sa najczęściej koło 100 droższe czemu cholera to wie. Daj znać jak ci się jeździ na tych oponkach. Szerokości życzę :D Jeżdżę od wtorku, jak na razie złego słowa powiedzieć nie mogę. Duży plus jeśli chodzi o komfort - na krakowskich dziurach zachowują się zdecydowanie lepiej niż runflaty. Nie zauważyłem/wyczułem bicia na kierownicy - jak na razie do 140 km/h. Jak przejadę się autostrada to sprawdzę przy wyższych prędkościach. Za to duży minus jeśli chodzi o serwis... jak zobaczyłem jak "fachowiec" zasadza się z łyżka do ściągania runflatow bo akurat maszyna była zajęta bo drugi ściągał oponę z drugiego kola to mnie zamurowało.... na szczęście zobaczył ze idę w jego kierunku wiec grzecznie odłożył łyżkę... Pytanko... ile pompujecie te opony... mi napompowali 2.2 bara - nie wiem czy nie za mało...
-
U mnie nie bylo problemow. Poki co przetestowalem je do predkosci ok 140-150 i nie zauwazylem zadnych drgan na kierownicy ani innych niepokojacych zachowan. Mam opony od wtorku (produkcja rosyjska, znalazlem gdzies na allegro ale w moim miescie i zakladane byly w serwisie sprzedawcy z allegro wiec jakby cos bylo nie tak od razu bym do nich wrocil). Jesli chodzi o komfort to w porownaniu do poprzednich, a byly to runflaty -dosc juz leciwe - zachowuja sie rewelacyjnie - po dziurawych krakowskich drogach jezdzi sie zdecynowanie przyjemniej niz na runflatach. Pozdr, Lukasz
-
No to mnie postraszyliscie :) Ciekawy jestem co wyjdzie w praniu. A mialem kupic za pare groszy wiecej Continentale TS850...
-
Dzieki za opinie - zdecydowalem sie niestety mieli rosyjskie, zamowilem - czytałem gdzies ze fabryka w Rosji jest jedna z nowoczesniejszych (choc nie wiem czy to prawda) wiec liczę ze problemow nie będzie. Dzis jade zmienic wiec jak bedzie jakis problem z wywazeniem to bede od razu widzial i ich nie kupie.
-
Witam, Kupil ktos opony z tej aukcji? Tez sie nad nimi zastanawiam (Jednyne "ale" to informacja o produkcji w Rosji). Pozdr, Lukasz
-
Witam, Zastanawiam sie nad zakupem Nokian WR D3 na zime. Oferta z allegro 4x205/55 R16 za 1169zl. Niestety produkcja rosyjska (ze wzgledow politycznych na pewno, technicznych nie wiem...podobno fabryka w rosji jest jedna z nowoczesniejszych) i o to chcialbym zapytac. Ma ktos moze doswiadczenie z tymi oponami? Alternatywa są Continentale TS850 - troche drozsze. Pozdr, Lukasz
-
Udało się :mrgreen: wystarczył mi jeden nowy czujnik (na przód w sklepie akurat nie mieli). Dostęp do skrzynki z przodu jest latwy, wystrczy skrecić koła max w prawo i bez sciągania koła się obejdzie, (biała wtyczka jest od czujnika klocków). Z tyłu trochę gorzej trzeba odkręcić koło i osłonę (w e90 wystarczyło odkrecić 5 śrubek, po czym lekko odchylić osłonę. Co do procedury: Wpinamy nowy czujnik, reset klocków, wypinamy nowy czujniki i wpinamy stary. Pozdr, Lukasz
-
Nie jestem ekspertem ale co jesli bede jezdzil te 10 tys do wymiany a w miedzy czasie na skutek awarii spadnie mi poziom plynu hamulcowego, ew jakas inna usterka ukladu. Wsiadajac do samochodu zignoruje komunikat o bledzie i wyladuje w krzakach (nie codziennie zagladam pod maske). Mi chodzi glownie o to zeby pozbyc sie bledu klockow - bledu ktorego w rzeczywistosci nie ma... Nikt nie pisze o wymianie czujnikow bez klockow. Pozdr!
