Krzyhu

Dziqsek to super, dziękuję za odpowiedź. :) W takim razie to mogę zbagatelizować, ale do pełni szczęścia jeszcze w ODBsetup mam wątpliwość czy coś poprawić. Mianowicie: http://imageshack.us/a/img856/217/ko1q.th.jpg Czy ta wartość startowa (Value Start) jest ważna? Mogę gdzieś ją zmienić? EDIT: Już naprawione, doczytałem w necie i zmieniłem wartość w rejestrze regedit. :) Dzięki za pomoc, pozdrawiam :wink:

Niestety wszyscy na chomiku mają za pośrednictwem Mlodzik1, także jak u Niego nie działa to i u nich też. :)

Witam, potrzebuję pomocy z inpą (kolejny amator :P ) WIN7 32BIT, Kabel usb od e-volt. Pobrałem z chomika trandolfa INPA_EA-90X.rar, zainstalowałem zgodnie z tą instrukcją: http://moteo.pl/forum/Instalacja-programu-diagnostycznego-INPA-pod-Windows-7-interfejs-USB-317 No i ogólnie program się uruchamia bez zająknięcia- tylko nie umiem znaleźć plików OBD.INI i EDIABAS.INI w folderach trandolfa. Przed instalacją interfejsu wolałbym wrzucić te dwa pliki, bo bez nich i tak pewnie nie będzie działał kabel. A do pełni szczęścia tylko to mi brakuje. Mógłby ktoś mi podrzucić jakiś link lub źródło skąd pobrać sprawdzone pliki? Oczywiście wrzucę OBD.INI do c:/windows, a EDIABAS.INI do C:/ediabas/bin - zgadza się? EDIT: Już w 99% wszystko trybi, zainstalowałem wszystko bez przeróbek tak jak wyżej opisałem, tylko dodałem plik OBD.INI wzięty z czyjegoś chomika. Światła zakodowane, błędy pokasowane, live data sprawdzone. Wszystko na świeżym windows 7. :) Tylko jeden komunikat jest przed wejściem w silnik: http://imageshack.us/a/img854/4787/vzvx.th.jpg Groźny komunikat? :)

Witam, wiecie może czemu nie idzie pobrać Standard Tools 2.12 z chomika? :wink:

Nie wprowadzajmy Czytelników w błąd- nie wnoszę, że auto "miało" xenony, lecz jedynie są to moje ewentualne podejrzenia z racji ponadprzeciętnej wersji nadwoziowej. Chociażby fakt, że ktoś konfigurując ten pojazd słono dopłacił za Pakiet stylistyczny M, a nie dorzucił do tego xenonów. I ów podejrzenia proponuję potencjalnemu nabywcy rozwiać, ponieważ przy zakupie auta lepiej być podejrzliwym, aniżeli darzyć sprzedawcę zaufaniem. A Ciebie proszę o nie rozwijanie offtopu. :wink:

Z czego to wnosisz? Z fusów? Powiem Ci szczerze, że z fusów staram się niczego nie wróżyć, gdyż nie piję kawy. A sprawdzenie czy auto posiada fabryczne oświetlenie przednie to jeden z punktów, na który potencjalny kupiec powinien zwrócić uwagę oceniając historię pojazdu. Mamy do czynienia z handlarzem fachowcem, który mógł po sobie nie zostawić "resztek" pod maską z fabrycznego oświetlenia, jedynie rozkodowanie Vin rozwieje wątpliwości.

Chyba faktycznie z tymi listwami masz rację, patrzę na zdjęcia nowych E46 i również widać tą przypadłość: http://www.autoguru-katalog.at/wp-content/gallery/1999-bmw-3er-touring-e46/2002_3er_touring_2.jpg Aczkolwiek czujności nigdy za wiele. :wink: Na start rozkodować Vin. Podoba się to jechać, obejrzeć na chłodno bez jarania się, wziąć ze sobą kogoś jako obserwatora. Ci najczęściej znajdują wady. :D W razie czego lepiej stracić 200zł na paliwo, niż gdybać czy ta igła jest faktycznie igła. Handlarze mają spory narzut zarobkowy, a z racji że ostatnio ludzie nie mają kasy i słabo się auta sprzedają to mocno zbijać cenę. :wink:

Ja bym sobie darował, na pierwszy rzut oka już po fotach widać inne odcienie na przednich błotnikach, nie schodzące się równo listwy drzwi i błotnika: http://img19.imageshack.us/img19/8607/80947807.jpg Ktoś dobrze spasował elementy, ale nigdy nie da się idealnie spasować każdej szparki. Wtedy pasuje się te, na które widz patrzy na pierwszy rzut oka. :wink: Malowane pewnie nie były, dziś łatwiej dostać element w kolorze niż zabawy w lakierowania. A i wtedy "eksperci" z miernikami nic nie wykryją. :P Za 25 tysięcy wymagałbym naprawdę igły, tym bardziej, że poza felgami niema nic szczególnego, nawet bez xenonu, co przy tej cenie raczej niedopuszczalne. Zaś z drugiej strony ciężko by auto 11 letnie było totalnie idealne. Niemcy przeważnie nie sprzedają okazjonalnie aut totalnie idealnych. :wink: Rozkodować Vin, sprawdzić czy nie było xenonu (bo podejrzewam że był, tylko koszta odnowy przodu większe).

