Witam Kilka razy próbowałem się pod czepić do tematów tego typu ale nie dostałem żadnych odpowiedzi ... więc postanowiłem założyć nowy temat. Mam problem tego typu że ciężko odpala na zimnym i się dławili jak doda się gazu a później wchodzi na obroty , minie trochę czasu i jest wszystko normalnie, ale pomprzejechaniu powiedzmy 10 -15 km ponownie pojawia się problem ale w wiekszym stopniu ( ciężko odpala a jak odpali to nie chodzi na wszystkich cylindrach trzęsie całym samochodem i powyżej 2, 5 tyś obrotów nie idzie ) po takich objawach stanąłem na poboczu i odlaczylem akumulator i tu niespodzianka , wszystko powróciło do normalnego stanu , za każdym razem jak odlacze akumulator to wszystko jest normalnie. Zrobiłem reset kompa , polaczylem klemy przekrecilem stacyjke na zapłon zostawiłem na 10 min itd. Nic nie pomogło , dalej to samo , przed tym myślałem że coś kozery być z dawka paliwa sprawdzilem pompę , droznosc całego układu paliwa , świece sa nowe , wymieniony czujnik temperatury , wymieniony czujnik walka i wału , cewki sprawdziłem ,przelywka tez dobra ,kompresje też ma, nie mam możliwości podlaczenia pod kompa , mieszkam za granicą w małej miejscowości gdzie sa 2 warsztaty i w żadnym nie potrafią mi pomóc .... :cry: generalnie jestem w czarnej dupie :mad2: aaaa !ostatnio coś mnie naszlo żeby sprawdzić świece wykrecilem i były czarne osmolone , bagno totalne ,wyczyscilem ,i też to samo ,ręce opadają już nie proszę tylko błagam o pomoc bo nie mam sił , :( pozdrawiam