Ja bym teraz zdecydowanie poszedł w 30d lub 35d, ale cena za BMW jest już wtedy niestety za wysoka za wóz bez pneumatyki i tak wykonany... czyli => salon Porsche Prawda jest też taka z tymi pomiarami że w realnych warunkach rzadko kiedy korzysta sie z dobrodziejstw wszystkich KM. Moment diesla poprostu trzęsie budą i zabawne jak mało przy tym pali. Dźwięk diesla BMW 6cyl to nie bijcie ale mi pasuje a 35D będzie też szybsze od 35i. Kolejna zabawna sprawa jest jeśli chodzi o diesle, jak z wieloma ludźmi czasami sie rozmawia to o legendarnym VW Passku 2.0TDI z DSG wypowiadają sie w superlatywach jako auto genialne w trasy i szybkie, za to 520D z większą mocą i lepszymi osiągami będzie już poprostu mułem. Chyba stały kult braku mocy w BMW Nieraz zastanawiam sie jadąc trasę benzyną przymierzam sie do tankownia jadąc praktycznie równym tempem z kolegą z dieslem. Pytanie gdzie ten kolega już będzie w momencie gdy ja skończę tankować i jak bardzo będę musiał deptać by go znów dogonić - ot tak teoretycznie. Wg mnie auto na miasto to 28i może być , a trasy i komfort to 30, 35D