adamjttk

Alez BMFun naciagasz 🙂 Ja pisalem o % utracie wartosci, gdy pisalem o >150k to nowe TM3 chodzily po 250-280k PLN ale to juz nie pasuje do narracji, nie? 😉 Uzywki beda musialy teraz oczywiscie potaniec zeby odzwierciedlic cene nowych aut ale w ujeciu % duzo sie nie zmienia, taniej sprzedasz, taniej kupisz nowa TM3. W czarnej d*** oczywiscie sa Ci co chca sprzedac i nie kupowac kolejnego auta elektrycznego np taki Hertz i tu nie zamierzam polemizowac. Ja moja TM3P kupilem za dokladnie 514k NOK Na norweskim otomoto jest z tego rocznika (2021) 44 sztuki w cenach 350-430k NOK co daje 17-32% utraty wartosci po 3,5 roku. https://www.finn.no/car/used/search.html?engine_effect_from=500&mileage_to=60000&model=1.8078.2000501&q=Performance&sort=PRICE_ASC&wheel_drive=2&year_from=2021&year_to=2021 Czy to zle czy dobrze kazdy musi sobie sam odpowiedziec. Wojny cenowe maja to do siebie ze czesc ludzi bedzie wkurzona/poszkodowana i nie da sie tego uniknac, co maja powiedziec posiadacze i4 M50, na sprzedaz 116 sztuk (2022-2024) w cenie 590-760k NOK jak nowki sztuki sa w salonie w pelni wyposazone po 600k od reki? 😄 https://www.finn.no/car/used/search.html?model=1.749.2000557&sales_form=1&sort=PRICE_ASC Generalnie Tesla wywrocila w Norwegii ceny aut zarowno nowych jak i uzywanych po prostu do gory nogami i konczy sie to tym, ze ciezko konkurowac na koniec dnia z TMY, nawet jak ktos szuka innego napedu, innej marki czy innego nadwozia czy tez wrecz auta uzywanego (!) to czesto konczy w salonie Tesli. Wczoraj bylem w Bergen to na kilkupoziomowym parkingu bylo doslownie kilkadziesiat TMY i TM3, troche to sie robi przerazajace szczerze mowiac i Tesla powinna szybko zaczac wprowadzac nowe modele do sprzedazy bo zaczyna to wygladac naprawde dziwnie.

No wlasnie o to mam troche zal do recenzentow pierwszych, duzo pisali o duperelach a o porownaniu do poprzedniej Perf. czy konkretne osiagi np cwiartka --> nic nie powiedzieli. Troche mi to smierdzi 😞 Mi sprzedawca Tesli powiedzial, ze uklad kierowniczy w nowej Perf. bedzie delikatniejszy i bardziej "nijaki"/miekki bo klienci nie chca "miesa", nie chca oporow na kierownicy, nie chca sie silowac z autem --> nie wiem na ile mu moge wierzyc ale LR na 18" prowadzila sie tak jak mowisz, nijako. Mimo 4,4s do setki nie bylo tam wiekszej frajdy jak ktos lubi gokartowa jazde i ja od razu podziekowalem mimo ze sam lift oprocz prowadzenia jest bardzo na plus, auto jest bardziej "premium", bardziej dojrzale. Co do poprzedniej TM3P - wiadomo, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i do czego porownujemy, jak Slawomir smiga Ferrari czy Dug jezdzi(posiada) autami ultra sportowymi po setki tysiecy $ to pewnie narzekaja i na prowadzenie i na "premium", dla mnie stara Perf. to nadal po prawie 4 latach naprawde swietne auto, uwielbiam nim jezdzic, nudzi sie troche po czasie jak kazde ale obiektywnie zlego slowa nie powiem. Troche to nie ma sensu to co piszesz maly (przynajmniej jezeli piszesz o Plaidzie) Jezeli ktos kupuje Plaida ktory w Polsce kosztuje pol miliona zlotych a w US >100k $ to nie kupuje tego auta pod katem taniego podrozowania bo to przeciez nie ma zadnego sensu, c'mon.. Mamy Plaidy, mamy Taycany Turbo czy Turbo S bo jest na swiecie mnostwo ludzi ktorzy lubia od czasu do czasu po prostu "depnac" i sie poczuc jak na roller-costerze czy skarcic na prostej najszybsze spalinowe Porschawki czy Ferrari a jednoczesnie nie akceptuja kompromisow aut ultra sportowych (glosne, twarde, malo komfortowe, rzucajace sie w oczy, awaryjne, po kilku latach bardzo drogie w naprawach/serwisowaniu). Wiekszosc, znakomita wiekszosc ludzi nie krzysta z toru a chce po prostu szybkie auto. Elektryki sie do tego nadaja po prostu idealnie. Dla mnie elektryki to ultra sleepery, smiesznym rodzinnym crossoverem TMYP mozna "karcic" 99% pojazdow w PL i jest to przyjemne uczucie ze masz zawsze pod prawa noga duzo zapasu mocy. To ze te dodatkowe setki KM kosztuja "grosze" w porownaniu do wersji "posrednich" tez jest fajne. To ze jezdza za garsc orzeszkow mi tez nie przeszkadza. Podoba mi sie tez, o czym bardzo duzo ludzi zapomina, ze elektryki maja kilkaset kg baterii doslownie 15cm nad podloga i przez to jazda jest naprawde bardzo przyjemna, sa jak przyklejone do jezdni. Wydaje mi sie ze Tesla go pogorszyla sama (moze po tych wypadkach z FSD czy jakichs skargach EU?) Tzn pierwszy ~rok po zakupie auta korzystalem z niego bardzo czesto i byl przyjemny na trasie, ulatwial jazde i odciazal. A po jakims czasie trzeba bylo doslownie co kilkanascie sekund ruszac kierownica (szarpac delikatnie) bo pipczal, wyswietlal ostrzezenia i ostatecznie sie dezaktywowal (do kolejnej jazdy). A takie cos nie ma po prostu sensu wiec przestalem uzywac zupelnie. Brak pojemnosciowej kierownicy jak i brak head upa uwazam ze duze wady Tesli. Czujniki parkowania te na kamerze wg mnie dzialaja na dzis 1:1 tak jak tradycyjne - jezdze naprzemiennie dzien w dzien 2 Teslami z czujnikami i bez i jestem gotowy sie zalozyc, ze jakbym dal komus na forum te 2 auta w slepej probie to by nie wiedzial ktore auto ma czujniki USS a ktore uzywa kamer do oceny odleglosci. Wg mnie to jest te "wizjonerstwo" Tesli bo popychaja technologie do przodu, usprawniaja/potaniaja produkcje --> no bo nikt mi nie powie ze nowa TM3P z tymi osiagami, za 245k PLN, to zle value na dzisiaj, a oni na tym aucie nadal zarabiaja. I ok, moze i M3 daje wiecej frajdy, ale czy jest warte 2x w zakupie gdy jest przez 99% czasu (poza torem czy poza >~200km/h) autem po prostu wolniejszym na drodze od TM3P? Tu juz beda ludzie glosowali portfelem i ja od 4 lat tu marudze ze wiem z pierwszej reki jak takie glosowanie sie zakonczy (na dlugo przed 2035r). BMW tez dobrze wie jakie samochody ludzie od nich kupuja, dlatego kolejne ///M beda coraz czesciej elektryczne i jest to juz oficjalne przeciez. Mysle, ze za 3 lata jak BMW wypusci 1000 konne M3 to i fani BMW sie "nawroca" 😉 https://electrek.co/2023/09/13/first-electric-bmw-m3-confirmed-quad-motor-ev-powerhouse/ Bardzo tez licze, ze Porsche za rok jak wypusci elektrycznego Caymana to tez pchnie "sportowosc" elektrykow mocno do przodu i pokaze ze i z elektrykow da sie wykrzesac sportowe emocje. https://www.caranddriver.com/porsche/718-ev -------------- apropo wojen cenowych spowodowanych przez Tesle ---> w Norwegii jest szalenstwo, producenci widzac presje cenowa Tesli i jej wyniki sprzedazy, przescigaja sie w promocjach, upusty rzedu dziesiatek tysiecy zlotych czy finansowanie po 1-2% to na dzis norma. Jezdzilem ostatnio ta Mazda MX-30 - to doslownie lol, elektryk za 80k PLN, na 5 letniej gwarancji, kola 18" z oponami Pirelli, mial headup ten zwykly projekcyjny na szybie (!!), kamere 360, comfort access, w glowie sie nie miesci. Fakt ze bateria mikro ale nadal mowimy o nowoczesnym aucie w smiesznej cenie, ktore sie swietnie nadaje do smigania po miescie jako 2-ge auto w rodzinie. To samo na rynku aut uzywanych - 3-4 letnie Audi e-trony, potezne SUVy premium, wyposazone pod korek, wciaz na 1-2 letniej gwarancji producenta na auto i 4-5 lat na baterie, chodza po norweskim allegro po 130-150k PLN, w glowie sie nie miesci. przykladowo - 4 letni etron z 75k km przebiegu, wciaz na gwarancji producenta 1 wlasciciel - audio B&O, 2 zestawy kol., dach panoramiczny, kamery 360, hak etc --> za 135k PLN https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=350470692

