LesioW

Z góry przepraszam za "kosmiczny" odkop tematu - ale byłem właścicielem tego auta w 2021 roku, cały jeden dzień 😉 . Dotarłem do faktury, gdzie dnia 5.03.2021 zostało ono sprzedane komuś(nie za 20k z dopiskiem "uszkodzony silnik". Ja go kupiłem później, nawet po weryfikacji, gdzie było wszystko OK (za kwotę mniej/więcej x3). Miał tylko uszkodzony monitor w fotelu kierowcy. Po przyjeździe do domu ciśnienie wywaliło płyn przez korek, auto będę rzucać kto co i gdzie). Sprzedający na początku chciał, abym to naprawiał we własnym zakresie a on mi odda kasę, ale stanowczo powiedziałem że odwożę samochód i będziemy gadać na miejscu. Okazało się wstępnie, że chłodnica do wymiany...a ostatecznie okazało się że to UPG. Auto miałem odebrać naprawione, z gwarancją itd. po miesiącu. Przeciągnęło się do 1,5 po czym auto było gotowe, sprawne ale gwarancji mi nie chcieli dać. Więc ostatecznie go nie wziąłem, kupiłem za to RS7, którym śmigam do dziś. Ogólnie auto było tanie jak na przebieg, ale też wymagało dopieszczenia wizualnego, dlatego pomyślałem że taka opcja z takim silnikiem to wtedy było coś nieosiągalnego jeśli szukałem zarówno przedlifta jak i lifta z 3.0 i takim wypasem. Do szcześcia brakowało MPaka. Następnego właściciela po mnie też odnalazłem i mu powiedziałem co i jak, a co się działo później z samochodem to nie wiem(wiem, że założył Mpakiet ;) ). Także jak ktoś będzie szukać kiedyś po VINie to polecam uważnie sprawdzać bo podejrzewam, że remont wtedy też był zrobiony byleby to działało i najtaniej jak się da. Ale możliwe, że przez te 2 lata ktoś już to poprawił lub śmiga autem i nawet nie wie co się działo 🙂Jakby ktoś jakimś cudem potrzebował potwierdzenia takiego stanu rzeczy to mam zdjęcia itd., ale tez nie zaglądam tutaj codziennie więc...to chyba tylko tak informacyjnie. Znalazłem dokumenty, wklepałem VIN w google i ten temacik mi wyskoczył, więc pomyslałem, że stracę te 10 min życia, a ktoś może kiedyś będzie bogatszy o pewne nowiny.

No szkoda, że AOS nie działa. Ciągle szukam nowego starego samochodu i fajnie jest rozkodować VIN i sprawdzić co jest faktycznie na wyposażeniu.

Okej dzięki :-) Znalazłem o dziwo nawet u mnie w miejscowości coś takiego : http://allegro.pl/bmw-e46-e39-x3-x5-3-0i-m54-231ps-zawor-disa-330i-i5192744322.html Co o tym sądzicie ? Troche to lipne jak za 400zł. Zostawię autko u mechanika może znajdzie nówkę oryginał w dobrej cenie to wezmę, a jak nie to niech sobie to naprawia ma być dobrze :-) Zapewne dlatego że ześwirował komp to może nie chodzić tak "aksamitnie" jak wcześniej? Mapy też chyba wykasować można poprzez odłączenie aku i połączenie klem ze sobą na jakieś 20 min? Powinna się bateryjka od ECU całkiem rozładować tak?

Witam, po dłuższej nieobecności w domu i postoju samochodu odkręciłęm DISĘ i naturalnie...pozostało z niej tylko tyle :-)(zdjęcie niżej) Całe szczęście że nie poleciały części dalej.Wyciągnąłem te części wsadziłem DISE bez śmigłą i maszyna od razu ożyła.Dół nie jest tak elastyczny jak przy sprawnie działąjącej ale teraz po rozmontowaniu śmigła silnik chodzi równiej, lecz jeszcze nie tak dobrze jak przed awarią.Słychać że wtedy co nie trzeba zasysa lekko powietrze . Teraz pytanie - czy można tak chociaż troszkę jeździć - do czasu zakupu nowej? Mam zamiar po świętach oddać samochód tradycyjnie na oleje filtry odmę itd. itd., to już by mechanik to sobie zamówił. http://zapodaj.net/7ec1ab6ad9cdc.jpg.html

Tak też zrobię. Wywalić 1200 pln jakby działały to faktycznie bez sensu Lepiej za ro dopiescic wózek :) Dzięki za info, jak wykrece dise w weekend to wrzucę fotki.

Już nie wiem co o tym myśleć. Może faktycznie każe mu najpierw wymienić odme - Teraz tylko czy razem z przewodami? Raczej chyba tak ?

