Dzisiaj wymieniłem wysprzęglik, odpowietrzyłem go - i niestety nic to nie dało. Gdy silnik jest włączony, lewarek zmiany biegów na luzie, wciskam sprzęgło i biegi nie wchodzą. Będę szukał dalej. To chyba coś ze sprzęgłem, bo gdy włącze bieg, wcisne sprzęgło i odpale silnik - to auto jedzie - niezależnie od tego czy sprzęgło jest włączone czy wyłączone. Na włączonym silniku nie da się również wyłączyć biegu. Żeby zatrzymać auto trzeba wyłączyć silnik, albo wcisnąć hamulec - wtedy szarpnie i zgaśnie silnik. Jest też czasem problem z włączeniem biegów na wyłączonym silniku, bieg wchodzi do połowy a później trzeba użyć większej siły - wtedy widać, że samochód lekko się przesuwa do przodu lub do tyłu w zależności, który to bieg. Co to może być i co można z tym zrobić?