Thuger

Sprzeglo wymienione. Stuk dochodzil z wycisku lozyska prawdopodobnie uderzalo o sruby z tylu, nie wiem dlaczego. Nalozylem plastikowa podkladke na to zeby nie stukalo i jest git:) Sruby laczace kolektor z wydechem nasterczyly najwiecej problemu, trzeba bylo je uciac i rozwiercac, kilka godzin i kupe wiertel, zauwazylem ze zlamanym wiertlem tez sie da wiercic;) Jak ktos nie ma wyobrazni i porzadnych stojakow to radze sie za wymienianie sprzegla bez kanalu nie zabierac. Jak bym byl lepiej przygotowany na wszystko to mysle ze 10h max.. Satysfakcja gwarantowana jak sie wsiadzie i samochod rusza z poslizgiem:)) Sprzeglo kupilem za £80 w Londynie, plus uszczelka i simmering na pokrywe walu. Sprzeglo mialo sloneczko ktore naciskalo na zwalniacze. Teraz wzialem sie za pierdoly i nie moge znalezc jeza ktorego wczesniej kupilem.. Klima jest strefowa.. http://zapodaj.net/67556f1aa757f.jpg.html http://zapodaj.net/67556f1aa757f.jpg.html Znalazlem tez cos ciekawego i nie wiem za bardzo jak tego uzyc.. http://zapodaj.net/199ecaad0c065.jpg.html

Nie pakuje na silowni.. Wazy raptem 30kg to nie jest to znow nie wiadomo co. Lepiej by mi ktos cos madrego podpowiedzial..

No i udalo mi sie zlozyc skrzynie, zalozylem wal i przed wydechem chcialem sprawdzic czy nie ma wibracji. Okazalo sie ze wszystko jest ok poza tym ze przy szybkim puszczaniu sprzegla dochodza stuki z okolic lozyska wyciskowego:( teraz mysle jaki blad popelnilem bo dwumas sprzeglo zalozylem na pewno dobrze, jedynie nie zwrocilem dostatecznej uwagi na docisk i lozysko. W sumie to zapomnialem, nasmarowalem tylko trzpien, zalozylem lozysko i wrzucilem skrzynie nie sprawdzajac nic poza tym:(( na kolejny weekend czeka mnie ponownie rozbiorka. Dla wszystkich przerazonych wymiana sprzegla powiem ze ksiazka jest potrzebna tylko do momentow dokrecania, skrzynia jest lekka i zdjalem jak i zalozylem po prostu rekami. Nie ma zadnej filozofii.. ustawilem tarcze za pomoca klucza nasadkowego 9 lekko owinietego tasma klejaca i w ten klucz mialem wlozony lekko zeszlifowany klucz 8 i tez lekko owiniety tasma, ustawil sie idealnie;)

acha i mam pytanie jaki moge zastosowac smar do przegubu równobieżnego oraz do posmarowania lozyska w skrzynce, do wyboru mam smary z tej strony http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/servlet/SearchCmd?srch=grease&action=search&storeId=10001&catalogId=10151&langId=-1

Nie jestem mechanikiem ale wymienialem juz kilka skrzyn bez kanalu, Primera 2.0 GT (najtrudniejsza), Mercedes 123 (moj pierwszy samochod, najprostsza skrzynia do wymiany), Matiz, Wymienialem silnik w Astrze G Bertone 2,2 z22se. Wymienialem glowice w tym 2.0GT. Wszystko moje samochody i tez to robie bo po pierwsze lubie, po drugie nie ufam mechanikom i kasa tez piechotá nie chodzi. Kanalu nigdy nie uzywalem. Boje sie tylko zebym na jakichs narzedziach nie polegl. Kupilem juz przedluzki i pacholki do podpierania, mam dobre klucze nasadkowe, klucz dynamo, mam troche sprzetu. Na razie nie bede kupowal uszczelek i innych bo moze sa dobre, bez sensu w ciemno. Na filmiku widac ze nie trzeba hydrauliki rozkrecac wiec to bylo moje najwieksze zmartwienie. No i poszlo wszystko dzisiaj bardzo ladnie oprocz tego ze zostala mi ostatnia gruba sruba trzymajaca skrzynie i nie moge jej odkrecic!! okrecil sie lepek sruby, nasadka 12 katna wielkosc 11 i teraz jest jeszcze napor nasadka szesciokatna ale boje sie ze ja ukrece.. Co radzicie?? Wiem ze cos sie grzeje palnikiem ale nigdy tego nie robilem, czy lepiej ja uciac, wiercic i nagwintowac?

