szerszeń1978

kupie bmw tylko szkoda że nowy x wychodzi za rok...

Rozkurzyłem swojego ixa :cry: wam mać nie moja wina ale teraz co tu nabyć???

witam ponownie 260tyś jest teraz i przybywa... 3,0 d polecam wiem co mówie ZERO...ZERO...AWARII... a i skrzynia działa poprawnie ba... bardzo poprawnie zaznacze że pół życia laweta...teraz olej w skrzyni przy 300tyś zostanie zmieniony...

POCZYTAJ CYTUJE: "Zakupiłem od "importera" x5 e53 3,0d z 2005r w 2007r super fajnie ciężarówka 4 miejscowa (nie na firme tylko prywatnie) pojeździliśmy sobie wakacje chorwacja zima narty luzik i sprzedaliśmy w 2008r no niby ok rok 2010 listopad przychodzi pismo z URZĘDU CELNEGO z którego wynika że wszczynają postępowanie celeno-skarbowe z tytułu nie zapłacenia podatku akcyzowego za pojazd bmw x5 nr vin............. i szok :shock: więc długo nie czekając udałem sie do urzędu celnego celem wyjasnienia zaistniałej sytuacji i okazało się mianowicie że UC ma podejrzenia że owa x5 nie jest ciężarówką!!!!!! zaczyna sie tłumaczenie że auto sprzedałem jak dlaczego czemu skąd a przemiła pani gasi mnie tak:PROSZE PANA URZĄD SKARBOWY MA SWOJE PRZEPISY,PRAWO O RUCHU DROGOWYM MA SWOJE PRZEPISY I MY MAMY SWOJE PRZEPISY...oczywiscie byłem pierwszym właścicielem w kraju więc to niby ja mam pokryć nie zapłaconą akcyze jak sie nie zgodze dobrowolnie na zapłacenie akcyzy obecny właścieciel będzie wzywany na oględziny i weryfikacje czy owe auto jest ciężarowe czy nie skoro z fabryki wyjechało jako osobowe a do polski wjeżdźa jako ciężarowe :duh: ale pada stwiedzenie jest pan importerem wewnątrz spólnotowym i pierwszym właścicelem pojazdu w kraju??? pierwszym w kraju owszem ale nie jestem importerem!!!! tylko zakupiłem auto do rejestracji na dodatek posiadam ORGINALNY RACHUNEK ZAKUPU AUTA Z NIEMIEC PRZEZ FIRME XXX gdzie jak zakupuje to auto już firmy xxx...przemiła pani z niedowierzaniem ale mówi tak to są braki w otrzymanych dokumentach z WYDZIAŁU KOMUNIKACJI... W TYM MOMENCIE JA DO PANA NIE MAM NIC :oops: SKORO NIE JEST PAN IMPORTEREM WEWNĄTRZ WSPÓLNOTOWYM POSTEPOWANIE ZOSTAJE UMORZONE I PANA TO NIE DOTYCZY!!!!!PODSUMOWANIE: OGRINALNY RACHUNEK ZAKUPU Z NIEMIEC (handlarze zazwyczaj go nie daja kupującemu) Z KTÓREGO WYNIKAŁO ZE JA NIE JESTEN IMPORTEREM URATOWAŁ MNIE OD ZAPŁACENIA ZALEGŁEJ AKCYZY ZA SAMOCHÓD BMW X5 E53... CIEKAWOSTKA:wszystkie auta ciężarowe sprowadzone rejestrowane w RP są przekazywane do weryfikacji do podległego urzędu celnego czy aby dane auto nie podlegało akcyzie a UC ma sprawdzenie auta 5 lat"

sam osobiście pomykam x5 e70 2007r przebieg na dziś 173tyś i tyle ma bo kupiłem nówke sztuke do 150 tyś km zero problemu po 150 tyś km skrzynka zaczęła wariować ale olej nowy soft i adaptacja i cisza jest oki... sam motor baja 235KM mi wystarcza regularny serwis robi swoje jest ok tym więcej pomykam z lawetą bądź z łódkami... taka praca...poprzednio ml 320cdi PORAŻKA jak szybko był kupiony to tym szybciej został odsprzedany ciągle coś...

