maciox
Zarejestrowani-
Postów
39 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez maciox
-
bo mechanik coś źle zrobił - sam kupowałeś szczęki? powinny być w zestawie regulatory luzu - wymienia się je na nowe razem ze szczękami właśnie po to, by nie było takich niespodzianek - jeśli na zaciągniętym ręcznym jest dobrze to z pewnością regulatory, chyba, że gość przy okazji coś jeszcze zgrzebał (może wcale nie założył regulacji) dodam jeszcze, że prawidłowo powinny działać już po kilkukrotnym naciśnięciu pedała hamulca
-
Są 2 opcje - albo układ zapowietrzony, albo regulatory luzu (szczęka - bęben) nie działają stawiam na 1 opcję - bo tyłu się wcale łatwo nie odpowietrza ...
-
kup coś centry - najlepiej około 50Ah, byle się mieścił życzę każdorazowego odpalenia ;)
-
młodzik18 napisał ostrożniej poprawiaj, bo sam absurdalnie napisałeś
-
marco napisał readrunner napisał to tarcze się prostuje????? chyba reklamuje się sprzedawcy, jako bubel
-
witam trochę zostawiłem ten temat, ale za jakiś tydzień/dwa zdam relacje bo prace teraz ruszyły w ciekawy sposób jeśli chodzi o felgi to wątpię by oryginalne przetrwały w takim stanie, na dodatek na felgach jest odciśnięty znak VV i audi :/ co do lamp - z jednej strony hella z drugiej bosh, może faktycznie oryginalnie były bosha, teraz będzie tylko hella bo bosh zgnił ogólnie remont nie będzie jakimś wyczynem, a już na pewno nie profesjonalizmem, jest to pierwsze auto, które spawam i mam nadzieję, że geometria będzie ok, z tym że już po wszystkim to nie wiem za bardzo czy będzie się nadawała do tego działu :( a co do rdzy - postaram sie usunąć wszystką, ale to tylko wyidealizowane plany, co do silnika, to mam do wymiany prowadnice zaworów wydechowych, dotarcie zaworów, założenie nowych uszczelniaczy(stare były twarde jak z jakiegoś plastiku że aż się kruszyły - kiedys to była guma), zastanawia mnie jedno - co było przyczyną takiego zużycia sie prowadnic - czy mogły być winne uczszelniacze zaworowe, których praktycznie nie było? bo wypalenie zaworów to raczej po zużyciu prowadnicy - za słabe chłodzenie przez luzy w prowadnicy - tak myślę pozdrawiam
-
Trudno odpowiedzieć na pytanie jak twarde - sprawne na początku idzie nieco ciężko i w pewnym momencie jakby samo się zapada, a jak powinno brać? tak by nie ślizgało, oczywiście podstawa to odpowiednie odpowietrzenie
-
stal może i pożądna, ale aluminium też, z tego co wiem audi robiło skrzynie biegów ze stopu magnezu - takie by sie fajnie paliło - a po wszystkim sterta trybów pod wrakiem ;)
-
Jest jeszcze opcja uszkodzonego akumulatora - tak już bywa - by się przekonać odłącz na noc aku i będziesz wiedział, a jeśli masz amperomierz zmierz od razu pobór prądu - jeśli wszystko wyłączone nie powinien przekraczać 100mA w aucie z alarmami itp i 10mA bez bajerów[/url]
-
Jak już wcześniej - najczęściej instalacja elektr. choć w nowym musiał być jakiś zewnętrzny powód, zapewne wiecie też, że gazy wydobywające się z aku są wybuchowe - choć ten pewnie miał bezobsługowy, ale różnie bywa, z reguły nic samo z siebie - albo wada fabryczna albo wina kierowcy - może mu się znudziło auto... zrobił dziurkę w przewodzie paliwowym... ;) wyobraźcie sobie teraz odlewy z magnezu... skrzynie itp - a gdyby zamiast stali używano stopu magnezu? nic by z niego nie zostało hehe
-
może to i fakt, że powinno się docierać po takim przebiegu (regenerować) wszystkie zawory - nawet wyglądające na dobre, ale z pewnością zawory dolotowe sie nie wypalają (tak szybko bynajmniej), przez co wystarczy z reguły lekkie dotarcie w porównaniu do wylotowych - to miałem na mysli cena niestety jest dla mnie dość istotna ... niestety wnioskować mam też to, iż raczej nie zrobię zbyt dobrego dotarcia gniazdo - zawór, nawet jeśli będą fabrycznie nowe ... zależy mi jednak na tym aucie więc będę musiał coś wymyślić pozdrawiam
-
ja niestety nie znam osobiście żadnego mechanika, a o dobrym nawet nie słyszałem, a do poznania mam niedaleko (jarocin) przemyślę, choć z nowymi komponentami chyba nie będzie najlepiej, jak sie dobrze przyjrzałem to aż tak bardzo nie są wypalone, ale takiego doświadczenia nie mam by na tyle ryzykować - mam zamiar długo nie ruszać silnika jeśli bym się zdecydował na regenerację u specjalisty to jak mógłbym się z nim skontaktować? do zrobienia 4 zawory wydechowe - jaki koszt? orientacyjnie pozdrawiam
-
Witam Może zacznę od "absurdu" jakiego się doczytałem w instrukcji naprawy: "gniazda zaworów ze śladami zużycia mogą być obrabiane...jeśli zostanie zachowany kąt korekcyjny i szerokość przylgni. W przciwnym razie należy wymienić głowicę cylindrów. Gniazda zaworowe mogą być wymieniane za pomocą zwykłych narzędzi warsztatowych." - może chodziło o coś innego - jak ktoś ma, niech doczyta i wywnioskuje - pobrane z "forum" (pl) str41, obróbka gniazd zaworowych Chodzi mi mianowicie o różnicę między wymianą gniazd zaworowych i zaworów a ich regeneracją - jeżeli można wymienić gniazda zaworowe zwykłymi narzędziami warsztatowymi, to pozostaje tylko kwestia, czy to gniazdo jest obrobione i pasuje do nowych zaworów - jeśli tak, koszt i jakość powinny zdecydowanie pozostawiać w tyle obróbkę tegoż. I tu pytanie - jeśli kupię nowe gniazda i zawory, to czy wystarczy je dotrzeć, czy niestety będzie trzeba obrobić? Właśnie mam w częściach głowicę i nie podobają mi się zawory wydechowe. Boję się oddać do regeneracji, bo wątpię w zachowanie odpowiednich kątów i wymiarów, do tego koszt może być dość wysoki. Zawory widziałem po 20zł/szt, gniazd nie widziałem, ale jeśli dostępne to nie więcej jak 10zł/szt. Pozdrawiam maciej
-
może nie na temat, ale parametry tego sprzętu to na ślepo rzucane cyfry do tego sprawność głośników to porażka może w aucie nie da się wysiedzieć, ale zapewniam, że przy moim jednym głośniku (stosowanym w domu po wsadzeniu do auta) 30cm też - a producent podaje jego moc jako 60W!!! i jest wyprodukowany w latach 70-tych do tego zakładając moc maksymalną jaką byś wykorzystał to te 30mm2 na prawdę byłoby z wielkim zapasem, a przy mocy jakiej się używa przez dłuższy czas nie ma co dyskutować 1000W czy 2000W to już dyskoteka i w tak małym pomieszczeniu jak samochód to samobójstwo oczywiście nie mam nic przeciwko temu i podobnemu - nie rusza mnie to w ogóle, proszę tylko o racjonalizm i zdrowy rozsądek w takich dziedzinach, przecież BWM mogłoby robić auta z blachy 2mm bo przecież im grubsze tym mocniejsze - tylko jaki to by miało sens?? powinien też wystarczyć 1 kabel - drugi to blacha samochodu o dość sporym przekroju dodam jeszcze, że alternatory 1000W to prawdziwa rzadkość a i to byłoby za mało, tym bardziej, że nawet one taką moc potrafią oddać tylko przy wysokich obrotach i to w krótkim czasie, moc rzeczywista ciągła to 700-800W, do tego już po odpaleniu auta jest pobierane do 50W, nie mówię już o włączeniu jakiegoś odbiornika (światła 150W, ogrzewanie tylnej szyby - ponad 100 chyba, stop to 45W, nawiew 60W itd) pozdrawiam
-
napisz w końcu co to za sprzęt - model, firma najbardziej ciekawią mnie głośniki pozdrawiam
-
przepraszam za błąd - zapędziłem się, piasta oczywiście do wymiany razem z łożyskiem
-
być może pompa nie jest cofnięta do końca - za nisko pedał i otworek łączący pompę ze zbiorniczkiem jest zamknięty, spróbuj odłączyć pedał od pompki i wyciągnąć do końca tłoczek, jeśli się nie da wykręć pompkę i rozkręć - widocznie coś z nią nie tak, siłownik też radzę sprawdzić pozdrawiam
-
co do łożysk - z reguły lepiej kupować w dobrych sklepach z łożyskami - wychodzi taniej i ma się wybór między producentami pozdrawiam
-
318is napisał: jak bym mógł wiedzieć co to za wzmacniacz i głośniki? 2kW to tyle co rozrusznik - lepiej zostaw oryginał pod maską i drugi aku podłącz w bagażniku - no i niekoniecznie 70mm2 (licząc 5A/mm2 wychodzi około 30mm2 co jest w zupełności wystarczające pod względem rezystancji a więc i spadku napięcia przy tej długości) no i nie rozwal auta - takie ładne i fajne pozdrawiam acha - i nie pobór prądu 2kW tylko mocy - prąd przy tej mocy to około 160A
-
z tym car audio to raczej niespecjalny powód mając pod maską aku można poprowadzić dużo cieńsze kabelki do bagażnika by zasilić sprzęcik (4-5mm2)- powinno być taniej i łatwiej, no i ten akumulator w bagażniku, ech pozdrawiam
-
chcesz dociążyć tył auta? a co z wyważeniem? potrzebował będziesz kilka metrów kabla o przekroju 20mm2, podstawka pod aku i czeka cię zdejmowanie dywaników, kanapy itd uff, aku z tyłu montowane jest przy większych silnikach pozdrawiam
-
krasek napisał to może wrzuć dla porównania wykres sprzed przeróbki - wyciągniemy wnioski i sobie co nieco wyjaśnimy, po co mi taki wykres jeśli nie mam porównania tak czy tak moment obrotowy musi być większy - nie koniecznie maksymalny, ale przy tej mocy!!! a jeśli kolektor zastąpisz innym o większych kanałach dolotowych, spadnie prędkość powietrza i możesz w ten sposób zmniejszyć moc, ale niekoniecznie - wszystko zależy od głowicy pozdrawiam
-
Witam krasek napisał: no ładnie, co z tą mocą? a moment obrotowy przy obrotach mocy maksymalnej musi być większy!!! jeśli moment maksymalny jest ten sam, to podejrzewam, że moc zwiększa się tylko na najwyższych obrotach, dlatego niepotrzebna inwestycja - kto używa przez cały czas 6,5kobr/min? pozdrawiam
-
Ja dodam tyle, że pompa hamulcowa zużywa się przez takie pompowanie, dlatego zalecam dla większości aut: poluzować odpowietrznik, zalać pompę płynem i czekać aż płyn zacznie cieknąć, po kolei każde koło licząc od najdalszego, na koniec sprawdzić "twardość" pedału - jeśli miękki zastosować metodę 1 (reaven) - tu dodam, że można to wykanać samemu dysponująć jakimś kołkiem służącym do zapierania pedału o fotel do odpowietrzania "grawitacyjnego" dodam oczywiście, że w niektórych autach płyn po prostu nie chce sam lecieć i trzeba pompować
-
alkohol etylowy - spirytus - jaki wpływ na samochód
maciox odpowiedział(a) na maciox temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Z tymi procentami to chyba nie za bardzo bo mój znajomy po pierwszej destylacji osiąga 60% a nawet więcej. Na spirytusie silnik powinien mieć większą sprawność, spirytus ma też większą gęstość dlatego wyznacznik 60% nie jest do końca słuszny alkohol 790kg/m3 benzyna ok 710kg/m3 dlatego należało by przyjąć minimalnie 70% a nawet więcej, czyli korzystniej, o ile mierzyć w litrach a nie kilogramach. ciekawi mnie też energetyczność benzyny - przecież zawiera ona mnóstwo dodatków uszlachetniających (nawet 5%) - czy wartości na ogół podawane są dla czystej benzyny czy już uszlachetnionej? a może energia spalania uszlachetniaczy jest jeszcze większa jak dla benzyny ? ;) pozdrawiam