No zgadza się, odczytuje informacje z czujników położenia wahaczy. Ale po samym uruchomieniu nie zobaczę wędrującego do góry i na dół odbłyśnika? Gdzieś ktoś pisał że po uruchomieniu ksenonu światło wędruje góra-dół i zastanawia mnie czy nie jest w E46 na fabrycznym xenonie jak na tym filmiku? Czyli jednak po uruchomieniu świateł xenon robi góra-dół? http://www.youtube.com/watch?v=BWX-0fj-MmA

A macie jakiś filmik z samopoziomowaniem ksenonu? Uruchamia się po włączeniu świateł tak? Też góra dół? Za każdym razem przy włączaniu? Tu nie widzę żadnej korekty samopoziomu po uruchomieniu świateł: http://www.youtube.com/watch?v=oD8lOPzlupA

Z tego co wiem to samopoziomowanie pracuje gdy uruchomisz auto, a nie światła. :wink:

Cały czas nie daje mi spokoju ten szary dym. Sprawdziłem EGR, jest zamknięty, odłączyłem i zaślepiłem wężyk. Nic nie przybywa, nic nie ubywa, nic się nie miesza, auto odpala idealnie, pracuje idealnie. Lecz póki jest zimny to kopci na szaro i zapach dymu to ewidentnie zapach spalin. Zapach typowo jakby auto przelewało i wydalało nadmiernie spaliny. Jak dodam gazu do 2tys/obr to taki szary obłok dymu unosi sięw powietrzu przez ok 6sekund. Także dym nie jest tak gęsty jak przy puszczającej turbinie, ale i nie na tyle rzadki by to olać. Aż mi się wierzyć nie chce, że zapchana odma powoduje nadmierne podawanie paliwa i szary dym o zapachu spalin. Będą to pewnie wtryski co? A zmęczone wtryski nie powinny również dawać takich objawów na ciepło? Co wiem, to to że jest przepalona świeca na 1szym cylindrze, ale podczas pracy to chyba niema wpływu co?

Rozważałem też tą wersję o roznitowaniu, ale powiem Ci szczerze że chyba przeżyje to 130zł by mieć 100% pewności. Te ośki są frezowane na płasko z tego co czytałem podobno też mogą się obluzować i wypaść. Zbyt ważne miejsce silnika by iść na kompromisy.

No dobrze, przekonaliście mnie, faktycznie lepiej wziąć silikonowe. :wink: Nada się? http://allegro.pl/waz-silikonowy-3mm-przewod-podcisnienia-i3205587143.html A o elektrozaworku już doczytałem i jego też się sprawdzi. :)

Silikonowych kolorowych wężyków nie chcę, ale owszem kupię ze 4 metry wężyka czarnego w oplocie taki jak fabrycznie, będą wymienione wszystkie. Odnośnie klapek.. zamówię zaślepki na allegro: http://allegro.pl/bmw-zaslepka-zaslepki-kolektora-ssacego-22-mm-kpl-i3213990759.html Odnośnie EGR.. nowy wężyk, czyszczenie na błysk, sprawdzenie przez wężyk ustami sprawności Ładnie z nowymi uszczelkami, wszystko ma być zrobione jak należy. Dla pewności M47N 2.0 150km - 22mm zaślepki prawda? Myślę, że pacjent będzie żył. :wink: Byle tylko dojechał do mechanika z klapkami w kolektorze. :P

No i mam bardzo miękki i zużyty wężyk od EGRu, wczoraj go trochę skróciłem o najmiększy kawałek przy samym króćcu, ale jutro jadę po pół metra zupełnie nowego wężyka i natychmiast go wymieniam od pompki po sam EGR. Po nitce do kłębka wyeliminuję ten szary dymek. :) A ten pseudo dpf oczywiście robi wypad i zastąpi go kawałek polskiej rurki kwasoodpornej. :wink:

Zajrzałem do EGRu, jest delikatny nalot, ale tak w sam raz na wyjęcie i przemycie szmatką i nitrem. :) Tylko, że mam dość ciekawą ciekawostkę.. Ja chyba mam DPFa :P Tyle, że dołożonego, bo dostałem książeczkę od niego " City-Filter, DPF-06, KBA 17105" firma HJS Exhaust Systems. Wiem, że ten dołożony filtr prostokątny siedzi w wydechu tak po środku auta, bo go oglądałem. No i chyba dzięki temu jest na szybie zielona naklejka EURO 4. Chyba wyciąć go i wypad z nim co? W polsce i tak niema dla mnie znaczenia, a tylko dodatkowa przeszkoda dla spalin. A do Berlina nie jade, także Euro4 mi niepotrzebne. :P Podejrzewam, że to jakiś uniwersalny dpf, który może już jest zapchany i bardziej szkodzi niż pomaga. Może to on powoduje szary dymek.