Mechanik był ogarnięty - błędy pokasował. Najważniejsze z nich( w sumie jedyne które się pokazały po wykasowaniu i jeździe próbnej) które wyskoczyły ponownie to sonda za katalizatorem zbyt uboga mieszanka (powiedział aby się aż tak tym nie przejmować) i wypadanie zapłonu 1,2,3 cylinder - mówi że te wszyskie wibracje mogą być tego skutkiem. Cewki są oryginalne mają przejechane 250k pójdą na wymianę niedługo. Check zgasł nie pojawił się na trasie 30 km jazda niskie/wysokie obroty trochę DTŚ trochę po mieście. Objawy jak wcześniej. Po odkręceniu korka wlewu oleju podczas pracy - staje się troszkę bardziej nierówna obroty troszkę spadają. Po odpięciu wtyczki DISY to samo. Popiskiwanie ustało zostało chrobotanie. Tak czy siak pójdzie niedługo do mechanika na wymianę odmy, tych cewek(200zł sztuka u tego "ziomka" boshowska - dobra cena?) i sprawdzenie DISY. Ewentualnie w weekend sam ją odkręcę i przejrzę(auto będzie stać, jadę do pracy innym) Ogólnie wszystko mogłoby się sprowadzać że to rzężenie spowodowane jest nierówną pracą, tak samo przy spadku obrotów. Wrzucę jutro filmiki z odkręceniem korka i wtyczki od disy.

Oto filmik : https://www.youtube.com/watch?v=doMfwjgkxyc Ktoś coś sugeruje po filmiku :)?

A czy ja coś takiego napisałem ? Błędów może być multum, po wykasowaniu pojeździć trochę i na 100% świeże wyskocza jeszcze raz i będzie raczej wiadomo co wtedy się dzieje. @ up2 dzięki wielkie za namiary być może uda się na dedykowanego kompa i zobaczę co powiedzą i "doradza" Edit: dziś na spokojnie zauważyłem że : cały samochód nabiera wibracji łącznie z wydechem silnik chodzi nierówno - ale nie aż tak że widać to po obrotomierzu - tak jakby nagle stracił wyważenie? tłucze się coś i rzęzi,popiskuje stojąc na prosto do otwartej maski po prawej stronie o tutaj gdzieś :(zdjęcie z internetu m54b30 - mam nagrany film postaram się go wrzucić na YT) http://zapodaj.net/4ef23cc36bedf.jpg.html Moc bez zmian choć sprawdzone tylko przez chwilkę a tak to niskie obroty raczej. Temperatura w normie,spalanie również. Próbowałem stukać w tą "skrzyneczkę" i tak jakby się poprawiało - czasem wszystko wraca do normy ale po lekkiem rpzegazowaniu wraca tłucze się i jak chwilkę pochodzi i obroty staną to po chwili jest ok. Na komputer jestem umówiony jutro.

Mam na miejscu w Rudzie jakiegoś magika z warsztatem co podepnie kompa i wykasuje błędy za 3 dyszki - być może w sobotę zaryzykuję i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli będzie kupa i nic się nie dowiem to podjadę faktycznie do Katowic do p. Krystiana.

Niestety nie. Znajomi z tych co jak słyszą BMW lub 3 litry pojemności to strach i przerażenie.Jedyne wg. nich słuszne pytanie to "ile to pali...".

Pod kompa podpięcie będzie niestety w nie najbliższym czasie, gdyż do pracy wyjeżdżam. A co jest najbardziej prawdopodobne? Coś musi być na rzeczy - kontrola check sama się nie świeci od niczego, zapewne coś się rozleciało. Tylko teraz komu tutaj oddać e39 w okolicach Rudy Śląskiej.Żeby nie spieprzyli.

Chętnie skorzystam z Twojej relacji. A moze kupiles te e38? Niestety - ktoś nas uprzedził. na zdjęciach wyglądała ok choć cena zbyt była atrakcyjna. Oby nie mina dla kogoś :)

Witam, od 1,5 roku posiadam e39 530i w manualu z 2001r po lifcie. Samochód do tej pory był bez awaryjny - mogę rzec należy do grona lepiej zadbanych.Ma prawdziwe 250k przebiegu . Dziś podczas jazdy na rondzie nagle zaczęło szarpać tak jakby przy nieumiejętnym puszczeniu sprzęgła - ale nie było wciśnięte.Szarpało do momentu wciśnięcia sprzęgła - potem samochód normalnie jechał.Zjechałem na sklep i przy parkowaniu zauważyłem żółtą kontrolę check engine. Samochód jedzie normalnie, żadnych innych objaw nie ma. Odłączenie aku nie wykasowało tej kontrolki, która zawsze gasła po około 1-2 sek po odpaleniu silnika. Błędów na kompie pokładowym żadnym od zakupu. Jest natomiast dziwna sprawa - przy przegazowaniu na postoju ze sprzęgłem wciśniętym na biegu czy też bez sprzęgła na luzie przy odpuszczeniu gazu i spadaniu obrotów coś tak jakby rzęziło ale obroty są w normie,temperatura również, pod maskę zajrzałem - 0 objaw.Żaden kabel wtyczka nie wypięte. Jedyna rzecz którą trapi moją e39 jest błacha - przy ruszaniu i złym puszczeniu sprzęgła autem lekko szarpie - jeśli wolniej puszczę sprzęgło rusza normalnie bez problemów."Ostry" start - też nie ma problemów - po prostu nauczyłem się ruszać (być może robiłem to źle :-) )? Aha- to szarpanie jest minimalne - to które się dzisiaj przydarzyło było o wiele mocniejsze. Bardzo proszę o pomoc co to może być.

Jak dla mnie 90% aut zza granicy tak ma - na przebiegi już nie patrzę tylko na stan techniczny i wizualny.Z resztą 15-20 samochód nie może być w super stanie a jak jest to nie kosztuje 10k tylko minimum 30 :-)