
ray1243
Zarejestrowani-
Postów
184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ray1243
-
hi, taka sprawa - za ok 73 tys przy szczęściu dałoby rade kupić e90/e91 z lepszym silnikiem 184 konnym, ale z przebiegiem ok. 150 tys. Rocznik 2009, czyli 177KM fajną sztukę da radę już za ok. 64-66 tys. z przelotem ok 100-120 tys., mówię o pewnych autach z DE. Załóżmy, że miałbym taka opcję, pytanie - warto dołożyć do silnika 184 konnego kosztem przebiegu? Czy lepszy n47 177 z mniejszym przelotem?
-
Możesz swoją wypowiedz uzasadnić? Te dużo problemów? Bo poza ewentualnym rozrządem to nie wiem co masz na myśli. edt. Tomek, przejrzyj to forum porządnie i sam wyciągniesz wnioski - jest masa wątków które Cię zainteresują . Ja jestem w podobnym miejscu co Ty, ale wiem z jakimi ewentualnymi problemami wiążę się zakup e90 LCI bo w takie celuje.
-
cześć kolego, trochę niżej jest podobny wątek viewtopic.php?f=70&t=181586 . W ogóle to proponuje Ci przejrzeć to forum porządnie przed zakupem e90 :cool2:
-
Ale o co pytam - czy pierwsze egzemplarze silnika N47 z 2007 różnią się czymś od ostatnich sztuk z 2009?
-
Z grubsza racja... Trżeba tylko uważać na pierwsze roczniki z oznaczeniem A i B, od C ponoć już poprawione są te rozrzady. Jeśli natomiast nie masz za dużo kasy to m47 nie należy sie bać oczywiście ważny jest stan techniczny silnika. Pytam, bo kolega Docent zaznaczył aby uważać na pierwsze egzemplarze i ciekawi mnie ile w tym prawdy.
-
Czyli sugerujesz, że w przedziale lat 2007/9 są jednak silniki z poprawionymi elemantami rozrządu?
-
Z grubsza racja... Trżeba tylko uważać na pierwsze roczniki z oznaczeniem A i B, od C ponoć już poprawione są te rozrzady. Jeśli natomiast nie masz za dużo kasy to m47 nie należy sie bać oczywiście ważny jest stan techniczny silnika. Jako, że celuje w n47 - silniki z oznaczeniem A i B do kiedy były montowane i czy C faktycznie jest mniej awaryjny? edt. z tabelki która podał kolega Greg wynika, że te lepsze silniki to te produkowane od 2010 184KM - oznaczenie C, a te z przedziału 2007-9 to wszystkie z oznaczeniem A - Docent ciężko będzie "uważać" na silniki z 3 lat produkcji
-
Niestety kupno pewnego e90 to nie taka prosta sprawa i boleśnie się o tym właśnie przekonuję. Od ponad 2 miesięcy nic nie mogę trafić a nie mam jakiś kosmicznych wymagań. Wiem natomiast, że w DE duuużo łatwiej znaleźć kombi a ja chcę sedanaa! Zaznaczam, że obecnie nie biorę pod uwagę aut z allegro ani w ogóle krajowych chyba, że nawinie się coś pewnego.
-
E90 318d LCI M-Pakiet - SPRZEDANA
ray1243 odpowiedział(a) na bbartekk2 temat w Galeria - nasze samochody
Nieprawdopodobne jak koła mogą odmienić auto - wygląda MEGA. 313 jak dla mnie nr 1 -
Ja bym się poważnie zastanowił, to auto pali poniżej 4l/100km. Pzdr Jestem na to przygotowany :cool2:
-
Niestety, w grę wchodzi tylko LCI.
-
Jest na tym forum coś takiego jak giełda? - dział, gdzie użytkownicy forum przedstawiają swoje oferty sprzedaży. Na auto zza granicy nie umiem się doczekać :roll: Swoje sprzedałem i jestem bez auta :!: Kto mi sprzeda 320d ? : )
-
Pisałem wcześniej, że odpuszczam to auto. Mam nadzieje, że cierpliwość się opłaci. Tak btw. to na allegro jest niezły wysyp tanich 320d z rocznika 2010 - i widzę, że za moje ok 70 tys. coś bym tam złowił :mad2:
-
Czemu nie powinni udostępniać danych o przebiegu? Przecież nikt nie udostępnia danych osobowych tylko sam przebieg auta lub jego historię. W DE i innych cywilizowanych krajach udostępniają bez problemu, w Polsce ASO przyczyniają się do procederu cofania liczników i to jest niestety smutna prawda. W M-cars jak byłem ostatnio z kolegą z forum który chciał sprawdzić za $$$ historie auta i był ze sprzedającym auto to nawet wtedy nie podali, tłumacząc się, że jest musi być zarejestrowany w PL, chociaż miał całą dokumentacją przed sobą. Paranoja :mad2: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :mad2:
-
W jaki sposób nabyłeś wspomniane przez Ciebie, felerne BMW?
-
Poprzedni zakup powinien Cię trochę nauczyć, jak i gdzie kupować auto. Jeśli decydujesz się na allegro to musisz być mega ostrożny bo większość ogłoszeń to handlarze. Jeśli chcesz to mogę dać kontakt do osób które sprowadzają pewne auta, z pełną historią zza granicy.
