
Martinez
Zarejestrowani-
Postów
828 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Martinez
-
Wiesz co jeszcze nie miałem okazji jeździć przy minusowych temp. ale jeździłem w upale stojąc w korkach i wskazówka się nie ruszyła (w prawo). Co do jeżdżenia zimą niestety nic Ci nie powiem... :(
-
Wg mnie nie powinno byc wychyleń..jeśli silnik jest ok, to niezależnie od prędkowści powienien trzymać temp. no chyba ze caly czas stoisz w korku w upale... Ja niezaleśnie czy jade 20 w centrum wawy (choc czesto wiecej stania niz jazdy :evil: ) czy 140 w trasie pion trzyma bez zadnych odchyleń... :dance: :dance: :dance:
-
no widzisz mój obroty trzyma ale nie chodzi tak jak bym chcial....troszke silnik sie kolysze... lewe powietrze...może.... :think: może filr paliwa jeszcze sprawdzę... zalew a jaki zwiazek moze miec przekrecona staycjka i ukladanie sie w fotelu..??
-
no też mi się wydawało, że 3 litrowy silnik nie odpali na dotyk, jak 1,6 czy 1,8. Ale wolę mieć pewność. Poza tym musze posłuchać jakiegoś V8 bo mój jakby ciut nierówno chodzi..tzn obroty trzyma ( na jałowym ok 600 rpm ) ale nie jest idealnie...mechanior powiedział, że któraś ze swiec moze niedomagać... A może na to odpalanie komp ma jakiś wpływ..!?
-
Witam. Mam pytanie. Moj silniczek potrzebuje ok jednosekundowej pracy rozrusznika, zanim zbierze się do pracy. Mechanik powiedzial, ze to nie jest powod do zmartwien. Ja jednak lubie miec wszystko na Tip Top i dlatego chce sie dowiedzieć czy to faktycznie normalne... :?: Jesli nie to, co trzeba zrobic??. Akumulator jest ok, bo kreci dobrze, swiece jakby byly zle to chyba jakies inne objawy jeszcze by sie pokazaly. Myslalem ze uklad paliwowy nie trzyma cisnienia i za kazdym razem musi pompowac, ale niezaleznie czy samochod stoi noc czy 5min. zawsze trzeba krecic ok. 1 sek Co myslicie na ten temat. Peace.
-
staram sie nie jezdzic po dziurach :wink: a tak w ogole to jestem ostrozny :) ja też się staram nie jeździć po dziurach ale wiesz, że to "Mission Imposible" na naszych drogach :mad2: :mad2: :mad2: następnym moim autem będzie X5 i będę miał gdzieś dziury i krawężniki.... :dance: :dance: :dance:
-
jak jadąc 170 km/h wpadniesz w dziure, albo wyskoczy czy pijak i inny szaleniec za kółkiem stwierdzi ze pora skrecic, to czy bedziesz mial pod maska 90 koni czy 900 cienko bedziesz wygladal....
-
Potam jak Cie pałki zatrzymają wychodzisz : Panie władzo wiem wiem, za szybko leciałem..... Nie proszę pana..?! Nie..?!?!?! Za nisko pan leciał.... :mrgreen:
-
opinie na tamet kierowcow w bmw
Martinez odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Jak dzieci...... :duh: :mad2: -
Ile tysięcy km mają nasze beemki ??
Martinez odpowiedział(a) na kiokio temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Moja Mysza zegarowo przy zakupie miała 179 tys. i jestem w stanie w to uwierzyć... Po trzech tygodniach ze mną ma już 181 tys... :twisted: -
I tak też zrobię... jadę rozebrać jedną e-32 więc nie zrobi mi różnicy jedna część więcej... :dance: :dance:
-
opinie na tamet kierowcow w bmw
Martinez odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Nie wiem, czy tu mozna mowic o zazdrosci... Ten człowiek raczej nie miał powodów do zadrości... na oko jego autko było warte z 80 tys PLN, czyli mogl sobie kupic ze cztery moje BMW. :| Tacy ludzie chcą chyba coś udowodnić ale SOBIE...! (no on może tej pannie jeszcze :twisted2: ). Z tych ambitnych można wyróżnić 3 grupy: 1. małolat z autem co myśli, że Boga za nogi złapał i chce udowodnić lasce czy kumplom jak świetnie jeździ. :!: 2. Życiowy frustrat, który swoje niepowodzenia i kompleksy wyłodowuje na drodze. :!: 3. Typowy "Biznesmen" co to myśli, że jak robi jako taką karierę i ma nowe autko (służbowe) to już jest królem świata, drogi i Warszawskich nastolatek. :!: Mnie tam frajdę sprawia jak taki szczyl zarżnie tego Golfa, czy inne pudełko a i tak stane obok niego na następnych światłach. :duh: I tak wiem, że jakbym chciał to go odstawie bardzo szybko tyle, że nie muszę tego nikomu udowadniać... :mrgreen: Co do BMW to myślę, że kierowcy są jak w każdej innej Marce. są tacy co jeżdżą tak, jak się powinno jeździć i pawiany, co zrobią wszystko, żeby tylko ich zauważyć... -
a tak na poważnie 8) to moim zdaniem w Polsce nie ma warunków do jazdy np.170 czy 180 km/h, a jazda 220 to już głupota ( bez urazy :hand: ) 200km/h to ja mogę na niemieckiej autostradzie, gdzie wiem, że nie wyjdzie mi żaden pijak, zwierzak, albo z nikąd pojawią mi się dziury, czy nieoznakowane roboty drogowe.
