Danielus

Witam! Napisz jaki masz przebieg. Bo ten problem z początkiem wtrysku to pewnie wyciągniety łańcuch rozrządu. Ja ostatnio wymieniałem u siebie mam 200tys przebiegu i jak się okazało rozrząd był na wykończeniu. Po wymianie auto zaczeło dobrze palić na ciepłym, równiej pracowac ogólnie chodzi przyjemniej. Jeśli ktoś mówi że w TDS-ach się nie wymienia rozrządu to go nie słuchaj. Z tego co ja się dowiedziałem po około 200tys powinno się wymieniać i u mnie się to sprawdziło. A ja nie miałem żadnych obiawów w stylu falowanie obrotów. Kilku mechaników mnie wcześniej odsyłało bo twierdzili ze rozrzad jest napewno dobry i kazali mi szukać przyczyny w pompie. Niestety wychodzi poziom wiedzy na temat silników naszych rodzimych fachurów.

OK! Bardzo dziękuje za informacje. Jak widać ludzie nie odróżniają tych silników. Pozdrawiam

Heh to ciekawe, bo teraz popatrzyłem w książce z typu"Sam naprawiam E36" i tam też jest mowa o jakiejś zielonej kontrolce. Ale z tego co jeszcze pogrzebałem to te zielone kontrolki były chyba tylko w silnikach 2,4Td.

Witam! Mam pytanie jak w temacje. Ostatnio jedna osoba zwróciłą mi uwage na fakt że nie zapala mi się zielona kontrolka od świec żarowych. Żółta owsze zapala się normalnie, ale po jej zgaśnięciu powinnna chyba się zapalić zielona? Napiszcie mi czy mam racje, a jeśli tak to co może być przyczyną tej niezapalającej się kontrolki? Dodam jeszcze że żółta pali się ciągle i nie miga.

Heh z tym sprawdzaniem to tak właśnie jest. Najpierw pojechałem do jednego kolesia, który robi pompy i on mi podłączył samochód pod kompa i stwierdził że pompa jest raczek OK, a rozrząd jest niezabardzo. No to pojechałem do MAG-POL u i tam stwierdzili że jest OK. No to jeszcze pojechałem do jednego warsztatu koło Łodygowej i oni też stwierdzili że rozrząd jest ok. Zresztą nie mam typowych objawów złużytego rozrządu. Już sam nie wiem wszyscy mówią że jest OK, a ja jestem innego zdania.

Heh z tym sprawdzaniem to tak właśnie jest. Najpierw pojechałem do jednego kolesia, który robi pompy i on mi podłączył samochód pod kompa i stwierdził że pompa jest raczek OK, a rozrząd jest niezabardzo. No to pojechałem do MAG-POL u i tam stwierdzili że jest OK. No to jeszcze pojechałem do jednego warsztatu koło Łodygowej i oni też stwierdzili że rozrząd jest ok. Zresztą nie mam typowych objawów złużytego rozrządu. Już sam nie wiem wszyscy mówią że jest OK, a ja jestem innego zdania.

W MAG-POL u byłem jakiś pół roku temu i nic nie stwierdzili, a ja wiem że samochód chodzi gorzej niż jak go kupiłem. Zresztą oni się układami wtryskowymi nie zajmują tylko taką naprawą ogólną chyba? Wiem że nie naprawie tym silnika, ale gdyby było po tym lepiej to znaczy że idę dobrym tropem. A o to mi tylko w tym chodzi. Jak będzie lepiej to zraz pojade do jakiegoś speca żeby mi posprawdzał wtryski. Bo jak bym tak chciał sprawdzić cały samochód to bym wydał kilka tysięcy, a i tak mogło by nic z tego nie być. Dlatego chce typować najbardziej prawdopodobne usterki.

Witam! Jestem ciekawy co sądzicje na temat uszlachetniaczy do paliwa? Z tym że nie takich na mrozy tylko takich, które rzekomo konserwują układ paliwowy w samochodzie. Czy ktoś używał i czy czuł jakąś różnice? Zastanawiam się czy nie wlać tego do mojego TDS-a gdyż podejrzewam że wtryski nie maja się zbyt dobrze. Samochód mi czasami dymi na czarno i wtedy też jakos głośno pracuje silnik. Turbo wydaje się być OK. I myśle że jak bym to wlał i by było lepiej to bym wiedział że trzeba jechać gdzieś i sprawdzić wtryski w serwisje. I jeszcze jedno czy możecje mi polecić jakiś warsztat zajmujący się układami wtryskowymi gdzieś w okolicach Warszawy?

