Skocz do zawartości

Marcin0602

Zarejestrowani
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcin0602

  1. Może bana powinni dawać za ignorancje :cool2: P.S. Wytłumacz mi co jest złego w tej konkretnej paście :)
  2. Ja ranty jechałem Tempo nabłyszczającym ;) Tani i dobry.
  3. Przednie nadkole od strony kierowcy wydaje się ciemniejsze :)
  4. Z tym 10W60 troszkę puściłeś bajkę. 10W60 rzeczywiście stosuje się w samochodach, które się często kręci do czerwonego pola, ale nie robi się galareta przy 0*C :lol: . Zazwyczaj są to półsyntetyki albo hydrokrakowane. Castrol nie jest u mnie w ogóle brany pod uwagę przy zmianie oleju. Ostatnie zmiany robiłem na Motulu X-Clean+ 5w40. A jeśli chodzi o coupe to wygląda schludnie. Handlarz napisał to o czym powinien. Zadzwoń do ASO i zapytaj o historię serwisową - jak to mówią "papier wszystko przyjmie".
  5. Klosze zaparowane. Fotel trochę wypierdziany jak na 200k :) ale może jeździł ktoś większej wagi ;) Poza tym nie wydaje mi się, żeby E36 kiedykolwiek zbliżyły się do kultu E30 :8)
  6. Każdy tutaj już się dowiedział, że samael to ziomek/giermek Zenka i tylko jego fury mają renomę i są pewniaki (patrząc po niewielu postach, które napisał to po miesiącu czasu wie bardzo dużo o 330 :norty: ). Jeśli nie przeszkadzają Ci mankamenty, które wymienili chłopaki to zabierz auto na jakiś sprawdzony serwis. Pamiętaj, żeby się moooocno targować :norty:
  7. @adalbert, nie gniewam się. Następnym razem odstaw emocje na bok i uważnie czytaj temat. Mam nadzieję, że więcej nie będziemy się niepotrzebnie spinać. :cool2:
  8. Sprzęgłem bym się aż tak nie martwił - może jeździła kobieta (one lubią jeździć na półsprzęgle). Silnik brzmi jakby miał LPG (cykanie) i nie jest to dobry dźwięk, jak zauważyli koledzy. Postaraj się o skany książki, może coś się wyjaśni :wink:
  9. Widzisz "koleżko", raz się z Tobą zgodziłem i zostałem porównany do szympansa... W takim przypadku powinieneś przybić pione, a nie dalej pokazywać jak smutny i bufonowaty jest Twój marny żywot :duh: I oczywiście, widzę, że nie zrozumiałeś postscriptum, które było skierowane do Zenka. Za dużo wymagam, oj za dużo... :mrgreen:
  10. @adalbert, w końcu mogę się z Tobą zgodzić! Tak! To prawda, nie kłamię! P.S. Gratuluję sprzedaży. Też chciałbym od tak zarobić 30k na czysto ;)
  11. @Adalbert przeczytaj jeszcze raz mój wcześniejszy post dotyczący przebiegu. Więcej nie będę pisać, bo ciężko rozmawiać z człowiekiem który ma głowę twardszą niż stal w swoich komisowych furach. @Zenku, nie obrażaj się, bo auto jest oceniane jak wszystkie inne. To, że Ty jesteś jego tymczasowym posiadaczem nie zmienia faktów, które chłopaki napisali. Ot rzeczywistość i nic więcej. Nowy silnik jest wielkim atutem tego samochodu, lecz pozostaje pytanie. Dlaczego przy tak względnie małym przebiegu został wymieniony silnik? Możemy gdybać, ale patrząc przez pryzmat modów nie jest to aż tak pozytywna naprawa.
  12. Tak jak inne trolle siedzę w starym wyschniętym drzewie i jedyne co mam to internet :lol:
  13. @Zenku, potrafię czytać i przeczytałem ogłoszenie. W informacjach ogólnych podaje się przebieg samochodu, a nie przebieg koła, uszczelki, oleju czy łożyska. Jakby te informacje, które zamieściłeś były odwrotnie nie miałbym nic do dodania. Wcześniej padły od innych użytkowników trafne stwierdzenia i mogę się również podpisać ;) @adalbert Oczywiście, że wniosłem. Możesz twierdzić inaczej, ale to błąd. Dałem szybkiego tipa Zenkowi, żeby nie robił takich rzeczy bo źle wypada na pierwszy rzut oka. Czy to źle, że chcę pomóc kreować dobry PR Zenkowi? :) Poza tym pochwaliłem Twojego wafla, że próbuje tłumaczyć i oczyścić się z zarzutów. Mam nadzieję, że kiedyś będziesz obiektywny. Trollowanie polega na czymś innym i trollem nie jestem, wbrew Twojej opinii.