-
Tak normalnie, im większy przedmuchy tym bardziej zużyte pierścienie i nieszczelność ich. Sory, nie doprecyzowalem pytania. Chodzi mi o wyjaśnienie jak sie to powinno prawidłowo diagnozować. Z tego co rozumiem, to z tego przewodu co zaznaczył qwertykk na zdjęciu nie powinno dmuchać. Ponoć jeszcze gdzieś z prawej strony da się to sprawdzić ale to już nie do mnie pytanie. Lepiej niech się wypowiedzą biegli w te klocki.
-
Już ustaliliśmy telefonicznie co kto widział :cool2: Ja z racji emocji nie widziałem wszystkiego i wychodzi na to, że widziałem najmniej ważną rzecz :mad2: Marcin już sprostował i wszystko wyjaśnił a dodatkowo powiedział, że u jego ojca, przy tym samym silniku przedmuchy sprawdzane na tym czymś powyżej ^^ są o wieleee mniejsze wręcz minimalne, także różnica jest. Ja nie będę ryzykował, odpuszczam to auto niestety.
-
Przyznam się że tamtego momentu/pomiaru nie widziałem, co nie znaczy, że go nie było. Widziałem jedynie akcje z korkiem. Więc teraz ktoś może powiedzieć na ile to poważne?
-
PW Ci napisałem. Samo Automeritum Kraków oczywiście polecam. Mili panowie i znajdą Ci auto jakie będziesz chciał. Jakbyś chciał mogę podać jeszcze kontakt do ludzi z forum którzy zajmują się sprowadzaniem pewnych aut. Komunikacja auta z komputerem to jest problem panów którzy sprzedają mi samochód - wzięli to na siebie i ja tylko czekam na wiadomość co ustalili. Sprawa jest jasna, że samochodu nie kupie póki nie będzie możliwa diagnoza komputerowa. Co do przedmuchów, to napisałem jak to sprawdzali panowie którzy pracowali w ASO a teraz mają swój warsztat. Gdyby była inna opcja sprawdzenia to pewnie by tak zrobili, ale widocznie nie mają takiej możliwości. Przyglądałem się temu co robili a odkręcali korek co jakiś czas i patrzyli co się dzieje - stąd moje pytanie było właśnie, co sądzicie o takiej technice diagnozy. Tak przy okazji, to nie znalazłem nigdzie wątku na tym forum na temat przedmuchów w silniku n47 a o remontach silnika, wymianach pierścieni, panewek czy popychaczy też nie ma za wiele, a ludzie trochę już kilometrów zrobili tymi silnikami.
-
pomoże ktoś? :? Może każde 320d tak ma? a ja odpuszcze fajne auto...
-
Byłby ktoś tak miły i sprawdził dla mnie, w swoim silniku, czy po odkręceniu korka wlewu oleju, również wieje? Coś jak tutaj , przy czym jak mechanik sprawdzał "moje" 320d to korka nie puszczał, widziałem jedynie jak lekko się kopci. W sieci znalazłem podobne wątki i tak jak podałem wcześniej wiąże to się niby z wymianą pierścieni silnika.
-
Wiem na pewno, że było kilka rozrządów ostatnimi czasy. Wspominali coś, że wymieniali cały układ paliwowy, nie wiem czy coś nie przekręciłem - była o tym mowa apropo przedmuchów w sprawdzanym BMW. Przypomina mi się również coś o przekręcanych pierścieniach w silniku i popychaczach, nie jestem obeznany za bardzo w tych tematach. edt. kolega Marcin pewnie powie coś więcej - zna osobiście panów z serwisu.
-
Całą sprawa działa się w Krakowie, ja jestem z Zebrzydowic (między Jastrzębiem a Cieszynem)
-
Z tego co wiem to diagnoza komputerowa nie ustali nic na temat przedmuchów, ustalić da się natomiast korekty wtrysków, dpf, turbo (ale to chyba podczas jazdy?). Co do rozrządu, panowie mechanicy powiedzieli, że oni nie słyszą łańcucha. Co do M47, jak znajdziesz auto z tym silnikiem poniżej 150 tys. to daj znać, chętnie obejrzę, przy czym mam konkretne wymagania co do wyposażenia. Taka sprawa jeszcze, podczas oględzin w warsztacie, mechanicy ściągnęli osłonę silnika-motor sobie pracował żeby się rozgrzać. Przysłuchiwałem się dokładnie i jak dla mnie w tle było słychać jakiś 2 dźwięk-ponoć to nie był łańcuch. Po ok 20 min gdy silnik się rozgrzał doszedł 3 dźwięk, od razu zapytałem czy ktoś to jeszcze słyszy, mechanik powiedział mi, że ciśnienie oleju zaczyna się regulować stąd ten dźwięk. Od razu mówię, że to nie są byle jacy mechanicy tylko panowie z potężnym doświadczeniem jeśli chodzi o te jednostki - zajmują się głównie BMW. Cały czas mi chodzi po głowie sprawa przedmuchów, nikomu nie ujmując, naprawdę odkręcając korek wlewu oleju, można wysunąć takie wnioski? Będę musiał zadecydować czy odpuszczam to auto czy nie..