Nie mam az takiego dosiwadczenia, jak myslisz. Ci prawda jezdzilm w sumie 7 lat tymi obnizonymi E30, ale jak wspomnialem tylko w jednej przeprowadzalem modyfikacje samodzielnie i z nich bylem najardziej zadowolony. Teraz juz bym tego nie zrobil - glownie z braku czasu i lenistwa (jak juz mam ten czas, to wole go spozytkowac inaczej). Ja nie jestem zwolennikiem opuszczania przodu w stosunku do tylu. Auto ma stac prosto! To by zle wplywalo na prowadzenie, aerodynamike, pozycje pasazerow i moim zdaniem glupio to wyglada, ale to juz kwestia gustu. Podsumowujac,: jak bardzo chcesz sie bawic w obnizanie to sprobuj -30mm. Do tego onizenia mozna zalozyc seryjne oryginalne amortyzatory, jak rowniez Bilsteiny. Nie przesadzaj z obnizeniem. Moja rada: dobre jakosciowo amortyzatory, a sprezyny moga byc tansze, oby byly z firmy z jakims doswiadczeniem, lub nawet przerobione przez kowala specjaliste od zawieszen (jest takich kilku). Koszt takiej przerobki to jakies 50 PLN/szt (bez demontazu oczywiscie). Zalet teo ostatniego rozwiazania jest mozliwosc bardzo dokladnego okreslenia dlugosci i charakterystyki sprezyny.