  14. Zenku, jak już wcześniej koledzy zauważyli to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Można pochwalić postawę tłumaczenia, ale takie myki jak wstawianie przebiegu silnika, a nie pojazdu jest karygodne i to źle świadczy o sprzedającym. Następnym razem tego nie rób :nienie:
  15. I te 2 rynny z tyłu rażą oko. Pewnie była kręcona do czerwonego pola przed małolatami. P.S. Znowu zaczyna się wytykanie braku ELEMENTARNEJ wiedzy.. Chłopaki, dajcie coś nowego :mrgreen:
  16. Sprzedaj Zenkowi za 15k,a on przytuli kolejne 15k bo to 330Ci i dosyć "pewna" :norty: Ja byłbym wstanie dać za nią "na oko" 23-24k, a jak za 15 to jutro przyjeżdżam i biere :mrgreen:
  17. Adalbert, widzę, że jesteś kolejnym znachorem. Nie masz pojęcia kim jestem i jaką mam wiedzę. Mógłbym napisać o Tobie, że jesteś bufonem z zerowym poczuciem humoru, który przelewa swoje żale na forum wywyższając się i wmawiając innym jakimi są idiotami/debilami, co czytają i jaką mają profesje. Ale niestety (a może stety ;) ) Cię nie znam i nie mogę tego powiedzieć, a może mogę? Przecież to subiektywna opinia. ;) @Zenonie Zasięgnij wiedzy co to hejter. :mrgreen: Dla mnie dyskusja skończona. Swoje racje przedstawiłem. Wiedziałem, że w końcu dojdzie do takiego obrotu sprawy. Niektórych pozdrawiam, a niektórych trochę mniej :norty:
  18. Kolejny humanista (adalbert)! Ach, jak ja uwielbiam tych 2 forumowiczów :mrgreen: No właśnie, nikt nie może zweryfikować samochodu po zdjęciach. Wróżenie z fusów jak wróżbita Maciej jest chore. Można doradzić, ale nie straszyć, że grat czy ulep. @Vapor, oczywiście masz rację. Po co wydawać 30k na stary model, kiedy można trochę dołożyć i mieć nowszy? Oczywiście są sztuki (bardzo rzadko), które mogą tyle kosztować, ale jest ich tak mało, że większe prawdopodobieństwo jest trafienia okazji, o której wspomniałem niż znalezienie i zakup takiego rodzynka. My, po prostu nie mamy takiej wiedzy jak nasi koledzy i nie możemy dyskutować na takie tematy, bo jesteśmy kretynami. Zenek idzie zaparte ze starym motto "Moja racja jest mojsza niż Twojsza" ;) Mieszkam przy granicy, znam paru handlarzy i wiem jakie kupony przywożą, żeby zarobić jak najwięcej. Tanie koszta, tu myk, tam jakiś myk i się kasa trzepie.
  19. Śledzę trochę forum i największe kocopoły opowiadasz Ty, Zenku. Oczywiście, że idzie do komisu, a później Zenek Pestka pisze na forum, żeby nie brać tego samochodu bo jest z komisu, bo jest taki i owaki! Ludzie czasami potrzebują zmienić auto bo wyszła sytuacja typu ciąża. Ciąża nie rozwija się w ciągu tygodnia, ale czas goni. Dają mniejszą cenę i takich cen się szuka. Czyli chcesz mi powiedzieć, że nie ma okazji? Jeżeli uważasz, że każde auto, które ma napisane w ogłoszeniu "okazja! igła, jedyny taki, najlepszy, pełen wypas" to okazja to nie mamy o czym dyskutować. Zawsze się szuka produktu jak najlepszego i jak najtańszego. Co w tym dziwnego? Przecież to prawa rynku. Jak ściągasz takie dobre fury i na nich jeszcze dobrze zarabiasz to pewnie stoją po normalnej cenie w Reichu. Ale co się dziwić handlarzykowi :duh: Zenek przyjeżdża podbija cenę, a na forum krzyczy, że za coupe E46 30k to mało! @samael Samochody, które wymieniłeś to już Youngtimery, A W126 to klasa sama w sobie i nie rozumiem tutaj porównania serii 3 do tych wozów. Civici kosztują po 10-12k, więc tak jak wcześniej napisałem E46 nie powinno przekroczyć 25k zł. E46 to klasa średnia i nic tego nie zmieni, nawet Zenkowe opowieści z Narnii. Reasumując, możecie spinać poślady i wywyższać E46, ale to nic nie zmieni. Samochód się starzeje i