-
Czujniki juz zamowione, w weekend przetestuje, dam znac :)
-
Czujnik ma 2 obwody, wiec wymiana czujnika jak klocki sa zuzyte do polowy nie ma sensu bo nie bedzie dzialal poprawnie. To co znalazlem na innym forum: "So you need to understand how the brake pad monitor system works. It is dual stage, which means the pad wear sensor has two wires in it to break at different times. The first wire is in front of the second wire (as they are facing the pad). When the first wire breaks after contacting the brake rotor the computer senses the change in resistance of the circuit. The computer loggs this event and uses the mileage recorded along with other variables to estimate when the pads will need replacement. This information is then displayed on the CBS notification. Once the second wire is broken after contact with the rotor, the dash light for pad replacement comes on and stays on. If you replace the sensor with a new sensor before the second wire is broken in the old sensor, you can screw up the CBS computer's expected second wire breakage event. My advice is to use the old sensor until it breaks the second wire (in dicating the new pads you've just put in are worn out). Or you could by a new sensor and shave it down until the 1st wire is broken, that my trick the computer into thinking the sensor has not been replaced." Wyglada na to ze czujnik trzeba wymienic za kazdym razem przy wymianie klockow, bo nikt o zdrowych zmyslach nie wymienia klockow jak wytarte sa max. w 50%. A w kwestii mojego problemu, czyli przypadkowym/bezmyslnym :mad2: resetem serwisu klockow rozwiazaniem jest zakupienie nowych czujnikow, wpiecie ich na chwile - reset kompa, wypiecie nowego czujnika i wpiecie starego ktory ma juz pierwszy obwod przerwany (licze ze wtedy komp zaktualizuje zmiane rezystancji i wroci do poprzedniego stanu czyli +/-8000 tys do serwisu). Czujniki i tak beda mi potrzebne przy wymianie za pare miesiecy wiec nic sie nie zmarnuje :)
-
Niestety reset jest przyczyna problemow wiec kolejny reset nic nie pomoze :) Skoro czujnik dziala jak rezystor to w jaki sposob komputer jest informowany o tym ze zostal wymieniony? Moze się ktos orientuje jak ten proces wyglada? Na innym forum znalazlem info ze ktos zalatwil ten sam problem (bezmyslny reset serwisu klockow) wpinajac w uklad rezystor 22 Ω i nastepnie wpinajac z powrotem czujnik wiec pomysl z zamiana czujnikow na chwile wydaje sie sensowny choc szybciej byloby wpiac ów rezystor. Niech mnie ktos poprawi jesli sie myle, czujnik to po prostu zatopiony w plastiku przewod o rezystancji "x" ktory zamyka obwod (po wytarciu klockow przerywa sie obwod a brak pradu w ukladzie odczytuje komp. i cala filozofia). Zastanawia mnie tylko jak komp rozróżnia stary czujnik od nowego. Dzięki za wskazówki!
-
Witam, Prosze o informacje jak w E90 dzialaja czujniki klockow (pomiar rezystancji, zamkniecie obwodu po wytarciu i kontakcie z tarcza, czy moze jakos inaczej). Pytam poniewaz przez wlasna glupote skasowalem serwis klockow... zamiast najpierw o tym poczytac... :mad2: Klocki sa ok, tarcze wymienione razem z klockami - nastepny serwis komputer pokazywał za 6 tys km ale data na dzis... przesunalem date serwisu i jak sie rozpedzilem to i km... :mad2: czujniki tez sprawne, stad pytanie czy ktos sie moze orientuje czy jak wypnę czujnik przeczyszczę styki i wepnę go z powrotem czy czujnik bedzie rozpoznany jako ten sam a co za tym idzie komputer pokaże błąd czy może drobna zmiana rezystancji wystarczy żeby oszukać komputer. Wiem ze na ten temat było wiele postów jednak nie znalazłem informacji która by rozwiązała mój problem bez wymiany czujnika, ew podpięcia pod komp. i skasowania błędu, a tego chciałbym uniknąć. Ps. Czy czujniki są 2 (po jednym z przodu i z tylu)? Dzięki i pozdrawiam, Lukasz
-
318I N46B20 2007rok - katalogowe zuzycie oleju.
