dawid2525

M50d

Sprawa dotyczy ogólnych uwag do współpracy z firmą Dex Premium, nie dotyczy terminu wydania. Spowodowane jest to niedotrzymaniem ustaleń co do kwoty wykupu mojego BMW 520d. Nie liczę na wiele ze strony BMW Polska, ale może po kilku takich informacjach od innych klientów centrala zwróci uwagę na sposób obsługi klienta, zwłaszcza u dealera, który działa bardzo krótko. Moim zdaniem każdy powinien zgłaszać uwagi, jeśli mi to już nie pomoże, to może kolejny klient nie zostanie tak potraktowany.

Może z tego powodu chcieli zmusić firmę leasingującą do wpłaty całości kwoty przed wydaniem dokumentów do rejestracji. Firmie leasingowej również wydało się to podejrzane. Myśleliśmy, że Dex Premium ma problemy z płynnością finansową i nie radzi sobie z rozliczeniami i dlatego robi takie problemy. Renomowani dealerzy jak Inchcape mimo swoich wad nie stosują takich procedur. Ogólnie Dex Premium nie ma najlepszych opinii, ale jeśli nie sprawdziłem tego przed transakcją jest już moim błędem. Teraz wolałbym uniknąć kolejnych. Z powodu innych problemów złożyłem w tym tygodniu oficjalną reklamację na Dex Premium do BMW Polska.

Auto zamówione 28/01/2014, wjechało na skład celny w Polsce 12/05/2014. Niestety dealer z Lubina, Dex Premium robi wszystko, żeby opóźnić wydanie pojazdu. Po dopełnieniu wszelkich formalności z leasingiem, wpłaceniu wymaganej kwoty nagle Dex Premium poinformował, że musi oczekiwać na fakturę od BMW Polska 3 dni. Oczywiście nie otrzymałem tych informacji przed wpłaceniem zaliczki. Generalnie Dex Premium robi wszystko, co w moim głębokim przekonaniu można uznać za działanie na zwłokę. Dealerowi powinno zależeć na szybkim załatwieniu transakcji. Mam wrażenie, że może być to spowodowane szkodami transportowymi i teraz lakierują moje "nowe" auto. Było kilka wpisów na ten temat. Po kilku miesiącach współpracy z Dex Premium z Lubina mam jak najgorsze obawy. Może przesadzam, ale może żenujący poziom usług jak w pozostałych salonach firm Dex (Hyundai i Citroen) spowodował moje obawy.

Testowałem X5 M50d trzy dni i mimo usilnych starań nie przekroczył 13l/100km Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

No Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

To żadna "gimbaza", powinniśmy szanować przeciwnika... to wyjątkowo inteligentny przeciwnik. Dzięki odpowiedniemu prowadzeniu dyskusji rozgrzał Was tak, że zanim ktoś w końcu się zorientował, zrobił się z tego najdłuższy wątek na forum F15. Nie było mnie kilka dni, ale po przeczytaniu 2-3 stron rozpoznałem tego Pana po stylu z forum F10/11. Generalnie świetnie z Nas/Was drwi i wie w jaką strunę uderzyć, żeby podnieść emocje - wirtuoz trollingu :norty: P.S. Zapewne to ukryta opcja Audi/Mercedes ------------------------------------------------------------------------------------------- Sprzedam http://otomoto.pl/bmw-520-C32071932.html

Nie do końca... Obaj wydajecie tylko i wyłącznie Twoje pieniądze :-) on tylko namawia Ciebie do wydania ich większej ilości. Jeśli Ty nie będziesz czujny i zorientowany, on nic nie traci

Handlowcy w BMW, jak i w salonach innych marek są tylko krwiopijcami, którzy dążą do maksymalizacji zysku. Odwiedziłem trzech dealerów BMW i zadawałem pytania dotyczące właśnie zawieszenia i innych dość kosztownych opcji. Generalnie gadali o jakichś bzdurach wyczytanych z kilkustronicowych broszur, wzbogacając wypowiedź trudno weryfikowalnymi opowieściami o szkoleniu w NRF... Moje ogólne wrażenie o sprzedawcach to.... bałwany, które chcą sprzedać, ale nie narobić się zbytnio. Po co się douczać o opcjach BMW, jeśli może się pojawić praca w Mercedesie lub Porsche. Sam musiałem poszukać informacji o opcjach na obcojęzycznych forach. Samochód zamówiłem u sprzedawcy, który choć nieudolnie, aczkolwiek wytrwale próbował odpowiedzieć na pytania, które ewidentnie go przerastały.

