Skocz do zawartości

wini46

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wini46

  1. Witam dziś rano po odpaleniu auta przejechałem jakieś 500m i samochód osłabł zaczął dymić jak traktor po dodaniu gazu obroty w ogóle się nie zwiększały, aż w końcu zgasł, zostawiłem go tak bo musiałem iść do pracy, wieczorem sprawdziłem i na zimnym silniku pochodził normalnie jakieś 3 minuty po czym znowu zaczęły spadać wrażenie jak by nie dostawał paliwa i zgasiłem go bo rzucało silnikiem jak by miało go wyrwać..... Co to może być? Filtr paliwa jak by był zapchany to by od początku go dusiło a nie po 3 minutach? Nie wiem i proszę o pomoc...
  2. Brembo dobre? Założe chyba jakieś nawiercane jak taki problem występuje.....
  3. Więc jedyny ratunek to wymiana tarcz z klockami? Możecie polecić jakie tarcze do 320d? jeśli jest taki problem to chyba wentylowane? i czy wymieniać komplet 4szt czy wystarcz przód?
  4. Witam może ktoś jeszcze tu zagląda, kolega wyjaśnił że problem jest normalny w bmw 330, ja mam 320d i mam identyczny problem, też prawie spowodowałem wypadek na autostradzie, a reszta jazdy z nożem na gardle byle zdążyć zahamować nie życzę nikomu.... Ale do rzeczy, w BMW powiedzieli, że problem w 330 to norma bo ma za duże tarcze, więc skąd problem u mnie jeśli mam 320, czy jest możliwe żeby były większe tarcze wsadzone niż powinny być? mam też felgi 18 może to problem. Pomocy:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.