No nie mam kanalu:) Skrzynka wazy niby tylko 30kg wiec nie jest taka ciezka. Bardziej sie martwie czy uda mi sie to zrobic bez specjalistycznych narzedzi. Dziekuje za wskazowki, mam tylko wolne weekendy wiec troche to potrwa, ale zdam relacje. Jeszcze chcialbym wiedziec jak sprawdzic czy dwumas jest dobry czy tez do wymiany? Nie ma zadnych objawow, wszystko ladnie chodzi oprocz tego ze slizga. Koncowka vin jak cos BF60875

Witam, padlo mi sprzeglo w moim e39 525i. Nie mam kasy zeby placic mechanikom i zamierzam wymienic je sam. Nie moge znalezc zadnych informacji na ten temat. Prosilbym o przeslanie pdf sam naprawiam jezeli ktos ma.. Wiem ze wiele osob sceptycznie patrzy na sam naprawiam, ale sam wymienilem silnik w astrze 2002r z powodzeniem w moim garazu bez kanalu. Nic nie jest nie mozliwe, prosze tylko o cenne wskazowki oraz pomoc w zdobyciu fachowej literatury..

Okazało się że po prostu czujnik wału poszedł. 500zł :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: I nikt nie pomysłał??

Mam tak jak jest w książce chyba 522mm, ustawiałem to do książki:) Zawieszenia działa elegancko.. Szkoda, myślałem że to regulacja wysokości amortyzatora:) Jest sześciokąt na nakrętce tego gwintu więc myślałem że do tego żeby go regulować;) Muszę zobaczyć jaki jest model tego amorka i dokładnie go przestudiować.. Byłem ostatnio bo nie chciał odpalić.. Raz odpalał raz nie, nikt nie naprowadził mnie na forum że może to być czujnik wału i zapłaciłem 500zł za naprawę, więc już nie jadę bo zbankrutuję.

|Który to ten przekaźnik K15, szukałem na oznaczeniach i nic nie znalazłem.. Chciałem jeszcze zapytać, Na przednich amortyzatorach widać gwint to znaczy że mogę sobie to regulować?? Czy to jest standard w BMW?? Pytam bo ostatnio regulowałem nivo i przód stoi za wysoko, a na gwincie widać że można by to było o 2cm obniżyć.. http://www.swiat-niskich-cen.pl/DSC04958.jpg http://www.swiat-niskich-cen.pl/DSC04960.jpg

Jutro to posprawdzam.. Sprawdzałem chyba wszystkie tematy bo jest tego dużo. Głównie przyczyną jest bezpiecznik 80A ten przy aku, drugą zawilgocone kable, trzecią moduły. U mnie to chyba magia, rozgrzebałem wszystkie wiązki, już nawet grzebałem koło kolumny, mam prosty sposób włączam zapłon, wycieraczki na drugi stopień i wciskam zapałkę do przełącznika szyb. Wszystko co się da ruszam, wyginam, szarpie, te łączone wiązki posklejane czarną taśmą też porociałem, jak by były zimne luty, czy cokolwiek by nie stykało to doszedł bym do tego tym sposobem.. :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: Kończą mi się pomysły.. Kupie ten moduł z układami scalonymi ale wątpie że to pomoże.. Teraz jeszcze wyskoczyły jakieś jaja z światełkiem przy otwieraniu drzwi, włącza się też jak chce. Napiszę jeszcze raz jak to było od początku bo to jest normalnie śmieszne co raz to mniej rzeczy działa.. \ Najpierw sporadycznie przestawały działać szyby, centralny i wycieraczki. Szyberek zawsze działał nawet jak wcześniej wymienione rzeczy nie działały. Tak było przez pare miesięcy, sporadycznie nie działały. Później coraz częściej coraz częściej. I tak ostatnio doszło do tego, że działają sporadycznie. Oprócz tego tak jak zawsze szyber działał to jeszcze on przestał działać i światło przy otwieraniu drzwi. Na szyberdach mam sposób bo jak wcisnę kawałek papieru tak żeby ten żółty stycznik po lewej stronie był przyciśnięty to działa:) Chociaż tyle bo jak jest gorąco to można się udusić..

Dziwi mnie też że czasami jak grzebie tam przy tych stycznikach, włącza się tak jakby alarm tylko bez syreny, migają na przemian długie i awaryjne. Dziwne jest też to że jak przekręce kluczykiem zamek w bagażniku w lewo to się włącza alarm z syreną. Nie mam tu alarmu :duh: !!! Kiedyś był immobilizer na dzujnik zbliżeniowy ale wyrwałem ten cały korzeń bo mnie to wkurzało.. Teraz odpaliłem samochód i szybki centralny wszystko działało dłuższą chwile, w momencie jak wyłączyłem zapłon pstryknął jakiś stycznik i koniec. Kurw... można kupić moduł za 20zł z gwarancją ale czy jest sens???

Witam, mam problem z działaniem szyb centralnego i wycieraczek.. w wielu postach piszą że nawala moduł komfortu. u mnie raz działa raz nie działa więc zacząłem grzebać.. jutro wstawie zdjecia ale wyglada to tak że sa dwa moduły, jeden posiada serie styczników a drugi to płytka z układami scalonymi. Przeczyściłem wszystkie styki na stycznikach i na chwile pomoglo.. później zaczął nawalać żólty przekaźnik obok modułów.. Efekt jest taki że na przełącznikach szyb nic nie działa, a jak przycisnę stycznik na module ze stycznikami wszystko sie otwiera i zamyka.. trzeba tylko trzymać wciśnięty żółty stycznik obok modułów. Za to drugi żółty stycznik obok modułów a są dwa cały czas jest włączony.. Nie wiem czy to nie jakieś zwarcie choć przejrzałem całą instalacje i nie ma żadnych problemów.. Na drugim zdjęciu widać dwa styczniki które normalnie są pod żółtymi plastikowymi pokrywkami, ten po lewej trzeba trzymać palcem żeby dało się na zielonej płytce sterować szybami, dachem, centralnym itp. Co dziwne, szyby nie działają z przełączników a dach jak się trzyma ten żółty stycznik po lewej działa normalnie z przełącznika.. Ten drugi stycznik po prawej cały czas jest włączony, po wyciągnięciu, rozłącza się i automatycznie po włożeniu się załącza.. Ten gruby główny bezpiecznik pierwszy przy akumulatorze jest dobry.. Może ktoś zna tą instalacje. Dziwi mnie to że to raz działa raz nie. Szyby często mają tak że otweirają się po 2-3cm do połowy i koniec. http://www.swiat-niskich-cen.pl/DSC04950.jpghttp://www.swiat-niskich-cen.pl/DSC04951.jpg, http://www.swiat-niskich-cen.pl/DSC04953.jpg

Cześć, nie mam skąd.. Nie da się jakoś kodów błędów wywołać na check engine albo coś w tym stylu?? Trzeba jechac na komputer??

Bardzo dziwna sprawa. Moją Betką jeżdżę już z rok, myje regularnie na myjkach pod cisnieniem wszystkie zakamarki. Tyle ulew przjechałem i było zawsze ok. Wczoraj troche popadało i nie chce odpalić!! Z holu odpalił, pojechałem kawałek i zgasł. No i tak odpala po chwili gaśnie, odpala gaśnie, czasami nie chce odpalić dłuższą chwilę i po chwili znów normalnie odpala. Zdjąłem tylna kanapę i słychać było przez pare minut nieregularne tykanie na włączonym zapłonie z czarnego modułu, obok jest zielony moduł i nic nie tyka,. bezpiecznik od (eclairage) Feu de croisement droit jest za duży i się trochę przytopił - dziwne. Zdjąłem dywany pod tylnią kanapą tam gdzie idą grube wiązki i były wilgotne wszystkie a sam dywan jest przemoczony.. Tak czy inaczej nie widać tam uszkodzenia kabli żeby woda mogła robić zwarcie.. Wszystko ruszałem nic nie daje efektu w postaci nagłego gaśnięcia silnika, po prostu sam nagle gaśnie tak jak by go ktoś wyłączył ze stacyjki.. Wiem że mam kanał spływowy w szyberdachu z tyłu zapchany bo woda mi ciekła do środka przy ruszaniu.. Wszystkie wiązki stały przez cały dzień odkryte, osuszyły się.. Suszyłem suszarką wszystki miejsca gdzie idą kable.. Do tego wszystkiego nie działają szyby, szyberdach, wycieraczki(tylko na najszybszym stopniu się włącza) i centralny zamek, reszta działa.. Najdziwniejsze jest to że wszystko było w porządku, dzień wcześniej przyjechałem z długiej trasy, przed tym wymeniałem olej i wszystkie filtry, spalił mi 10l gazu na trasie.. Jak odpala to na pyk i gaśnie albo nie odpala wogóle, tak co 6 kręcenie na chwile odpali.. Czasami przy długim kręceniu tak jak by łapał i znów kręci.. Co to może byc, komputer?? moduły?? mogę porobić zdjęcia jak coś potrzeba.. znacie jakiś chałupniczy sposób żeby wywołać kody błędów, w nissanach można zwierając odpowiednie piny w kostce do badań.. Teraz zauwazylem ze na wyzszych obrotach nie gasnie ale tak dopiero od 3000, poniezej jak probuje ustawic na 2,5 to traci zaplon ale po dodaniu gazu wraca na obroty, nawet zlapalem moment w ktorym obroty spadaja i sie podnosza trzymajac pedal w tym samym miejscu tak od 2500 do 3000 w tym przedziale..

