To są jakieś kpiny. Miałem to samo, aktualizacja oprogramowania, potem drugie wezwanie, pomierzyli i niby w normach. Jak BMW, marka "premium" może pozwolić sobie na takie niszczenie zaufania klientów!? Chcą oszczędzić na wymianie w imię czego? Sam się zastanawiam za każdym razem kiedy auto stanie w płomieniach. Ba, nawet kupiłem młotek z nożykiem jakby trzeba było foteliki z dziećmi wycinać w panice :( Generalnie moje odczucia z tej akcji są takie, że chyba trzeba sprzedać to auto w [BAD] i nie ufać więcej marce :( Jak BMW to tylko stary model w którym wszystko co miało wyjść już wyszło a nie brać udziału w loterii życia zafundowanej przez księgowych z Bawarii. Edit: Z pozytywnych wiadomości w tym temacie gość dostał nowe auto po tym jak jego poszło z dymem https://www.facebook.com/cviat/posts/2354690097888137?__fns&hash=Ac34c8G3q8a17iip: