Co do jazdy na oleju roślinnym mogę powiedzieć na swoim przykładzie, jazda latem jak najbardziej nawet bez podgrzewaczy jesienią i zimą bez podgrzewacza i mieszania nawet z benzyna się nie obejdzie. Jeżdziłem na oleju Mercedesem 250 TD ale również mój brat jeździł 300d z beczki. Co do tego że podgrzewacz jest zbędny to niestety o ile pompka jest w stanie tłoczyć to w przypadku nie odpalenia odrazu na początku rozruchu, na końcówkach wtrysków tworzył się bardzo mocny nagar przez co odpalenie było juz nie mozliwe. Zmienić trzeba również przewody paliwoe na kauczukowe gdyż olej roslinny bardzo szybko rozpuści zwykłe gumowe przewody. Więcej informacji można znaleźć na forum MB/8 gdzie taki temat juz od dłuzszego czasu się utrzymuje. http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=8663