kamiljm9

Sprzegło bedzie pasować ja mam w swoim isie m42 sprzęgło od e46 1.9 i też gra:P elegancko chodzi

jak chcesz mam taką chłodnice w garażu co prawda nie jest nowa ale nie cieknie:P jak coś pisz na priv

silnk to część zamienna to racja ale chodzi tu o taki sam silnik taka sama pojemnosć i moc a zmiany silnika np tak jak w tym przypadku na mocniejszy i o większej pojemności powinny być adnotowane w dowodzie rejestracyjnym gdyby tak nie było to w każdym dowodzie byłby silnik 1.0 bo mała składka i wogóle a pod maska np 2.5 poczytaj w necie o procedurach tego dotyczących i do dzieła takich tematów jest pełno nie byłoby raczej kłopoty jeśli zmieniłbyś z 1.6 na 1.8 tam wielkiej różnicy nie ma ale 2.5 to jednak duże serducho:P

najprostszy zposób sprawdzenia czy paliwo dochodzi do silnika zdejmij fajki z świec zakręć pare razy wykręć swiece i sprawdz czy jest mokra jeśli sucha to szukaj dalej...filtr paliwa kiedy wymieniałeś??

Założyłem ten temat bo nie moge domysleć się przyczyny owej usterki czy jest możliwe że podczas owego tulejowania "fachowiec" poprzez hmmm może nadmierny nacisk na zawór uszkodził go? podkreślam jeszcze raz nie ma ani za zaworach ani w ich gniazdach widocznych uszkodzeń a jednak nie sa szczelne

No właśnie nie ma widocznych wżerów ani żadnych rys gniazda wyglądaja zdrowo ale 4 nowe zaworki nie zaszkodzą:Pjutro maja być wtedy pasta i ogień:P Mam pytanko cy myslicie lepiej reanimować tego isa tzn została mi jeszcze ta wyjaca pompa wspomagania bo wsadziłem druga i to samo te same odgłosy przy kręceniu kierownicą no i chciałbym wymienic miske olejową bo sa tam jakieś mikro rozszczelnienia i sie poci,.. czy lepiej nie ładować kasy pojeździć jak jest i odłożyć na poczciwe m50 bądź m52??

ja teraz mam 318 is na lato 17 RH firma szału nie robi ale wzór ładny opony to 215/40 R17 zima to 15 cali 195/65 różnicy w spalaniu nie ma nie wiem czy to ze względy na troszke wieksza moc czy na to że na 15" idzie bardziej pomiatać tyłem:P a kusi może 1.8 szalu nie robi ale idzie:P wcześniej miałem sedana 316 i na lato miałem dezenty 16" 205/55 i powiem szczerze że i ładnie wyglądały i auto nie miało za ciężko:P

chude rączki koleżanki dasz rade no może troche przesadziłem ale tragedii nie ma a nawet jak zajmie ci to godzine a masz zaoszczedzić 80 zł to i tak sie oplaca... no chyba że sie aż tak cenisz:P :o

ja bym na Twoim miejscu podmienił bo to jest 15 min roboty no może 20 w dobrym towarzystwie przy rozmowie:P a bedziesz miał pewność że to jest to jeśli nie chcesz wywalać kasy na podłączenie do kompa czy po wymianie czujnika bedziesz musiał jechac wykasowac błąd zależy jeśli opisana usterka jest spowodowana tym ze czujnik skończył swój żywot to sama jego wymiana wystarczy ale jeśli jesteś przykładnym chrześcijaninem i kochasz swoje BMW jak Siebie samego i chcesz miec nie skazitelny odczyt na kompie to wykasowanie błędu bedzie konieczne :D a tak na poważnie to (jeśli to jest to) błąd starego czujnika bedzie zapisany ale nie bedzie to przeszkadzać nowemu na wykonywanie jego funkcji.O

być może jest to tylko zapowietrzony uklad chłodzenia .. jak robiłeś głowice to dawałeś ja gdzieś sprawdzić czy nie ma nigdzie peknięcia??

3, 4 bieg raczej opornica grzanie na 99% termostat

NIe ma żadnego problemu zestaw kluczy ktoś do towarzystwa i do roboty:P tylko pamietaj o oznakowaniu rozrządu jak bedziesz sciągał!! :!: jak już ściągniesz głowice to albo daj do sprawdzenia albo jak to robi wielu domowych mechaników:P obróc ja zaworami do góry zalej benzyną na wszystkei zawory najlepiej przykryj jakąś blachą żeby benzyna nie wyparowała i po 15 min sprawdz jesli gdzieś benzyny ubyło to znaczy że puszczają zawory koszt jednego zaworu w granicach 30 zł to samo zrów w silniku przekręć wałem żeby wszystkie tłoki sie schowały i nalej benzyny tak aby cała powieszchnia tłoka była zalana i ten sam motyw blacha 15-20 min jeśli ubyło znaczy nieszczelne samą głowice opłaca sie robić jak bedzie coś z dołem to szukaj silnika:/

jak sie bawić to sie bawić jakby w mojej is-ie padł silnik to bym poszukał rozbitej 325 najlepiej m50b25 :P troche sie pobawił i przełożył wszystko:P a z drugiej strony sciągałeś czapke?? zdejmij głowice daj do sprawdzenia może tylko uszczelke wydmuchało jeśli dół silnika zdrowy a nie brakowało ci mocy może pomyśl o naprawie... wyremontujesz=wiesz czym jeździsz a kupujac silnik to kupujesz kota w worku.... Moje zdanie?.... szukaj kompletnego m50b25 :)

Dokładnie jak kolega wyrzej napisał wymien czujnik położenia wałka rozrządu albo jeśli nie chcesz inwestować w niepewność to podmień z kimś(napewno na forum sie znajdzie ktoś niedaleko) dosłownie pare min roboty a będziesz pewny...koledze w 325 tez padł czujnik i właśnie wtryski wydawały charakterystyczne cykanie bo wszystkie chodzą równo gdy ten czujnik padnie...

Głowica zdjeta, sprawdzona zawory puszczają na 2 cyl, zawory zamówione kolejna uszczelka zamówiona... Tylko zastanawia mnie pytanie OD CZEGO TE ZAWORY ZACZEŁY PUSZCZAĆ żadnych widocznych uszkodzeń nie ma...Wcześniej wszystko było ok.. nie ma opcji że jakiś paproch wdarł się pod zawór bo silnik był składany nie na aucie tylko był wyjety i starannie złożony a przez to uszczelka pod czapke którą założyłem w zeszłą sobote nadaje się ewętualnie w szafke na pamiątke....

Sprawdź napiecia na kablach wiązki dochodzącej do lampy... moze ktoś wczesniej tam "grzebał" i pomieszał kable włącz pozycje poszukaj kabla za nie odpowiedzialne... i tak dalej ...w mojej starej e36 poprzedni właściciel podłączajac lampy z M-pakietu chciał dobrze bo końcówki było popalone uciał i polutował z tym że nie bardzo chyba wiedział jak bo przegiwmgłowego nie było wcale a wraz ze stopem zapalała się lampa biegu wstecznego:P także miernik i do dzieła...:P

Witam wszystkich. A więc zaczęło sie tak: Kupiłem bete e36 coupe 318is z 1993 roku z podtlenkiem LPG:/ za dobre pieniadze ale troche zmęczona. Do reanimacji plany są budżetu nie ma:/ (jeszcze) Po dwóch miesiącach użytkowania stwierdziłem nastepujące usterki: -pompa wspomagania głośno chodzi, - sprzęgło sie ślizga -od czasu do czasu lekko przerywa poszukałem i znalazłem luz na przepustnicy dolnego kolektora ssącego Trafiła się okazja kupiłem silnik z osprzętem słupek sprzeałem osprzęt został, więc wymieniłem kolektor ssący auto falowało na obrotach więc postanowiłem wymienić swięce. I w tym momęcie doznałem szoku swieca na 2 cylindrze poprostu ukręciła sie przy odkręcaniu tzn sama swieca wyszło a gwint został w głowicy. Pomijajac nerwy które przeżyłem, rozebrałem auto, wyjałem silnik sciągnąłem głowice ... wykrętak nie pomógł wiec zawiozłem głowice do "fachowca" na tak zwane tulejowanie... Pewny dobrej roboty zapłaciłem panu 60 zł uradowany skręciłem auto przy okazji zmieniając sprzęgło, pompe wspomagania, filtry i oleje, wszystkie uszczelki pokrywy łańcucha i nowe swiece NGK.. A tym czasem kolejny szok po odpaleniu samochód chodzi jakby na 3 gary..:( zmierzyłem cisnienie na garach i kolejno: 1cyl - 12 2cyl - 4 !!!:( 3cyl - 12,5 4cyl - 12 zdjąłem głowice zalałem benzyną i zawory puszczaja na drugim cylindrze:( I teraz przechodząc do sedna sprawy od czego zawory mogą przepuszczać?? nie są widoczne żadne uszkodzenia, wcześniej wszystko było ok czy mozliwe że podczas tulejowania ten "fachowiec"uszkodził zawory??

Cześć jestem Kamil mam 20 lat, jeżdże jeszcze troche zmeczoną e36 ( jescze!! sa plany reanimacji:P) 1.8 is m42b18 140 kucy raczej większość żywych:P zaczynałem od e36 316 ale było maaaało baaaardzo mało kucy.. i teraz żłe strony a mianowicie LPG:// niestety ze względów ekonomicznych.. POZDRO