Wszystko sie w miare zgadza. Elektryki ogolnie maja mniej emocji od spaliny, nie ma tego dzwieku, zapachu spalin, zmian biegow etc jest za to na pewno duzo szybciej, dynamiczniej. Prowadzenie jest ewidentnie gorsze w wersji LCI bo bardziej miekkie i delikatne, pisalem o tym po testach. Moze w wersji perf bedzie troche lepiej, zobaczymy, zawieszenie jest teraz adaptacyjne no i LR byl na zimowych 18", na letnich 20" z 275 z tylu powinno sie prowadzic duzo lepiej. Z kierownica tez sie zgadza, nie jest pojemnosciowa i autopilot jest bezuzyteczny, co 10-15 sek wola o skorygowanie jazdy wiec czlowiek go przestaje uzywac. Za to asystent utrzymania pasa i przed kolizja uratowaly mi tylek z 10 razy przed stluczka, nie powiem ;)

No ale jak masz widziec jezeli auto mialo premiere kilka dni temu i zaden klient go jeszcze nie odebral? 🤣 W praktyce na dzis dla wiekszosci Amerykanow nowa wersja Performance z racji rabatu 7500$ bedzie tansza od wersji LR i bedzie kosztowac 45k$ Mowimy o aucie <3s 0-60mph. Poprzednie wersje Perf. potrafily kosztowac 60-65k$ jak byl kryzys z polprzewodnikami i nie bylo doplat. To sie bedzie sprzedawac jak swieze buleczki, mark my words, wrocimy do dyskusji za kwartal.

Fajny ten nowy Macan Cena 140k euro za baby suva zabija ^^

Jest jeden wielki burdel z premiera tego auta, az sie przykro na to patrzy. Wersja z US i wersja z Chin maja rozne baterie a te same silniki. I baterie sa czynnikiem ograniczajacym maksymalna moc --> tzn wersje USA beda po prostu szybsze co jest jakims kuriozum i duzym minusem imho. Druga sprawa --> jest 20 filmikow na YT, gadaja o karbonie, o zderzakach, o fotelach i o innych gownach a nie ma slowa o osiagach 100-200, 80-120, cwiartka etc. Przeciez to jest jakies kuriozum, co mnie obchodza jakies plastiki w wersji Performance, tutaj polowa recenzji powinna byc o osiagach, o tym jak to jezdzi, o odczuciach z kierownicy, o masie, o prowadzeniu, zawieszeniu etc A zamiast tego mamy filmiki o niczym. Slabe to.