Ukaład powinien się sam odpowietrzyć i w zasadzie z rególy nie są wymagane jakieś specjalne czynności. Istnieje też możliwość że miałeś już troche podjechaną pompe paliwa i jak jechałeś do końca baku to jak było już bardzo mało paliwa to ona chwilami pracowała na sucho, a jak się całkiem skończyło paliwo to pracowała już na sucho jakiś czas aż samochód stanoł. Niestety paliwo to jedyna rzecz jaka chłodzi i smaruje pompe paliwa. Obawiam się że w ten sposób niestety ją zajechałeś.

Heh mam podobny problem też jeździłęm po różnych mechaniorach ale nikt mi nic sensownego nie powiedział. I u mnie też się pojawia rezonans tak około 2900-3200, z tym że ja mam TDS-a. Jak wymieniłeś to już i ci pomogło to napisz, to może i ja tak zrobie.

Ja w tym roku oddałem do lakierowania i jak narazie jest wszystko ok. U mnie to była konieczność ponieważ samochód jest ciemno niebieski, a jak go kupiłem progi było jasno popielate, więc straszny kontrast był. A co do odpadania to podejrzewam że wszystko zależy od lakiernika. U mnie na osiedlu stoi e36 w identycznym kolorze i też ma pomalowane progi i jak narazie nic nie odpryskuje, a koleś zrobił to wcześniej ode mnie. Także maluj śmiało, może tylko u innegi lakiernika.

To w związku tym mam pytanie czy ciężko się do niej dostać i gdzie jest ten zaworek zwrotny. Poza tym jaki wpływ na prace pompy ma temperatura otoczenia, bo jak wcześnij napisałem te objawy są zależne od temperatury. Czy zapchany zaworek może powodować ze olej sie dostaje do dolotu?(wiem że zwykle przyczyną tego jest turbo, ale u mnie ono wydaje się być ok, poza tym mam więcej oleju za intercolerem niż przed) I ostatnia kwestia czy niepowinna się zapalać kontrolka oleju? Z góry dzięki:)

Olej ma przejechane 4tys km. Po za tym jeżeli temperatura otoczenia jest około 15 stopni lub niższa wszystko jest ok. Jedynie jak ostatnio prze takiej temperaturze jechałem 30min e korku to znowu zaczoł głośniej chodzić. Jeśli chodzi o wisko to oczywiście wymieniłem. Napisałem tylko o tym po to żeby zasugerować że znam dzwięk huczącego wentylatora i to nie jest to. Dziękuje i czekam na dalsze sugestie

Dodam jeszcze że jest taki ciekawy efekt że: Zaczyna się to od 2000obr/min Przy 2500obr/min robi się troche przyjemniej aż przy 2900-3000obr/min to już tragedia poczym po 3200obr/min i wyżej jest troszke lepiej

Witam!!! Mam dość nietypowy problem, a przynajmniej tak mi się wydaje. Z nastaniem wiosny zauważyłem że silnik mi coś zaczyna głośniej chodzić. Przez całe wakacje się z tym męczyłem i niewiedziałem czy to jakaś usterka czy to poprostu mi się tak wydaje(w między czasie jeździłem troche kilkoma nowymi samochodami, które były lepiej wyciszone), byłem u kilku mechaników i oni stwierdzili że jest wszystko ok. Zaczołem się już powoli godzić z tym że TDS to głośny samochód, aż do ostatnich kilku dni kiedy było chłodniej. Okazało się że silnik znów chodził cichutko i mięciutko jak w chwili gdy się w nim zakochałem. Niestety jeszcze się nie ciesze bo przyczyna nie została wyeliminowana. Wczoraj wyjechałem rano było chłodno i było cichutko, jak temperatura otoczenia się podniosła to znowu się zaczeło udawanie traktora. Dodam że jest to naprawde dokuczliwe i różnica jest dość duża bo jak go kupiłęm to miał zablokowane wisko i zamiast tłumika końcowego miał rure i chodził ciszej. Więc proszę o podpowiedź co to może być? Czy zapchany intercooler może powodować głośną pracę silnika? Czy to może być padająca turbina, albo wydech? Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Prosze o pomoc

