ogólna zasada klimatyzacji - nie za duża różnicą temp. bo będzie nieprzyjemnie. Oczywiście są tacy co lubią 18 C przy 30 stopniowym upale, ale większość ludzi dobrze się czuje w granicach 24-27, zależnie od wilgotności. Uważam, że początkowo można chłodzić na maksa, ale tylko przez kilka minut jesli chcemy się ochłodzić. Dla komfortu termicznego na dłuższą metę nie powinno się ustawiać poniżej 23 - 25. Dla zimy 26 to jest sauna, ale wtedy są zupełnie inne warunki na zewnątrz i inny ubiór. Spora część osób ustawia na 20 bo tak ma z regułu w domu w zimie :) ale skutkiem tego mogą być zatoki i katar; klimatyzacja samochodowa działa na freonie, a to znaczy, że mocno przesusza powietrze w kabinie i jeżeli masz 28 stopni, a sucho to często jest przyjemniej niż 22 z większa wilgotnością. pozdrawiam