lukasz_ugr odpowiedział(a) na lukasz_ugr temat w E90, E91, E92, E93
Mi tez cieklo z Vacum, tak jak z Vanosa i miski olejowej ;) Wg. serwisu w ktory sie tym zajal to standardowe naprawy (ale troche kosztowne). Oni mi to zrobili cos za 1300 zl z wymiana oleju przy tej okazji. Dzieki temu mam pewnosc ze ten 1l oleju na 5tys km to nie z wyciekow a tyle oleju bierze... Ktos tam mi mowil zeby zrobic analize spalin... tylko srednio potrafil mi wytlumaczy po co ;) Wiec moze ktos mi jeszcze moglby napisac jakie informacje mozna by bylo z tego uzyskac dot. zuzycia/parametrow silnika. Pozdr, Lukasz -
318I N46B20 2007rok - katalogowe zuzycie oleju.
lukasz_ugr opublikował(a) temat w E90, E91, E92, E93
Witam, Nie moge znalezc informacji dotyczacej katalogowego zuzycia oleju dla tego silnika, moze ktos bedzie w stanie mi pomoc. Po zakupie samochodu i wymianie oleju z Castrola Longlife (olej byl wymieniany zgodnie z instrukcja co 30 czy 35 tys - niestety) na Motul 5W30 zauwazylem ze zuzycie oleju to ok 1l na 5 tys km. Na wakacjach zrobilem taki dystans i pojawila sie informacja na komputerze aby dolac 1l oleju.Aktualny przebieg samochodu to 80 tys. Dodam ze silnik pracowal praktycznie non stop przez 1500 km/ z przerwami na tankowanie jechalem z predkoscia oscylujaca w granicach 150km/h - i tak mniej wiecej 4 razy. Nie wiem czy sie martwic takim zuzyciem czy tez to jest normalne. Bede wdzieczny za sprawdzone informacje na temat tego modelu. Pozdrawiam, Lukasz -
Kolego miczek.mk - nie szukam auta ponizej 200 tys. Szukam auta ktore bedzie zadbane, bez "korekty przebiegu".Wg mnie samochod ewidentnie zostal sprowadzony na handel - wiec sprzedawca klamal... Nie podoba mi sie to i nie zamierzam nabijac kieszeni pieniedzmi takich ludzi. Moge zaplacic wiecej ale uczciwej osobie... Poza tym... wg. mechanika samochod dlugo stal... sporo rdzy od spodu i zdezolowane elementy gumowe... Idac logicznym tokiem rozumowania... po tablicach widac ze byl sprowadzony od dealera z Drezna... rozmawiajac z mechanikiem przypomnialem sobie o powodzi ktora w zeszlym roku nawiedzila ten obszar... no i to wystarczylo zebym sobie temat odpuscil...
-
Sprzedajacy zarzekal sie ze kupil z juz cofnietym przebiegiem w co osobiscie watpie (w jego "ksiazce serwisowej" bylo 170 tys przy ostatnim przegladzie:) ). Podczas rozmowy jeszcze wynikło ze zaplacil za niego 5k euro (ciekawe dlaczego) i gdybym nawet sie zdecydowal to na umowie wiecej niz to 5k wpisac nie pozwoli (ok 22-23tys) bo w polsce byl zarejestrowany dopiero w lutym wiec pol roku nie minelo i musialby zaplacic roznice vatu. Jak dla mnie za duzo roznych kwiatków żeby sie zdecydowac na zakup.