Co do zimnego powietrza w zimie - albo pompa pada (na przykład mogła stracić część łopatek co się zdarza) i dopiero przy większych obrotach masz obieg wody w nagrzewnicy, albo źle odpowietrzony układ - biorąc pod uwagę ostatnie problemy z temperaturą obstawiał bym pompę. Chłodnica też pewnie bedzie do wymiany - zauważyłeś pewnie, a jeżeli nie to zwróć uwagę, że rozszczelnia się tylko na "chwilę" gdy w układzie pojawia się już ciśnienie a chłodnica jest jeszcze zmarznięta - jak ukłąd się rozgrzeje to i zimą wycieki ustają - tak już mają te chłodnice czasami - ewentualnie moze pomoc wsypanie proszku czy wlanie plynu do uszczelniania układów chłodzenia - ja raczej nie jestem ich zwolennikiem bo zalepiają wszystko a nie tylko nieszczelności - zazwyczaj daje sięwyczuć nawet spadek skuteczności ogrzewania po ich zastosowaniu choć trzeba przyznać, że wycieki usuwają raczej skutecznie. Puk słychać raczej w dyfrze lub co bardziej prawdopodobne na przegubach - często dostają luzów i tak właśnie słychac - sprawdź np. na 4tym biegu na przemian przyśpieszając i hamując silnikiem powinny być słyszalne te same stuki. Pozdrawiam. Mam tylko nadzieje, że to nie uszczelka pod głowicą