Na szybko: (o wszystkim co bylo w lifcie TM3 juz nie pisze) - fajne sportowe fotele, lepsze trzymanie boczne (no i wentylowane) - adaptacyjne zawieszenie (ale trzeba czekac na praktyczne testy bo podejrzewam ze po taniosci softem) - kute felgi (w mojej TM3P sa dosyc ciezkie) ale nie znalazlem ile waza - dodatki karbonowe w srodku to mily dodatek - lipa ze nadal nie ma ciemnej podsufitki jak w m-pakiecie - opony tylne 275mm zabieraja makabrycznie duzo zasiegu --> wersja LR na 18" ma 678km WLTP, Performance na 20" 275mm ma 528km, to jest 150km mniej, makabra 😞 -0-100 raptem o 0,2s mniej wiec szalu nie ma ale tu juz raczej ciezko cos skubnac bez trzeciego silnika - nie ma nigdzie danych 100-200 i cwiartki, WTF?? - masa nadal 1840kg, tutaj duzy plus - cena w Polsce WYMIATA, 245k PLN to raptem 20k PLN wiecej od LR (niecale 10%), w NO wersja Performance jest drozsza od LR o 23%, wtf kosztuje 3k PLN mniej od i4 M50 grubo doposazonej. PS. W USA cena wersji Performance to 53k$ i podlega pod rabat 7,5k$, czyli za 45k$ (180k PLN) mozna kupic auto z <3s do setki, nie wymagajace serwisu i jezdzace za 10-20 PLN/100km. To sie tam bedzie sprzedawac w grubych wolumenach

oby sie jutro potwierdzilo ze nowa TM3P ma 600HP i 1850kg BMW M3 G80 Competition robi cwiartke w 11,0-11,5s a mialo premiere ponad 3 lata temu Obecna TM3P w ~11,5s Jak nowa TM3P w 2024r nie zejdzie ponizej 10,5s to imho stracili swoje mojo

Troche sie nie zgadzam. Tzn mozemy przyjac, ze robotaxi=tania miejska Tesla (powiedzmy TM2). Tyle ze mam mnostwo watpliwosci: 1. Jezeli to ma wozic ludzi po miescie to musi byc nadal sporym crossoverem z pogranicza segmentu C/D czyli niewiele mniejsze od obecnego modelu Y, z czego wtedy maja wynikac tak duze oszczednosci? 2. Jezeli Musk akcentuje slowo "robotaxi" a nie "tania miejska Tesla" to znaczy, ze nacisk jest na autonomie a nie na nowa platforme z mniejszymi kosztami 3. Jaki horyzont wg Ciebie jest realny dla nowej platformy/autonomicznego auta --> jak dla mnie to jest minimum 2027-28 jezeli chodzi o jakis sensowny wolumen (nie ma fabryki nadal przeciez nowej) 4. Regulacje dla autonomii w powijakach w wiekszosci regionow swiata Ja osobiscie uwazam ze ten rok dla Tesli bedzie bardzo zly (jak i dla calego rynku BEV), w ogole mnie nie zdziwi jak akcje zjada do 100-120$ a jutro juz po wynikach kwartalnych bedzie wodospad. Natomiast dlugoterminowo jestem bardzo byczy i nic sie tu nie zmienia, kierunek w motoryzacji jest obrany, Tesla jako jedna z niewielu firma nadal ma swietne marze na swoich elektrykach przy sprzedazy ~2M szt rocznie, infrastruktura topowa, soft topowy, fabryki topowe, wolumen sie zgadza. Mi sie osobiscie wydaje ze Musk chyba widzi ze z Chinczykami nie wygra jezeli chodzi o cene i najtansze modele i walka o TM2 za 20-25k$ nie ma sensu, zysk na tym zaden a trzeba to bedzie sprzedawac w milionach sztuk. Stad chyba probuje "all in" w autonomie. Jak to sie skonczy, zobaczymy PS. Jutro chyba premiera TM3 Ludicrous ptaszki cwierkaja.

Tak jest, ceny spadly o ~5%. Tna do kosci - cena FSD w US spadla o 1/3 (12k-->8), abonament FSD spadl o 50% (200$-->100$), skasowali program polecen, zwolnili 10% zalogi, widac szukaja oszczednosci gdzie moga i jednoczesnie chca zwiekszac sprzedaz. Musk pewnie obryzga paznokcie i sie modli o powrot taniego kredytu i pierwsze obnizki stop procentowych w US. We wtorek wyniki finansowe za 1Q, nawet nie chce myslec jaki bedzie wodospad na akcjach ^^ Zapowiedz "robotaxi" na sierpien to juz despercja imho, przeciez to w rzeczywistosci ma szanse zaczac realnie dzialac najwczesniej za kilka lat.

To auto imho bedzie niesprzedwalne w PL Czasy Fiatow 126p minely bezpowrotnie, moze gdzies w Indiach beda to kupowac, u nas nikt tym nie bedzie chcial jezdzic 45KM, 20s do setki i 77k PLN, powodzenia ^^

Wojny cenowe z pozytkiem dla klientow BMW just applied rebates to all its EVs in April | Electrek

BARDZO wywazona recenzja nowej TM3 LR - bez slodzenia i bez hejtowania Zuzycie energii jest rewelacyjne w tym aucie, 14kWh/100km to >500km zasiegu w "normalnym" jezdzeniu na codzien I jeszcze jeden ciekawy filmik o Norwegii i Tesli i EV ogolnie

Nie umiem odpowiedziec precyzyjnie szczerze mowiac. Bazowy 4s 3 lata temu w Norwegii kosztowal ~1,0M koron, 3-latki chodza obecnie po ~700k NOK Ale do Porsche mozna dokupic od groma opcji ktore moga spokojnie dochodzic do 40-50% bazowej ceny auta wiec kazdy przypadek jest w sumie inny. W miedzyczasie nowe Taycany 4S podrozaly do 1,3M NOK czyli sa ~30% drozsze (inflacja i VAT >500k NOK doszedl), ale z drugiej strony sa tez szybsze i maja wieksze baterie tez wiec troche nierzetelne porownanie. Porsche ogolnie odlecialo z cenami, wersja 4S za 1,3M NOK a Turbo za 1,9M NOK --> te auta w tych cenach sa niesprzedawalne. W Norwegii w 2024r sprzedalo sie 5 sztuk. Slownie - piec sztuk. Zeby nie bylo - Tesla model S sprzedal sie w 13 sztukach w tym roku, cena jest niewspolmierna imho do tego co oferuje --> kosztuje dokladnie 2x wiecej niz model 3 LR. A czy oferuje 2x wiecej? Szczerze mowiac imho absolutnie nie.

Pamietam jak slonik tak pisal ~3 lata temu, ze Taycany za paczke orzeszkow bedzie kupowal jak tylko Toyota na bialym koniu wjedzie i solid state pokaze i z dnia na dzien pojawi sie przeciez magicznie sto milionow elektrykow z nowa bateria 😉 A w rzeczywistosci kupil (zamowil) swojego 3-go elektryka z ta przestarzala technologia. Ja za chwile zamawiam 4-tego. Elektryki sie beda oczywiscie rozwijac ale bedzie to ewolucja ktora bedzie trwala dekadami, zapomnij o jakichs rewolucyjnych wynalazkach z dnia na dzien --> jedno to wymyslec, drugie to produkowac w dziesiatkach milionow sztuk (z zyskiem). Tesla sie o tym bolesnie przekonuje z 4680 bateriami chociazby. Kto mialby to robic i przede wszystkim po co jak mozna zbijac kase przez najblizsze dekady juz tym co mamy obecnie. A na to co mamy obecnie poszly dziesiatki jak nie setki miliardow dolarow w R&D, budowe fabryk i lini montazowych, zaplecza etc etc --> to wszystko sie musi najpierw zwrocic. Kolejna sprawa to zasieg - te 1000km to naprawde potrzebne promilowi ludzi, mowie z doswiadczenia - zasieg wiekszy jak 300-400km Kowalski potrzebuje raz na miesiac-dwa, w sytuacji gdy moze kolejne 300km podladowac w 20-30 min i przejechac 700km nie ma juz naprawde zadnego problemu. Grunt to miec gdzie sie ladowac w domu/pracy i zeby pobudowali gesta siec DC, koniecznie wielostanowiskowa jak Tesla, nie pojedyncze stacje. Niech te Lidle iBiedry pobuduja setki/tysiace ladowarek to juz bedzie mala rewolucja w sumie w PL. Pasuje jak ulal tutaj, od dekady sie odgrazaja 😄