Witam, Postanowiłm zamówić do produkcji nowe X5 M50d do produkcji i wszystko było na dobrej drodze, ale po otrzymaniu umowy od dealera okazało się, że zgodnie z jej zapisami mogę czekać na auto bez jakiegokolwiek wpływu na termin odbioru do końca września. Podano mi termin odbioru na 30/05/2014 , jednak nie jest on wiążący, ponieważ mają s 6 tygodni na wydanie pojazdu. Wtedy dopiero mogę wysłać im wezwanie do wydania pojazdu listem poleconym i wydania pojazdu w terminie nie krótszym, niż 2 miesiące od otrzymania tego wezwania. Dopiero wtedy mogę zacząć naliczać karę za zwłokę w wysokości 0,03% za dzień, jednak w sumie nie może to przekroczyć 4% ceny pojazdu. Przy takich warunkach żadnemu dealerowi nie będzie zależało na realizacji zamówienia nim jesień nastanie. Oczywiście zaliczka to rzecz święta i musi leżeć na ich koncie. Delikatnie ujmując są to bandyckie warunki. Oczywiście może to być tylko wersja standardowa dla idiotów, którzy nie czytają warunków umowy, a po negocjacjach zostanie to urealnione. Jakie są wasze doświadczenia z terminowością realizacji zamówień? Może bezpieczniej wypatrywać na rynku aut gotowych do odbioru?

Jeśli przeszkadza Tobie dźwięk opon, powinieneś się raczej zastanowić nad zmianą systemu audio na mocniejszy, u mnie zawsze działało... :norty:

Z myślenia nikt nikogo nie zwalnia, ale dlaczego ta rewelacyjna nawigacja z uporem maniaka prowadza mnie po podrzędnych drogach? Pal licho, jeśli to lato i śniegu brak. Poprzedniej zimy przegoniło mnie po górach w okolicy Jeleniej Góry, bo nawigacja uznała, że gruntowa droga w styczniu jest najlepszym z możliwych rozwiązaniem. Oczywiście na pierwszy rzut oka przejazd wierzchołkiem góry jest szybszy, niż jej objechanie. :duh: Oczywiście mój wypasiony TT robi podobne numery.

Problem w tym, że ten "G-punkt" (czy jak mu tam) swoimi autorytarnymi sądami na każdy temat zabija dyskusję prawdziwych użytkowników. Typowa odpowiedź G-punkta to "Mistrz z niemiec już to robił i przekazał mi tajemną wiedzę". Nie dzieli się wiedzą, a jedynie robi wrzutkę typu "wpadnij, do nas my ci zrobimy wszystko,czego zapragniesz". Jawna, nachalna reklama (dosadniej prymitywna forma reklamy, naganianie klienta). Na oficjalnym forum BMW oczekiwałbym jasnego rozdzielenia porad zwykłego użytkownika od komercyjnych reklam naganiaczy.

Czy nikogo nie wkurza namolne reklamowanie usług tego Pana? Czy nie ma na to jakiegoś punktu regulaminu? Gdzie się podziali administratorzy, którzy tak ochoczo dają upomnienia.

Moim skromnym zdaniem auto bez rysy, to jak facet bez blizny. Czytam ten wątek z czystej ciekawości i mam wielki szacunek do użytkowników, którzy czyszczą auto przez cały weekend. Czytając listę środków do użycia gubię się na numerze 3. Odkąd mam auto ( 12 lat) nigdy własnoręcznie go nie myłem :D To zdecydowanie nie jest krytyka, ale głęboka chęć zrozumienia, dlaczego tak strasznie się nad tym rozwodzicie. Oczywiście, jeżeli ktoś chce używać auta przez 5-15 lat, jest to oczywiste. Żaden kupiec przy zakupie auta po 3-5 latach nie weźmie pod uwagę idealnego lakieru. Sprawdzi rocznik, silnik, ile kosztuje w Germanii i zerknie na wyposażenie (sąsiadom tym nie zaimponuje). Pucowanie lakieru, który i tak pokiereszują kamienie wypadające spod kół TIR-ów, przedłuży jego idealny wygląd o kilka miesięcy. Pomijam już kwestię sposobu spędzania wolnego czasu, nie jestem kimś, kto każdy weekend spędza uprawiając sporty ekstremalne lub udział w imprezach z top modelkami. Jednak spędzenie weekendu na "dwa wiadra" jest dla mnie ekstra ekstremalne :mad2: P.S. Rysę na tylnym zderzaku zrobiłem w pierwszych 24h od wyjazdu z salonu :mrgreen: