Witam wszystkich, Od niedawna jestem użytkownikiem 520d E39 z 2001 r. Kiedyś już miałem 320 w benzynie ale to było tak dawno temu, że już niewiele pamiętam. Otóż nie mogę dojść do ładu z przednimi światłami i proszę o poradę. Mam światła ksenonowe. Najbardziej odpowiada mi opcja automatycznego włączania i tutaj nie ma żadnego problemu oprócz tego, że w dzień się nie świecą więc zgodnie z przepisami nie mogę tej opcji używać. Pozostaje mi opcja świateł pozycyjnych, w którym to przypadku świecą się tylko "ringi"...i to by mogło być ale świecą się również po wyjęciu kluczyka ze stacyjki...co jest raczej normalne. Więc jeżdżę z włączonymi światłami mijania i wszystko by było ok gdyby nie to, że po wyjęciu kluczyka z przodu palą mi się jakieś małe żarówki coś jakby słabo świecące migacze i z tyłu też się coś tam pali. Sprowadza się to do tego, że za każdym razem muszę wychodząc z samochodu wyłączać światła wyłącznikiem i to mnie wkurza. Przyzwyczaiłem się w poprzednim aucie, że światła gasną gdy wyciągam kluczyk. Czy można coś z tym zrobić bez ingerencji w instalację ?