Tajco

I ciekaw jestem czy gdyby się okazało ze chodniczka EGR do wymiany to wymieniają w ramach jakiejś akcji serwisowej czy umyją ręce . Ponoć ta aktualizacja sterownika ma wywalać błąd jak chłodnicza się przytyka , czy coś w tym stylu …

Koledzy / Koleżanki ktoś był w serwisie i jest po tej akcji technicznej i zaktualizowali mu sterownik .? Jakieś wnioski , różnice . ? I takie pytanie czy jak chodniczka padnie to oni również to w ramach akcji serwisowej wymieniają , czy naprawa na własny koszt ?

Czy to znaczy ze każde auto z silnikiem B47 ma wymianę w ramach akcji serwisowej, czy tylko te które faktycznie maja ja uszkodzoną…? Pytam bo mnie ten temat tez dotyczy , a powiedziano mi ze moje auto nie łapie się na ta akcje . To jak to jest ?

Aż dziwne ze rozrząd walnie od tak bez żadnego wcześniejszego objawu / grzechotania. Zatem rozrząd wiadoma sprawa od razu do zmiany, Co jeszcze warto zdiagnozować przed zakupem, na co zwrócić szczególna uwagę…korekty wtryskiwaczy, dpf, jak pracuje turbo ?

Hej. Mam pytanie odnośnie kierownicy ze zdjęcia. Czy ta kierownica jest z modelu pre lift czy po lift ? Czy w ogóle nie ma takiego rozróżnienia w odniesieniu do kierownic montowanych w modelach przed i po listowych. Model na foto to BMW F01 po lifcie….

Na co w szczególności zwrócić uwagę przymierzając się do takiego 3.0 diesle N57N ? Czy ja jakieś znaczące różnice w 3l dieslach w modelach przed i po lifcie ? Auto które zamierzam kupić ma na dzień dzisiejszy już ponad 310tys/km.

Mogę kupić F01 z dużym przebiegiem ponad 300tys. Ale się zastanawiam czy w ogóle warto myśleć nad autem z takim przebiegiem. Co radzicie? Rozrząd zmieniany nie był, ale ponoć na zimnym nie manzadnych oznak gruchotania. Na co zwrócić uwagę przy aucie z tym przebiegiem. ? Z góry dzięki za wszystkie sugestie. Pozdro.

Właśnie już wcześniej tu sprawdzałem i wg. Mojego Vin 18 cali, wzór 209 podejdzie. Tak że założę 18-tki.

Wiem że wygląd będzie marny, ale zmotywuje mnie to może w końcu do poszukania dystansów...Na przód dam 25mm a tył 35mm :D i nawet na 18 będzie wyglądać znośnie. Za to na 20 będzie rewelacyjne :) .

Dzięki za odpowiedz - Big Snoop Dogg - Od tego zacząłem, żeby sprawdzać co jest na naklejce. A tam tylko felgi 20 cali i nic ponad to. Dlatego obczytałem tematy odnośnie opon i owych pechowych padających dyfrów i postanowiłem zwrócić się do Was o poradę. Może ktoś z Was ma też 4.8 V8 i podzieli się swoimi spostrzeżeniami. Kwestia wyglądu w tym wypadku jest dla mnie trzeciorzędna. Mam świadomość że będzie to wyglądało lipnie. Pewnie taki look przyśpieszy moją decyzję o zakupie dystansów :) - Pytanie czy wchodzą do mnie 18 cali, czy tarcze/zaciski nie będą przeszkadzać ? - Oraz ten rozmiar felg może jakoś negatywnie odbić się na tylnym moście ?

Witajcie, Ma taki oto dylemat...Jestem posiadaczem X5 z silnikiem 4.8i V8 w oryginale mam felgi 20 cali. Jestem tuż przed zakupem kół na zimę i tu pojawia się owy dylemat. Nie mogę rozkminić czy do swojego egzemplarza z silnikiem V8 podejdą mi felgi 18 cali. Konkretnie myślałem to modelu nr. 6 770 200 wzór 209. Po Vinie sprawdzając wychodzi na to że powinno być OK. Jadnak czytają literaturę, natknąłem się na stwierdzenie, że do V8 powinno się stosować wyłącznie koła o cal mniejsze czyli 19. Wiec już w sumie zgłupiałem.... Wiele się też pisze na temat owych nieszczęsnych tylnych mostów w tych wersjach silnikowych i ich częstych uszkodzeniach, które rzekomo poniekąd mogą być spowodowana niewłaściwymi rozmiarami kół i nierównomiernym zużyciem opon. Prawda to...? Nie chcąc doświadczyć ewentualnych problemów z tylnym dyfrem, wolę dopytać bardziej zaznajomionych z tematem forumowiczów . A mianowicie... to wejdą mi 18 cali ? Oczywiście za wszystkie uwagi i informacje z góry dziękuję.

Przy najbliższej wizycie, poprosze żeby ustawiono tył w pozycji fabrycznych ustawien. Kkx5 - dzieki za fachowe i merytoryczne porady.

Ale dobrze chyba zrozumiałem, że przodu nie da się zmienić..? Bo winny rzekomo całej sytuacji jest źle (wysoko) ustawiony przód. Sugerowano za wysokie nie oryginalne sprężyny. Kkx5 co myślisz na ten temat ??

Ja osobiście kompa nie mam do BMW , więc udałem się do mechanika, który tył podniósł do gòry, jak twierdzi względem przodu. Twierdzi że wg, niego przód stoi za wysoko i dlatego tył podniósł - co by zagrać z przodem. Tył można wyregulować, ale przodu nie... Kkx5 jak uważasz że dobrze mnie poinformowano ?

Uważam, że moja BMW zdecydowanie stoi za wysoko, w szczególności z przodu i dlatego tył trzeba było dostosować . Liczę na to, że koledzy z większym stażem forumowym zabiorą głos i dadzą wskazówki jak powinno być prawidłowo....? Mechanik sugerował, że być może sprężyny z przodu nie są oryginalne ( za wysokie) przez co tak właśnie stoi. Sprawdzałem i jakoś mi się nie wydaje, że były zmieniane. Czy w oryginalnie tak właśnie jest - nie mam pojęcia... TrenaX...felgi są w oryginalnym fabrycznym malowaniu. Takie wyszły z fabryki, ale sam mam problem ze zdefiniowaniem ich koloru. Nie jest to mat, ani też pół mat. Przeczytałem gdzieś na jakiejś stronie,że to jakiś specjalny lakier BMW satyna mat...cokolwiek to znaczy...jak są czyste to delikatnie się błyszczą. Ogólnie dla mnie bąba :)

Koledzy / Koleżanki mam takie pytanie Czy Waszym zdaniem moja X5 Adaptive Drive nie stoi jakoś tak dziwnie wysoko. Nie wiem co może być tego powodem, może ktoś z Was mi podpowie czy to tak być powinno, a jeśli nie to dlaczego tak jest. http://i384.photobucket.com/albums/oo288/tajco/DSC_0108.jpg. Nadmienię, że wcześniej miałem tył znacznie niżej, ale przeczytałem że tak nie jest prawidłowo więc udałem się na kompa co by ustawić altu względnie wg. tego co powinno być oryginalnie. No tyle co było możliwe... Zdjęcie jak auto stało przed kalibracją zawieszenia ( tył był zdecydowanie niżej ) http://i384.photobucket.com/albums/oo288/tajco/DSC_0078_6.jpg

Też mi się wydaje, że na trasie spalanie oleju będzie większe, choć gdzieś czytałem kiedyś że w mieście w szczególności gdy silnik jest nie dogrzany i przy zmiennym obciążeniu silnika bierze on więcej oleju... Powiem tak...że wczoraj uzupełniłem olej. Komputer pokazywał pomarańczowy kwadracik i był komunikat żeby dolać olej ( 1 quart - czyli litr), na bagnecie min. Więc dodałem...ale 1,5 litra i tyle jest od min do max na bagnecie. Czyli na 2 tys/km przejechanych, silnik spalił 1,5 litra oleju. Wniosek, że ewidentnie uszczelniacze są do roboty... No nic, szykuje się wydatek :( ....

Od ostatniego postu zrobiłem dodatkowe 1000km i dziś po krótkiej trasie jak gasiłem auto pokazała się kontrolka oleju. Sprawdziłem więc wskazanie poziomu oleju i komputer pokazywał jeden żółty kwadracik oraz informacje o konieczności uzupełnienia oleju. Odczekałem zatem z 30 min i sprawdziłem poziom oleju na bagnecie...i było około milimetra powyżej min. W tygodniu doleje i zobaczę ile to faktycznie będzie od min do max. Myślę że wejdzie na pewno 1 litr.... Czyli to by wychodziło, że 0,5 litra na 1000km, jeżdżąc wyłącznie po mieście. I tu pytanie czy na tarasie/autostradzie z prędkością tak 100-150 km/h zużycie oleju było by większe czy też nie koniecznie....ale to pytanie ewentualnie już do Naszych bardziej doświadczonych kolegów z forum.

