Witam1 Mam pewien problem problem ze swoim E46 318D. Autko jakby troszke ciezko odpalalo ale jak odpali to bardzo równo chodzi i nie dymi jakos....Jednak z pod maski od strony pasażera unosi sie lekki dymek..... Auto normalnie jeżdzi,dodam ze czyściłem przeplywke,zawór egr,elektrozawor egr wymienialem filtry paliwa,oleju,powietrza. jak auto postoi cała noc to odpala momentalne od strzalu.Przynajmniej do tej pory tak było(zobacze jutro) Zdejmowałem także cały kolektor żeby go wyczyścić ale tam raczej jest ok bo wczoraj bylo wszystko w porzadku,dopiero dzis pojawil sie dymek..... Żadnych nieszczelności raczej nie ma,wszystko jest porządne poskładane..... Czuję także zapach spalinw kabinie jak auto stoi w czasie jazdy nie czuc,piszecie na forum o złaczu elastycznym,ale jakby to bylo uszkodzone to by się raczej dymilo z pod auta......A tak nie jest. Śilnik nie jest nigdzie ulany na górze (nie leci z uszczelki pod klawiaturą) wiec nie ma możliwosci zeby coś kapało na kolektor i sie spalalo.....Tym bardziej ze silnik jest na tyle zimny po odpaleniu ze chyba nie wypalało by sie nic......? Akumulator jest nowy wymieniony w tym roku.... Czy może tak się kopcić np. z rozrusznika? I wtedy też by dłużej kręcił? Ręce mi już opadają na to auto....