chłopaki... koles miał x5 kupił merca niech się nacieszy gl to ładne auto które ma swoich zwolenników jak i przeciwników mi się podoba :mrgreen:

jestem w stanie przywieśc opony nówki sztuki z paskami i cyckami 255 55 18 danlopy run lat za 2500zł...interesuje pisz na priva

do przedmówcy nie chce się mądrzyć... jednak kolego nie masz racji,sugestie że przebije run flata i nie dojade do wulkanizacji są błędne i bezpodstawne...zapraszam do obejrzenia

18" w x5 to jest rozmiar 255-55-18 natomiast 19" ma rozmiar 255-50-19...co do opon typu run flat jedne dojechałem aż sie druty ukazały i kupiłem drugie nówki sztuki DUNLOPY tylko sie zastanawiam czemu one niby auto mają usztywnić , ja w swoich miałem 1,5 atm. i ok, jak dmuchniesz 2-3 atm. to będzie taczka ale to zrozumiałe...moja x5 to wół roboczy ja sie nie szczype laweta i do przodu ma zarabiać... i zakładamy łape gwoździa... w normalnej gumie to dramat zmiana wyjmowanie zapasu itp. a w run flacie jade dalej czy to berlin czy poznań bez stresu nie mówimy to o rozerwaniu opony, więc tylko kolego run flaty jak dla mnie

Od wymiany oleju w skrzyni przejechane 2500tyś km(2000km autostradami) i musze stwierdzić jednoznacznie to nie to samo auto napewno zmiana oleju soft i adaptacja pomogła tym niedomaganiom które miały miejsce...jeszcze raz składam podziekowania kolegą za wzkazówki porady i okazaną pomoc w rozwiązaniu mojego problemu :wink:

w dniu dzisiejszym doszło do planowanej wymiany oleju w skrzyni biegów co się okazało po zdjęciu miski że na dnie były opiłki nie było ich "dużo" śladowe ilości ale były... sam olej natomiast był lekko mętny ale przejrzysty...po zmianie przejechałem około 50km i powiem szczerze praca skrzyni- zmiana biegów przede wszystkim płynnosć zmiany :cool2: rewelacja

Do przedmówcy to co opisałem to telegraficzny skrót "problemu" być może tak jest jak mówisz ja nie jestem określić czy tak ma być czy tak jest coś źle nie wiem troche to denerwujące raz jest dobrze a raz wariuje.... na tą chwile miałem na furum jak również na priva kilka zapytań-uwag-porad o szczegóły problemu od czego należy zacząć... i po prostu się do tego ustosunkowuje zrobiłem adaptacje i jeszcze raz wgranie tego samego programu...(pomogło ale na "chwile") na jutro jestem umówiony na wymiane oleju i co ciekawe warsztat w którym serwisuje auto wgra nowy program zaktualizowany...czy pomoże czy nie to się okaże

witam ponownie nie mam dobrych informacji mianowicie problem powrócił w dniu dzisiejszym skrzynia zaczęła robić dokładnie to co przed adaptacją...zamówiłem już zestaw do zmiany oleju a jednocześnie chciałem podziękować koledze "mariusz1954" za polecenie człowieka co handluje potrzebnymi częściami do zmiany oleju...zobaczymy co będzie się działo po zmianie...

taka sytuacja jak opisujesz ma miejsce wtedy kiedy masz nawiewy ustawione na "auto" czyli zadaną temperature... nawiew sam przyspiesza sam zwalnia i bez znaczenia czy obieg zamknięty czy nie i właściwie bez znaczenia czy masz klime włączoną czy nie...ale skoro nie auto to może chwilowy nadmuch na szybe występuje...

powiem ci szczerze jak myślisz łopatkach z których i tak nie będziesz usatysfakcjonowany bo to nie f1 to pomyśl o zmianie kierownicy i zafunduj sobie kierownice podgrzewaną super sprawa szczególnie teraz gdzie za oknem zima rozgrzewa się w niecałą minute a to przede wszystkim bardzo miłe dla rąk sam zmieniałem nie duży kłopot a efekt super