-
:shock: :shock: trochę sporo co....?! To moje V8 w trasie pali ok 9-10 i to wcale sie wlokąc za Żukiem... :dance:
-
a ja jechałem 140 i jakoś mi śie nie spieszy, żeby jechać więcej..... 8) W takim aucie jak e-32 nie odczuwam potrzeby bycia najszybszym, czy zamykania licznika. Jazda 60 km/h sprawia również potężną przyjemność. Poza tym jadąc 60-70 mogę spokojnie potrzymać Kobitkę za nogę :mrgreen:
-
a nawet nie wiedziałem, że to można od tak wymienić.... :shock: fajnie bo w czw. ide "pokroić" pewną e-32 :twisted: to sobie i to wyjmę... :dance:
-
Ten sam samochód i te same problemy... :twisted:
-
Witam. opowiem Wam Historie...pojechał ojciec raz Moją "Czarną Inez" i w przypływie dobroci chciał zatankować.. :shock: ...ale, żeby nie było za pięknie urwał klapkę od wlewu paliwa... :duh: :duh: :mad2: :mad2: Powiedzcie mi moi mili co z tym zrobić. Powiem tylko, że pękły te plaistikowe element - ta część przykręcona do blachy została na swoim miejscu.... :worried: Hilfe..... :modlitwa: :modlitwa: :cry2: :cry2:
-
opinie na tamet kierowcow w bmw
Martinez odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
"S" jeszcze stosuje jak mam pustą drogę i chce posłuchać swojego V8.. :mrgreen: To fakt..na mnie też się patrzyli jakoś dziwnie... :shock: Ale babunia na pasach prawie mnie w znaczek cmoknęła bo się bidulka nastała czekają aż ktoś ją przepuści... :dance: -
opinie na tamet kierowcow w bmw
Martinez odpowiedział(a) na vanos24 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ja chyba nie mam szęścia, bo jakoś nie doświadczyłem tego szacunku do BMW. :? Ludzie jak mnie widzą (łysy nie jestem 8) ) to przyspieszają, nie wpuszczają i jakieś sportowe ambicję się w nich budzą. Zwłaszcze pajace w golfach, tigrach albo Tojach tatusia (obowiązkowo małolata na prawym fotelu :duh:). Chociaż dzięki nim jest wesoło. Pokazuje takiemu, że czekam na zielone, koleś się gotuje..zmiania światła pisk z opon ryk mocarnego 1,6 albo 1,8 - on rusza do przodu a ja zostaje i na Economicu spokojnie patrze jak koleś zarzyna biedne wozidło. :mrgreen: :cool2: Dzisiaj to już w ogóle miałem ekstremalną sytuację. :| jadę sobie prawym pasem i zbliżam do asterixa, patrze w lustro a na lewym kilka metrów za mną jedzie Zafira, więc kierunek i ... :shock: koleś robi redukcję i gna do przodu, żeby tylko mnie nie wpuścić. Widząc, że i tak się zmieszcze wjechałem przed niego a on jeszcze podjechał i włącza długie i trąbi i coś tam narzeka :mad2: atserixa minalem wracam na prawy, kolo sie zrownuje i cos tam mi pokazuje i ta jego zawźięta mina, że będzie szybszy... :shock: ..usmiechnalem sie z politowaniem i nieco zalotnie do jego kobity, skrzynia na "S" kick down i znou musiał mnie wpuścić.... a Na koniec powiem, co usłyszałem od mojego instruktora: "Na drodze traktuj innych tak, jak sam chcesz być traktowany..." Peace. -
Alcapone widze, ze roleczki od klimy tez sie u Ciebie nie swieca.... :roll2: ale radyjko pasuje
-
no to u mnie od pierwszego mrygnięcia rezerwy zrobie gdzieś z 50, ale końcówkę to już na oparach. Mówimy o jeździe po mieście...
-
Ja u siebie mam korek spustowy od spodu baku.... :mrgreen:
-
Kio 100 L ma tylko 750... U mnie katalogowo 92 l Dexter ten txt z ekonomizerem wielkości obrotomierza mnie rozwalił.... :roll2:
-
action no to jest właśnie to, które wybrałem z allegro.... :dance: gra też ładnie..... :cool2: