Skocz do zawartości

marcin04

Zarejestrowani
  • Postów

    179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marcin04

  1. marcin04

     

    czy masz może jakiś zestaw części użytych przy wymianie? z numerami?

     

    Nie . Ale mechanik mówił ze poprawione są ślizgi , inaczej wyglądają . Nie mam nr części . Wymienili mi 3 łańcuchy , ślizgi , napinacz , wszystkie koła zębate , oczywiście poza tym na wale , uszczelki , przeczyścili wtryski sprawdzili korektor, olej Motul . Generalnie szuranie całkowicie zniknęło .

  2.  

     

    Wracając do N47 to on mimo poprawek itp nie dorównuje póki co 15 letniemu ( czy lepiej ) silnikowi z Xantii który śmiga na gazie praktycznie bezawaryjnie.... Może jak BMW będzie n47 rozwijać kolejne 15 lat TO MOŻE MOŻE w końcu dopną sprawę do końca ...

     

    pzdr. Łukasz

     

    Wydaję mi się, że nie tylko Xantia u mnie w rodzinie Escort 1.8D i Transit 2.5D dokręciły obydwoje po ~850 tyś, bez żadnych problemów, z ręką na sercu, jedynie chyba raz w Transicie coś tam z pompą paliwa się stało ale to błacha sprawa :) Chodź można je zrozumieć bo to wolnossaki :3

     

    A teraz mam świetne porównanie E90 a 5 lat starszy Ford Focus 1.8 TDI, dokładnie na dniach dobije 300tyś km i nic się nie dzieje codziennie przychodzisz palisz, gasisz bez odczekiwania, dzidujesz na zimnym, dogrzewa się do full temp po 2km, a do tego lejesz do niego olej 15W40 ELF Mineral za błache pieniądze i jeździsz z uśmiechem na ryju :cool2: czy to 1000 w trasie czy 2 km w okolicy po prostu - bez problemu :norty:

     

     

     

    A BMW, nigdy nie będzie takim samochodem :mrgreen: Mimo 210km przebiegu i młodszej konstrukcji, codzień rano przychodzę i zastanawiam się czy zapali ładnie, czy też nie czy wszystko będzie w porządku, czy nie zatelepota, czy obroty nie zafalują, później odczekuje, aż pochodzi z minutkę i dopiero powoli ruszam i prakycznie jadę do celu emeryckim tempem, ponieważ dogrzeje się za jakieś 12km :D mimo, że dwa termostaty wmienione :D Nie ma rady fajne samochody, ale ten sztab konstruktorów odpowiadających za złożenie tego wszystkiego do kupy i dobranie odpowiednich materiałów, przepuściłbym przez Oświęcim :nienie:

    Tak mi się autka podobają, a równocześnie tak bardzo ich nie lubię :D Cały czas jazda z duszą na ramieniu i pytaniem wiszącym w powietrzu :

    "Co teraz spierdzieli się w samochodziku klasy premium, który uważany jest za dostatek, solidność i niezawodność. " :D :cool2:

     

     

    Racja w 100 % Ja chyba sprzedaje swoja e90 z przelomowym n47 i kupie sobie e60 z 3.0 D .

  3. Nie wiem skąd wy bierzecie ta niezawodność. Czy BMW w jakiś sposób choćby pośrednio sugeruje niezawodność? Czy w tej marce płaci sie za niezawodność ? Pierwsze słyszę. To nie toyota.

    To ma być auto które jest niezawodne owszem ale u pierwszego właściciela przez okres gwarancji do tych 6 lat / 200 tysięcy km. Większość ludzi którzy kupuje auta od BMW nie oczekuje ze będzie nim jeździć 10 czy 15 lat. Z

    o jakich ty 200.000km mowisz czy 6 latach?

    wydaj 220.000pln na nowe e93 zeby po roku sie wkurzac na swiszczacy rozrzad ktory po wymianie szelesci tak samo i ci mowia ze kolejny raz nie wymienia

    albo e60, 3 letnie 530i z przebiegiem 60.000km ktore chla litr oleju na 2500km

    albo e89 ktore na przedluzonej gwarancji ma juz gratow za 15.000pln wymienione...a zlozony dach dalej tak nap...jakby ktos go kijem okladal

    a moze x6 z rodziny z poprutym fotelem, cieknacym intercoolerem i wnetrzem skrzypiacym jak stara szafa

    moze ja mam pecha ale patrzac na bmw globalnie nie mozna rozwijac tym tempem trzymajac jakosc...

     

    Silnik N47 chodzi jak traktor , rozrząd i ścierające się koło zębate na wale to kompromitacja . Tylko osiągi i spalanie idzie ku lepszemu , ale trwałość jest coraz mniejsza i awarie coraz częstsze . Generalnie 2 litrowy diesel bmw to chyba jest jednym z liderów awaryjności . 3.0 D to był jedyny silnik który można nazwać Premium .

  4. Panowie . 150 km po wymianie rozrzadu zapalila mi sie kontrolka zbyt malo plynu w chlodnicy . Co sie moglo stac ? Dolalem plynu ,ale nie wiem czy dalej jezdzic .

     

    Na razie don't worry.

    Jak poprzednik sugerował dolej i obserwuj. W czasie wymiany rozrządu miałeś spuszczony cały płyn. Po montażu został na pewno zalany i odpowietrzany ale czasami już podczas samej eksploatacji potrafi się układ "do-odpowietrzyć" i wtedy trzeba po prostu dolać.

    Życzę, aby to był ten przypadek. :D

     

    No właśnie jeżeli spuszczali płyn to mogło się tak stać . Dziś się tam nie dodzwoni . A mogli nie spuszczać płynu?

  5. A na jakiej podstawie Ty stwierdzisz ze jest bezpiecznie lub nie ? Miałem ~270 Koni, a nie kilometrów bez żadnych problemow.

     

    Napisałem Ci czemu przy 280 nie jest bezpiecznie, znów masz problemy z czytaniem, bo to już nie kwestia zrozumienia?

     

    ~270 czyli 261,9? Czy tak Ci się machnęło o 280?

     

    miałeś czyli wróciłeś do serii czy jak?

     

    Panowie . 150 km po wymianie rozrzadu zapalila mi sie kontrolka zbyt malo plynu w chlodnicy . Co sie moglo stac ? Dolalem plynu ,ale nie wiem czy dalej jezdzic .

     

     

    Na razie dolej. Ile ubyło?

     

    Ubyło jakieś pół litra .

  6. Panowie . 150 km po wymianie rozrzadu zapalila mi sie kontrolka zbyt malo plynu w chlodnicy . Co sie moglo stac ? Dolalem plynu ,ale nie wiem czy dalej jezdzic .

    uszczelka pod głowicą nowa?

    Nie . Wymienili tylko kompletny rozrzad olej i filtry . Przed naprawa nigdy nie bylo problemu z plynem..

  7. Ja również od zawsze u nich robię wszystko w 3 BMW :cool2: Ile zajęła im wymiana? Widziałeś na zapleczu n47 z pękniętymi blokami? :norty: Jakieś miesiąc temu jak tam byłem robili parę :norty:

     

    Pokazali mi parę usterek N47 i opowiedzieli kilki historii . Poza tym że ten motor jest bardzo żywy i mało pali, jest awaryjny nie dużo mniej od poprzednika . Chodzi jak traktor M47 dużo ciszej i ładniej .

     

    Tylko kolega ekspert z forum i google K8v8M mówi że ten silnik to przełom :D .

     

    p.s

     

    4 dni robili .

  8. Pociesze wszystkich:)! znajmy miał przebieg około 400 tyś km jak to się stało, druga sprawa, części serwisowe faktycznie są polepszone, trzecia jeśli dobrze pamiętam wyszło około 4-5 tyś km za całość tak więc tragedii nie ma, mam nakręcone 160 tys km i póki co jest ok, generalnie nie słychać nic . Umówmy się większość diesli jest z licznikiem skręconym, wiec przy jakim przebiegu to się dzieje ciężko stwierdzić. Jeśli mówimy o Auto Świecie i Motorze, to niestety informacje tam załączone są bardzo słabe, np. pomylone moce silników, wady które opisują na jakiej podstawie je wykrywają, żeby to zrobić należy mieć co najmniej 100-1000 samochodów i wtedy można coś mówić. To że w dwóch z cofniętym licznikiem i katowanym tak się stało to nie znaczy, że tak jest wszędzie. Druga sprawa jeśli kupujecie auto tanie nawet w Niemczech to jest oczywiste iż coś z nim jest nie tak (to nie są buty, promocji nie ma). Trzecia sprawa to taka iż wszystkie BMW z Silnikami N 47 177 i 184 są tam droższe niż 163, więc nie dywagujmy co jest lepsze bo to jest oczywiste, jeśli się przetestuje dwa silniki to niewiadoma pozostaje jeszcze bardziej rozmyta.! Silniki 163 klapki, turbiny też mają jest tam nawet rozrząd:), i może wedle informacji dzieje się tam sytuacja uszkodzenia rzadziej to się dzieje! Natomiast częściej urywają się klapki i teraz proszę przeliczyć jakie koszty tu jak tu. Myślę iż podobne.

     

    N47 tez jest w wersji 163 KM ED ....

  9. To była prowokacja w celu zwrócenia uwagę na to jakie wypisujesz głupoty . Wczoraj wróciłem od chłopaków którzy polowe życie naprawiają te samochody i podzielam ich zdanie . Silnik 2.0 od początku to jeden z bardziej awaryjnych silników Diesla . Poprawią jedno np klapki - wzmocnią to znów rozrząd jest wadliwy . To jest normalne że trzeba wymienić kompletny rozrząd i wał ?? i jeszcze do tego wyciągać silnik i rozbierać jednostkę napędowa . Co najgorsze czasami to zdąża sie już n gwarancji !! Ktoś kupic BMw 5 za 250 tys i po roku rozbierają mu silnik . Jeżeli tak według Ciebie wygląda coraz mniejsza awaryjność BMW z silnikiem 2.0 to dalsza rozmowa nie ma sensu . Pozdro

     

    p.s

    Jeszcze najśmieszniejsze jest to jak wychwalasz BMW ze jest coraz mniej awaryjne a kilkadziesiąt stron wcześniej wymieniasz chyba z 50 różnych awarii w silniku M47 . Udowadniasz wszystkim jak kiepski był ten silnik . Żenujące ...

  10. No tak, i dlatego, ze współczesne Auta i silniki sa takie awaryjne BMW obniżyło o jakieś 30-40 procent cenę za dodatkowa gwarancje. Lubią dokładać do interesu, a do tego jeszcze wydłużyli ja do 6lat/200 tysięcy km. Logiczne. :duh:

     

    Ale Ty jesteś [list=]ciężki

    masakra . Tobie by nawet inżynier z BMW nie przegadał . Całe forum próbuje Ci przegadać do rozumu a Ty dalej swoje :)

    Ciekawe dlaczego ja przy przebiegu 130 tys musiałem wymienić 2- masowe koło, sprzęgło a teraz przy 140 tyś rozrząd . Samochód z oryginalnym przebiegiem który jeździł w Niemczech . Kupiłem prosto od 1 właściciela nie od handlarza . 2010 r

  11. Oczywiscie, ze nigdy nie miałem BMW i miec nie zamierzam, bo to najbardziej pasujące sie auto na świecie, szczegolnie z wybuchajacym silnikiem N47, ktory jesli nie wybucha to sie rozpada grubo przed 10 tysięcami km. :cry2: :duh:

    Jest oczywiste, ze pisałem o informacjach rzekomo podawanych na forum, bo w Google można znaleźć dowolną bzdurę.

    Juz kolejny raz sa sugestie, ze na forum sa podawane tego rodzaju błędne informacje i kolejny raz pytam gdzie ktos coś takiego podawał. Nie w auto świecie tylko na forum.

    Zreszta nawet tam ktos ponad rok temu napisał w komentarzu, ze to bzdury:

    "

    zębatka na wale

    Nieprawda że zebatka na wale korbowym od 2009 roku jest wymienna.Zmieniowo kształt zębów, byc może materiał ale zebatka nadal jest zintegrowana z wałem"

     

    No to zanim zaczniesz się wymądrzać to najpierw pomyśl . Rozmawiałem z chłopakami którzy robią mi samochód maja ponad 10 lat pracy w ASO i zgodnie powiedzieli ze silnik M47 jest mniej awaryjny od N47 . Ale Ty masz najwięcej do powiedzenia na ten temat :) Jedynym większym problemem było Turbo . Ogólnie im nowszy silnik tym coraz więcej awarii . 3 L silnik diesla jeszcze przed N to jedyna bardzo wydarzona jednostka napędowa . 2.0 jest super ale awaryjne na maxa :/ Jak chcesz jeździć bmw za 60 tys które nowe kosztuje 170 trzeba naprawiać , jak nie to kup nowe :) Aha i jeszcze dla zainteresowanych klapki korektora w N47 są poprawione co nie znaczy że nie mogą się urwać . Ale zdarza się to bardzo bardzo rzadko .

  12. Nie masz co demontować. Nie przypominam sobie by ktoś tak twierdził.

     

    Ty kolego z tego co czytałem nie miałeś nigdy BMW a wszytko co tu wypisujesz jest z google .

     

    Tutaj np tak twierdzą w artykule w Auto - Świat - Nawet tam wypisują głupoty . Na forum też czytałem takie informacje .

     

    http://www.auto-swiat.pl/1-problemy-rozrzadu-dieslu-n47

     

    "Dość powiedzieć, że od 2009 r. koło zębate na wale korbowym jest wymienne. A może nie chodzi wcale o brak wyobraźni?W końcu trzeba jakoś przekonać klienta, że jazda kilkuletnim autem jest zbyt kosztowna i lepiej wymienić je na nowe."

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.