Prosze bardzo tu jest link do strony na której Robert umieścił opis tej czynności, czyli wymiany rozrządu. Życzę miłej lektury http://vabikbmw.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=9290#9290

Nie wykluczone że to głowiczka w pompie, ale zanim zmienie pompe to chciałbym wyeliminować wszystkie inne możliwe przyczyny. Poza tym nie mam żadnych innych objawów, które by mogły na nią wskazywać. A z wyżej wymienionej podopowiedzi nawet nie będę korzystał :P.

Witam! Mam pytanie jak wyżej. Obiaw jest taki że auto pali zarówno zimne jak i ciepłe z małym opóźnieniem. Natomiast jeżeli po zgasznmiu zaraz zapale go jeszcze raz to pali na dotyk. I nie ważne czy silnik jest ciepły czy nie. Dodam jeszcze że sprawdziłem czy nie ma jakiegoś wycieku na zewnątrz. Wszystkie przewody suche wtryski równierz, w przewodzie doprowadzającym paliwo do pompy raczej też nie ma pęcherzyków. Prosze o jakąś pomoc! Pozdrawiam

Bardzo dziękuje za wszystkie podpowiedzi i czytając je coraz bardziej się przekonuje do wymiany. Już miałem tak zrobić wcześniej, ale po wizycje w Piasecznie zostałem zbity z tropu. Hej Daniel chętnie oblukam jak chodzi twój silniczek po wymianie rozrządu. Napisze jeszcze gdzie to robiłeś i ile cię szarpneło. Jak masz troszke czasu to napisz mi na pirive gdzie i kiedy byśmy pogli się styknąć.

A więc dziś rano tak zrobiłem i faktycznie łańcuch daje się podnieść troche do góry(pomysł mi przyszedł do głowy bo zajmuje sie na codzień rowerami i to jest jeden ze sposobów na ocene łańcucha i korby). Ale myślisz że to może być przyczyna moich problemów? I czy np luźny łańcuch może powodować głośną prace silnika, ale nie być bezpośrednim źródłem hałasu? Bo silnik z przodu jest cichy i samgo rozrządu nie słychać.

Witam zacne grono. Mam samochodzik z wyżej wymienionym silniczkiem i już naprawde nie wiem czy mam się cieszyć czy nie. Uprzedzam że przeczytałęm praktycznie wszystkie posty na temat TDS-ów, ale i tak nie mam jednoznacznej odpowiedzi na moje problemy i jestem troche skołowany. Otóż po kolei: Problem z odpalaniem na ciepło(trwa z regóły ze 2-3sec) i nigdy nie pali na dotyk. Wydaje się oczywiste że pompa, więc pojechałem do jednego pompiarza, który pomógł już TDS-om moich znajomych(w Nadarzynie) i on stwierdził że jest problem z początkiem wtrysku czy jakoś tak, że są odchyły do 6,5 stopnia, że dawkowanie pompy jest ok i żebym najpierw zrobił rozrząd bo pompa może być ok. W sumie wydało mi się to logiczne, więc umówiłem się z Panami z Mag-Pol BIS z Piaseczna na sprawdzenie i ewentualną wymiane. Panowie po osłuchaniu, przejażdżce stwierdzili że rozrząd jest ok bo jest cichy. I to jakoś do mnie nie trafiło. Poza tym mam wrażenie że silnik od jakiegoś czasu głośniej pracuje a najgłośniejszy jest przy 3tys obratów. Dodam jeszcze że samochód raczej nie dymi troche puszcza jak każdy diesel, jeździ też nieźle. Przebieg silnika to 184tys, ale nie wiem ile w tym prawdy(95 rok z Francji, ale tapicerka w bardzo dobrym stanie) Co byście mi doradzili? Jak można jeszcze stwierdzić stan rozrządu bez rozbierania? Czy ewentualnie ktoś by się chciał ustawić ze mną w Warszawie lub okolicach to bym mógł porównać jak chodzą silniczki(chodzi mi o kulture pracy a nie o wyścigi) Z góry dziękuje za pomoc i mam nadzieje że znajdzie się ktoś chętny aby wspomóc nowicjusza