Kolego płyn wlewaj przy otwartych odpowietrznikach aż zacznie się z nich wylewać strumień bez bąbelków.. Ja odpowietrzałem wczoraj i weszło mi dziesieć litrów zanim zaczął lecieć strumień bez bąbelków z odpowietrznika koło wlewu. Zalerzy jaki masz termostat bo u mnie jest jeden odpowietrznik a czasami zdarza sie drugi na obudowie termostatu.. Pozdro

Mam sekwencje i okazało się że czujnik ciśnienia sie poszedł j.e.b.a.ć:) 120zł i gra muzyka;) Pozdrawiam

Dzięki bardzo za pomoc. Pozdrawiam

Ha Ha, poluzowałem obejmę i był podniesiony na maksa.. obniżyłem go maksymalnie, pojechałem na kanał bez miarki;)(to się poprawi). Jest delikatny wyciek przy regulatorze.. Ale efekt jest nie do opisania, przejeżdżałem przez tory kolejowe i prawie nie czułem że po nich przejechałem.. Normalnie zaczął amortyzować.. Także problem tkwił w regulacji, acha i już nie podnosi się po włączeniu silnika.. Stoi w jednej pozycji..Musze tylko wymienić płyn bo kiedyś się pomyliłem i do pełna dolałem oleju silnikowego;) Jestem ciekaw czy mógł więcej palić jak cały czas 120 barów mu pompowało..

Ha Ha, poluzowałem obejmę i był podniesiony na maksa.. obniżyłem go maksymalnie, pojechałem na kanał bez miarki;)(to się poprawi). Jest delikatny wyciek przy regulatorze.. Ale efekt jest nie do opisania, przejeżdżałem przez tory kolejowe i prawie nie czułem że po nich przejechałem.. Normalnie zaczął amortyzować.. Także problem tkwił w regulacji, acha i już nie podnosi się po włączeniu silnika.. Stoi w jednej pozycji..Musze tylko wymienić płyn bo kiedyś się pomyliłem i do pełna dolałem oleju silnikowego;) Jestem ciekaw czy mógł więcej palić jak cały czas 120 barów mu pompowało..

Dzięki, później skminiłem ale już nie pisałem że znalazłem;) Jutro jadę na kanał popatrzeć co tam piszczy w nivo..

Wszystko wygląda dobrze.. Nie wiem co to jest ale wygląda jak elektrozawór jest ich sześć po jednym na cylinder.. Zdjąłem te elektrozawory z trzpieni i jeden jest cały szary tak jak by spalony i śmierdzi reszta jest czysta.. Może to to.. Ale wcześniej przy przełączaniu na gaz szarpał chwile silnik, i trzęsła się ta trójca w której jest ten jakby spalony..

Faktycznie jest za wysoko. Na postoju ma 51,8cm a po włączeniu silnika podnosi się na 54,5!!! To jak to wyregulować?? Tym ciegnęm do regulacji?? Czy gdzieś na komputer trzeba jechać, jak to niektórzy piszą??

Do dupy, nie znalazłem tam nic o nivo w dziale tylnego zawieszenia. Jest zwykły zawias... W dziale 330-8 są podane wymiary ale do zwykłego zawiasu.. Jeśli ktoś zna tego manuala to prosze podac w któym dokładnie dziale jest o nivo, ustawianiu itp..

Jak nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie to po co zaśmiecasz temat?? Ja wymyśliłem żeby go wsadzić do rury chłodzącej alternator.. Przepływa tam tak samo powietrze jak w puszce na filtr.. Teoretycznie.. Pytałem tylko czy mój jest zepsuty ze w tem pokojowej nie zamyka, ewidentnie zamyka przy temperaturze gorącej wody.. Chyba że on służy tylko do zamknięcia obiegu jak jest naprawdę gorąco typu 35^ na dworze i stoisz w korku.. Nie wiem