W modelu SynPower 5W40 nie widzę aprobaty bmw, chyba że źle patrzę. :wink:

Jednak ekologia nie zaważy na decyzji i wezmę 5W40 LL-01 skoro nie mam DPFa. Valvoline nie ma w specyfikacji BMW, więc biorę Motul 5W40 X-cess LL-01. :) No chyba że polift z motorem M47N musi mieć lane normę LL-04 to mnie poprawcie proszę. Ekologia mnie nie interesuje, tylko stan i żywotność silnika.

Silnik M47N, 08.2002r, przebieg 292tys z pełnym serwisem do końca (100% oryginał). Dotychczas był lany 5W30, ale jednak wolę przejść na 5W40 i zastanawiam się czy LL-01(starszy ale lepiej zabezpiecza), czy jednak LL-04 mimo że niemam dpf ? Motul X-cess lub X-clean C3- nad nimi najbardziej się zastanawiam.

A odnośnie oleju mam zamiar wlać 5W40. Zastanawiam się czy Valvoline czy Motul, ewentualnie Mobil lub Liqui Moly. No i też nie wiem czy wystarczy noma LL-01 (nie mam dpf), czy lepiej LL-04? Motor M47N 2002 rok. Możecie podać jakąś ofertę z lepszych? Na millersa mnie nie stać, a te marki też będą ok. :)

No a tego raczej bym nie chciał. :P Także przy oleju od razu je wyrzucę. Pewnie też na czas wymiany oleju kupie separator odmy i trochę się porobi za jednym rozkręcaniem. Dziś jeszcze sobie skocze odkręcić osłonę i zdejmę wąż EGRu i spojrzę czy jest zasyfiony i czy jest w pozycji zamkniętej.

Tak tak, to będzie od razu wyrzucone przy pierwszej wizycie na wymianę oleju. No dziś też tak patrzyłem na ten dymek i jest niepokojący, raczej podejrzewam wtryski no ale zobaczy się jak trochę pojeżdżę. Też będzie do zrobienia dwumas i możliwe że koło pasowe bo na wolnych obrotach wibruje coś, a po dodaniu gazu spokój.

No i super już wiem dużo więcej, obejrzałem sobie filmik na YT Kolegi z forum z wymianą odmy, także dla sprawdzenia sobie rozkręcę odmę i zobaczę co tam mam. Podejrzewam, że nawet jak będzie separator no to ma 11lat i lepiej będzie dać nowy za te 105zł z allegro. Więc sprawdzenie odmy z tendencją wymiany mimo wszystko, sprawdzenie EGRu, też zrobię z mechanikiem test przelewowy wtryskiwaczy. A powiedzcie, gdyby to wtryskiwacze nadmiernie przelewały, to mogę rozumieć że powoli kończą się i będą wymagać regeneracji? Ale załóżmy, że teoretycznie zmęczone są wtryski.. no to zero czarnego dymu? Żadnych problemów z odpalaniem? Zero cykania metalicznego? Na ciepło auto pracujące perfekcyjnie? Zero dymu w całym zakresie obrotów przy dynamicznym przyśpieszaniu? Tylko szary dym przy zimnym? Również wymienię filtr paliwa do tego wszystkiego + oczywiście pilnowanie czystego paliwa z wiodących stacji.

No raczej pierdoła (mam nadzieję) bo auto odpalę to ani krzty dymku, pali wyśmienicie (mimo spalonej świecy na 1szym cylindrze) pochodzi chwilę i nic dymku. Wtedy ma ten moment że po tam 3 minutach na jałowym zacznie lecieć sobie taki ledwo widoczny szary dym, a jak wtedy dam lekko gaz no to ewidentny szary dym (z obserwacji ojca stojącego za autem- "bardziej widać ten dym jak odpuszczam gazu, niż jak dodaję" ). A znowu jak się nagrzeje do pionu to jak ręką odjął żadnych dymów, ani odrobiny. No i na ciepło kręcony wysoko, a na zimnym tak muskany gaz do 1800 około. Ale nawet gdyby wtryski to i tak zrobię, bo bardzo fajny egzemplarz trafiłem, bmw mnie "kupiło" i co wpłynie wypłata to będę chciał wszystko ładnie robić na dobrych częściach. Dwumas jest taki siaki, jeszcze pojeździ, ale po którejś tam pensji i tak postaram się wyskrobać na zestaw LUKa, jeżeli faktycznie ten szary dymek nie przekreśla silnika jako złom heh. :P