Witam wszystkich. W moim aucie ostatnio pojawiły się problemy z nagrzaniem silnika przy obecnych mrozach. auto nagrzewało się tylko do końca niebieskiego pola i stop. jak mróz był trochę mniejszy to do kreski za niebieskim polem. myślę, że problemem jest termostat główny choć wymieniałem go rok temu. dodatkowo zauważyłem, że termostat egr był mokry z jednej strony tak jakby gdzieś przepuszczał. Myślę nad zmianą obydwu. A i jeszcze jeden problem kiedy auto mi się nie dogrzewa to falują mi obroty...myślałem, że to podgrzewacz ale robi się gorący więc raczej pracuje prawidłowo...co myślicie? miał ktoś podobne problemy? pozdro