będzie spadać ich cena dopóki dopóty będzie ich tak mało, że będą ludzie się bić o ten model. Ostatnio przeglądam ogłoszenia W123 (beczka, zajebista fura) i byłem w szoku kiedy zobaczyłem ich ceny. Jeszcze niedawno było ich dosyć dużo na Allegro czy Tablicy, a teraz? Ludzie pozłomowali graty, zostały zadbane sztuki i ceny naprawdę wysokie, bo ludzie chcą kupić z sentymentu, a jak wiadomo sentyment kosztuje :mrgreen: . Na takim właśnie samochodzie już nie powinno się stracić. E46 pomimo dobrego trzymania ceny z roku na rok, będzie tańsze. Mam nadzieję, że nie spotka ich los podobny do E36 :mrgreen: Pozdro, bez spiny, luźno
  20. Mogę Ci jedynie dać radę - szukaj, a znajdziesz ;) Różne przypadki chodzą po ludziach, niektórzy potrzebują gotówki więc będą sprzedawać taniej niż oczekujesz(i to właśnie takich okazji się szuka, a nie od Mirka i Janusza). Ceny >= 30k dają właściciele, którym nie spieszy się ze sprzedażą - a nóż, może trafi się jakiś, który ma parcie i kupi za tyle. Moim zdaniem dupowóz jak w linku nie powinien przekroczyć 25k, w końcu zaraz po tej sumie zaczynają się E9x :mrgreen:
  21. Gówno prawda z tymi szczęśliwcami. Szukajmy E46 powyżej 50tysięcy, przecież to rzadki model i taki ekskluzywny, że ceny teraz będą lecieć tylko do góry. :mrgreen: Dużo jest ulepów, ale ludzie - nie przesadzajmy. To jest już ~15 letnie auto i nikt nie da 40k za taki wóz (chyba pomyleniec). @febi, byłeś? Widziałeś? Jesteś wróżbita Maciej, że na odległość oceniasz? Większość ludzi samochód trakuje jak kupe żelastwa i nie biją niemca w kask do zdjęć 15 letnich (i tak ładnych, ale już zaraz pełnoletnich) furek? Opanujmy się, bo zaraz będziemy kupować nowe samochody po cenie wyższej niż katalogowo, bo przecież w fabryce ulepili i muszę dać trochę więcej żeby się nie posypał :duh: Do tego dochodzi natężenie ruchu, zdolności kierujących, pełno szkód parkingowych, kolizje i małe stłuczki większość będzie malowanych tu i ówdzie.
  22. Bo szczeliny są nierówne? ;> Panowie, auto jak widać było malowane, pewnie jakaś stłuczka lub kolizja, a może po prostu właściciel chciał mieć biel :) Nie ma co wróżyć tylko po prostu jechać i sprawdzić auto od A do Z. Można również targować się i na pewno coś upuści. Poza tym, E46 w bieli jest naprawdę ładne :cool2: A jak czytam posty Zenka to łapy opadają...
  23. Mam podobny problem :D Czasami samochód może stać 2 tygodnie pod domem i odpali na strzała, a czasami nie ma siły zakręcić. Musisz zobaczyć jaki masz pobór prądu po zamknięciu samochodu(ciągniesz 2 kabelki od aku na zewnątrz, żeby zamknąć klapę albo trzymasz paluchem zamknięcie klapy). Tylko odczekaj trochę(ok.15 minut dla pewności), bo samochód musi wejść w tryb uśpienia :)
  24. Miałem kiedyś 8.5" z przodu i było ok :) Poza tym to jest tylko 0.5" różnicy, wydaje mi się że nie będzie żadnego problemu ;) A jeśli masz tak blisko to podjedź i sprawdź :)
  25. Wydaje mi się, że lepiej kupić większy silnik, lać lpg i mieć banana na twarzy niż jeździć 316 czy 318 i dumnie jechać z podniesioną głową gdy wyprzedza nas gazowe 325 :lol: Jeśli chodzi o turbinowe silniki to koledzy mają racje. Jest to loteria co się trafi. Wystarczy jeden półgłówek lub atechniczny człowiek żeby zajechać dosyć dobry samochód. Bierz E46 w sedanie z jakimś R6 i LPG. Nie pożałujesz. Jeśli będziesz pokonywać tylko 15k km to musisz kupić już z gazem samochód, bo po prostu Ci się to nie zwróci w szybkim czasie. A jazda tym samym samochodem przez 4 lata tylko po to, żeby wyjść na swoje mija się z celem ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.