ventola

A po co jest NW? Myślałem, że od regulowania rachunków za leczenie osób poszkodowanych w wypadkach. Kierowcy są najłatwiejszym celem dla rządu. Obojętnie co zrobią i tak będziemy posłuszni jak psy bo nikt z nas (kierowców) nie przesiądzie się do autobusów. Zaciśniemy zęby i zaniesiemy te kilka stów więcej ubezpieczycielowi. To samo tyczy się ceny paliwa. Nawet jeśli litr będzie kosztował 6 złotych po prostu będziemy bardziej planowali swoje wyjazdy (te dodatkowe np. na zakupy). Panie Religa był pan szanowanym kardiochirurgiem, a teraz jest pan politycznym zerem. Mało ludzi wyemigrowało???? Następny milion ma wyjechać?

Ja jak sprzedawałem samochód to nie wspominałem o żadnych wyciekach bo ich nie było. Po co ktoś o tym piszę? Może się tylko czepiam. Zadzwonię spytam się wpierw co to za gaz do niego włożył. Jak I generację to dalej się nie pytam.

Niby wszystko ładnie cacy bo '96r. i 2.5l, ale ciekawe co się za tym kryję. Cena mocno zaniżona jak na ten rocznik i pojemnosć. Trudno stwierdzić na podstawie tych zdjęć co jest nie hallo. Tu znalazłem jeszcze taką 325 z sekwencyjnym gazem ale już za 14,5tys z 95r.: [6] '95 325+sekw. gaz, 14.5 tys.

Witam Czy to w ogóle realne, aby nabyć e36 od 94r [ew.93r] z pojemnością od 2000 do 13,5 tys zł. Już kolejny rok zabieram się za kupno takiego autka i poprzednio nie widząc rezultatu roztrwoniłem wszystkie $$$. Teraz ponownie wróciłem do tematu. Pomóżcie coś wybrać, aby nie wpaść na minę. Kilka propozycji (jeśli ktoś ma jakieś inne proszę podawać): [1] `93r. 320 + gaz 12,9tys [2] `95r. 320 13.9tys [3] '96r. 325 13,2tys [4] `92 325 12tys. [5]'92 320 11.7tys nr [1] myślałem o tym, ale zastanawia mnie po co ktoś pisze, że silnik w bardzo dobrym stanie, pracuje równo i nie ma żadnych wycieków. Po co ta informacja? Po co o wyciekach w ogóle wspomina?

e36 325 oceńcie :modlitwa:

może ktoś z was oglądał to bmw 325 Napiszcie czy warto się nim zainteresować.

moze ktos ją już oglądał?? i cos wie na jej temat? BMW 320 Czy te srebrne ramki od wlotu powietrza nie są krzywo ustawione?

z tego artykułu: "Przykładowo gdy podobna wersja kosztuje 10 000 zł i 12 000 zł, to większość wybierze ten tańszy pojazd. Jednak niższa cena jest zazwyczaj efektem gorszego stanu technicznego i po paru tygodniach suma napraw przekroczy np. 3000 zł. Tym samym dobry samochód kosztujący 12 000 zł był dla kupującego za drogi i dlatego kupił skarbonkę, która kosztowała go 13 000 zł." Gorzej jak się kupi za 13 tys bo mysli sie ze jest w super stanie, a okaże się później że nie i doklada sie te 5 tys :mad2: Ja zastanawialbm sie czy nie lepiej kupić taki pojazd np. za 10 tys i dołożyć te 3 lub 5 potem i przynajmniej wiedzieć co mam nowe , a za tą kase to powymienialbym sporo rzeczy (zawieszenie ,sprzeglo, skrzynie etc)

Zobaczcie czy warto z którymś z nich się zainteresować, a może ktoś z was już je oglądał?: BMW #1 ciekawe jaka jest cena minimalna BMW #2 BMW #3 ten wydaje sie najlepszy BMW #4 BMW #5 z uszkodzoną maską BMW #6 BMW #7