No i mam odpowiedź na swoją dolegliwość. Dziś zrobiłem 350 km na wymienionej, używanej półosi i co? Cisza, cisza, cisza :mrgreen: . Werdykt? Przegub wewnętrzny tylnej półosi lewej brak smarowania. Mając ją w dłoniach nic nie wskazywało że uszkodzona. Felerny przegub zginał się lecz nie można było wykonać nim ruchów wzdłużnych tam i z powrotem . Otworzyłem ją ( bo da się ją rozebrać) i kulki fioletowe jak "limo pod okiem" a smar zmienił kolor i konsystencję, jakby się złuszczył. Tak więc dla tego na krótkich odcinkach była cisza, a jak przegub zaczął się grzać to sukcesywnie narastał stukot . Moja rada panowie :norty: , a tak zrobiłem z tyłu na obu osiach, w miarę możliwości wymieniłem stary smar na nowy w każdym z przegubów. Muszę się zabrac za przednie półośki. :cool2: P.S. Mam X3 od dwóch tygodni, wiem że nie jest to nowy wóz i liczyć się trzeba z pewnymi usterkami. Ale jazda w porównaniu z poprzednią A6 C6 to inna bajka. Co prawda bajerów mniej ale dźwięk silnika i prowadzenie rekompensuje wszystko. :norty: