Dzwoniłem do dealera w zeszłym tygodniu. Nic mi nie mówił o nowych restrykcjach ani o dotyku panelu inforozrywki. Termin produkcji mam 1 tydzień grudnia. Myślę, że odezwie się do mnie w przeciągu 10 dni aby poinformować mnie o kolejnym przesunięciu terminu produkcji. Co ciekawe to mam HK, hamulec m, podparcie lędźwiowe i u dealera nie świecą się one na czerwono czyli w teorii mam wszystko ułożone prawilnie. zrezygnowałem z otwierania gestem, kamer 360 (bardzo mnie to zabolało) i drive recorder (siłą rzeczy skoro nie ma kamer 360) i ładowarki indukcyjnej której i tak bym nie używał PS: najśmieszniejsza była sytuacja jak miałem termin produkcji na listopad a później przesunęli mnie wstecz na październik i w październiku wyebali na grudzień XD. obstawiam że teraz zostanę wywalony na luty 22'