Mnie ciężko jednoznacznie określić ile mi tego oleju ubywa....powiem tak: Jakieś 1000km temu na bagnecie miałem około max - tak 3/4 między min a max. Teraz po przejechaniu 1000km, zaznaczę że głównie w mieście na krótkich odcinkach mam na bagnecie minimalnie poniżej połowy. Myślę zatem, że tak na te 1000km ubyło z 300-400ml. Jak myślicie -. ( Ile to może być od 3/4 do 1/2 na bagnecie) ? No pomijam jeszcze fakt rzekomego wycieku spod kolektora wydechowego...po zrobieniu 1000km i miesiącu jazdy nie zauważyłem w garażu żadnych plam na kaflach ( osłona pod silnikiem jest założona ). Mój znajomy mówi, że faktycznie zdarzają się owe wycieki spod kolektora wydechowego, jednak ubytek byłoby wtedy tak duży, że oleje dolewał bym wiadrami :D

Koledzy mam pytanie ile oleju Wam ubywało zanim ,robiliście uszczelniacze i jak to wyglądało/wygląda obecnie...? I jeszcze jedno czy sprawdzaliście jakoś czy przypadkiem nie trzeba było robić pierścieni...

Pewnie koledzy macie rację, że wyciek to jedno, a dymienie to drugie. Gość co diagnozował mi ów wyciek mówił, że początkowo też myślał, że wyciek jest spod uszczelki pod głowicą. Jedank jak twierdzi, po dokładnym umyciu silnika ewidentnie wyciek pojawia się pod kolektorem wydechowym. Koledzy to jak to jest, bo ja jestem kompletnym bałwanem jeśli chodzi o mechanikę....czy głowica silnika nie jest wyżej jak kolektor wydechowy...? i czy gdyby wyciek był spod głowicy to olej nie powinien kapać na kolektor - a nie spod niego >? Mechanik powiedział mi że ten wyciek spod kolektora wydechowego świadczy właśnie o uszczelniaczach zaworowych, ponieważ wyciek jest na czwartych cylindrach, a olej już tam nie jest tak spalany i wycieka właśnie spod kolektora. Dziś też wyczytałem, że jeżeli odma jest walnięta to olej może się sączyć z różnych miejsc, ale czy to dało by taki objaw... - podobny do uszczelniaczy zaworowych (dymi po dodaniu gazu na wolnych obrotach). Co sądzicie ?? ............................................................................................................................................................................... Nie wiem czy dobrze się dopatrzyłem,na rysunkach technicznych, ale chyba faktycznie kolektory wydechowe są wyżej niż uszczelka na styku głowicy z blokiem.

Pewnie koledzy macie rację, że wyciek to jedno, a dymienie to drugie. Gość co diagnozował mi ów wyciek mówił, że początkowo też myślał, że wyciek jest spod uszczelki pod głowicą. Jedank jak twierdzi, po dokładnym umyciu silnika ewidentnie wyciek pojawia się pod kolektorem wydechowym. Koledzy to jak to jest, bo ja jestem kompletnym bałwanem jeśli chodzi o mechanikę....czy głowica silnika nie jest wyżej jak kolektor wydechowy...? i czy gdyby wyciek był spod głowicy to olej nie powinien kapać na kolektor - a nie spod niego >? Mechanik powiedział mi że ten wyciek spod kolektora wydechowego świadczy właśnie o uszczelniaczach zaworowych, ponieważ wyciek jest na czwartych cylindrach, a olej już tam nie jest tak spalany i wycieka właśnie spod kolektora. Dziś też wyczytałem, że jeżeli odma jest walnięta to olej może się sączyć z różnych miejsc, ale czy to dało by taki objaw... - podobny do uszczelniaczy zaworowych (dymi po dodaniu gazu na wolnych obrotach). Co sądzicie ??

Wyciek oleju jest spod kolektora wydechowego na 4 cylindrach na 100%. Silnik byl umyty i wyciek zlokalizowany właśnie tam. A dymienie to z rur wydechowych, dokładnie jak koledzy wyżej opisywali. Wskazują na uszczelniacze, ale martwi mnie ten wyciek oleju, czy to objaw towarzyszący i zbieżny z uszczelniaczami, które przepuszczają olej do bloku silnika czy ten wyciek oleju to może coś jeszcze więcej niż tylko same uszczelniacze. Stąd moje pytanie czy ktoś z Was może miał, lub orientuje się co może być ową przyczyną ?

Koledzy odgrzewam temat... Mam takie same objawy jak wyżej opisujecie, jednak jest u mnie dodatkowo jedno ALE. Mianowicie jest widoczny wyciek oleju z kolektora wydechowego na czwartych cylindrach. Nie ma błędów, żadne komunikaty nie wyskakują auto chodzi ładnie - no poza sumieniem i wyciekiem rzeczonego oleju. Mam ktoś z Was co to może być - uszczelniacze zaworów, czy coś więcej...? Za rady z góry dzięki.

To chyba muszę to ogarnąć gdzie indziej, bo gość mi tylko w jakimś programie potwierdził jego wymianę. A kupiłem Aku nie AGM . Można tak jeździć z tym nie zakodowany akumulatorem ..? Bo najbliższy dobry warsztat specjalizujący się w BMW mam 100km od siebie, a jechać tylko po kodowanie Aku to mi się nie uśmiecha...