Skocz do zawartości

damp21plbe

Zarejestrowani
  • Postów

    1 064
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez damp21plbe

  1. Mnie niestety z przyczyn ode mnie nie zależnych nie będzie :mad2: ale proponuję Wam zrobić spotkanie na jednej z miejscówek na Zeelandii które mijałem w drodze na ostatnie nasze spotkanie. Widziałem miejsca o niebo lepsze niż to ostatnie miejsce :cool2:
  2. Święte słowa. Taki wyjazd to nie rodzinny urlop tylko wyjazd dla funu :cool2: no i git :cool2: w takim wypadku szanse, że trip dojdzie do skutku mocno wzrastają :) , czekamy na kolejnych :wink:
  3. hmmmmm......gdyby "Boguś" wziął Cię na hol to myślę, że w 2K zł byś się zmieścił :mrgreen: Zazdroszcze takiego spalania/kosztow ;) Kiedy jedziecie? Moze spotkamy sie po drodze bo ja w piatek juz smigam :) Spalanie na pewno wyjdzie większe to bez dwóch zdań, nocleg ze śniadaniem też trzeba liczyć 50EUR Nie spotkamy się Waldek po drodze, bo ten trip rozpoczyna się wraz z zakończeniem zlotu w Ułężu :wink: Co do terminu to nie miałbym aż takich wielkich obaw o tłumy, wiadomo że wakacje itd. ale bez przesady. W ubiegłym roku mój trip też robiłem w tzw. "sezonie" i nie było jakoś tragicznie. Jedziemy w takie miejsca gdzie zawsze są ludzie. Nawet gdyby trip miałby się odbywać w czerwcu czy wrześniu to nie sądzę, żeby w tych miejscach było zdecydowanie mniej ludzi niż w wakacje. Jeśli chodzi o wydłużenie terminu o kilka dni to ja nie mam nic przeciwko o ile pogoda będzie sprzyjająca.
  4. czyli na razie mamy trzech pewniaków do wyjazdu :?: co z resztą :?:
  5. Dla mnie bomba :cool2: Część pokrywa się z moim ubiegłorocznym tripem po Alpach :8) Jak dopisze pogoda to proponuję jeszcze zrobić pętlę Grimsel - Susten - Furka bo warto :cool2: , po za tym trasa dla mnie GIT :cool2: To kto chętny :cool2: :?: Robi69 - 1 os. damp21plbe
  6. +1 zdecydowanie za wąska felga i straszna koza przy tym, żeby to miało wygląd musisz posadzić auto i felga z tyłu z 10,5" przynajmniej albo gruby dystans BTW ja osobiście nie założyłbym tego koła nawet gdyby mi dopłacano
  7. Ja się nie mogę już doczekać jak wpadniemy na alpejskie przełęcze :mrgreen:
  8. Tak samo myślałem jak Robi69 :cool2:
  9. Zgadzam się z Wami że z czegoś musimy zrezygnować bo za dużo km do przejechania będziemy mieli w tak krótkim czasie i zrobi się z tego męczarnia zamiast przyjemności. A nabijać km w większości po autostradach po to żeby się dostać z miejsca A do miejsca B oddalonego od siebie o + 600km dla mnie bez sensu. Taki trip to wg mnie korzystanie z autostrad to tylko z konieczności, w większości musi to być jazda po normalnych drogach i karmienie oczu pięknymi widokami. W ubiegłym roku robiłem przez Alpy dziennie + 500km nie korzystając praktycznie z autostrad i powiem szczerze, że nie było za bardzo czasu na zwiedzanie czegokolwiek, a dojeżdżając na wieczór do hoteli czułem zmęczenie. Ale suma summarum było warto bo pogodę miałem idealną i zobaczyłem najpiękniejsze miejsca w Alpach. Moja propozycja: odpuśćmy Rumunię z Drogą Transfogarską (szkoda) ale w to miejsce można kiedyś zrobić weekendowy wypad. Jedźmy tak żeby być w poniedziałek w Monachium, potem objazdówka po najlepszych alpejskich przełęczach + Liechtenstein i Zurych i na koniec Adriatyk.
  10. Ja jestem za Liechtensteinem i Zurichem bo tam nie byłem. Co do propozycji kolegi kery_2004 wyjazdu pod Grossglockner to wg mnie lepiej wybrać się na Stelvio albo szwajcarskie przełęcze Furka i Grimsel. Dlaczego ? Po pierwsze Grossglockner jest płatny 34 EUR (uważam, że cena jest stanowczo przesadzona), po drugie jeśli pogoda nie dopisze a będziemy mieli tę drogę w swoim tripie to pieniądze wyrzucone w błoto, po trzecie byłem tam w zeszłym roku i nie zachwyciła mnie ta droga tak jak Stelvio, Furka i Grimsel. Na dzień dzisiejszy jadę na 99,99%. Na dzień dzisiejszy sam. Jeśli chodzi o noclegi to w sumie jest mi to obojętne. W ubiegłym roku przejechałem Alpy od Francji po Austrię na partyzanta i tam gdzie dojeżdżałem na wieczór, tam nocowałem. Ale biorąc pod uwagę to że będzie nas jechało ok 10 osób to lepszym rozwiązaniem było by już mieć coś zarezerwowane.
  11. a ja mam jeszcze taką propozycję....... 3 sierpnia na Nurburgringu będzie forumowa ekipa i tak sobie pomyślałem czy nie przesunąć naszego tripa o tydzień czasu, czyli wyjechać 27 lipca i wycieczkę zakończyć w niedzielę 3 sierpnia w Nurburg a w poniedziałek 4go w drodze do domu zahaczyć o muzeum w Monachium co Wy na to ???
  12. jeszcze trochę części zostało do wymiany jeśli to ma być full BMW Performance wersja choć jest też smutna wiadomość bo w tej wersji silnikowej jaką posiadasz nie ma możliwości zrobienia wersji z max ilością dodatków BMW Performance
  13. Ja również jestem za tym żeby odpuścić Drezno, a na to miejsce może chorwackie wybrzeże Adriatyku lub alpejskie przełęcze.
  14. też mam w tym czasie urlop i jak na razie żadnych planów więc jestem otwarty na propozycje sam myślałem o Rumunii (droga transfogarska) i ogólnie o Bałkanach
  15. Trafficport Olivier van Noortweg 7 5928 LX Venlo (NL)
  16. w najbliższą niedzielę w holenderskim Venlo jest największy zlot BMW w Europie (Bimmerfest 2014) więc Wy z NRW macie rzut beretem i można też się spotkać teraz ja jadę do Venlo :cool2: co do spotkania w Nurburg to ja jestem za 3 sierpnia
  17. jak najbardziej dobry pomysł, żeby w tym czasie zrobić polskie spotkanie :cool2: akurat będzie na torze w tym dniu sławny i bogaty polski szejk swoim M3 G-Power Dubai Police :wink:
  18. Oryginalnie nie ma tam kleju. Listwa jest wsuwana ale trzeba to robić bez pośpiechu i najlepiej w dwie osoby bo nie łatwo ją spowrotem zamontować, za to łatwo uszkodzić ten rowek w którym siedzi listwa. Spróbuj tak. Oczyść dobrze listwe i uszczelkę, próbuj wcisnąć na końcu drzwi początek listwy i powoli wsuwaj ku przodowi, a druga osoba niech dwiema rękami dociska listwę kawałek po kawałku. Ty przy wsuwaniu uważaj żeby nie pokrzywić listwy bo jest to tez łatwo zrobić. Ogólnie delikatna robota ale do zrobienia. Powodzenia
  19. przelew z zaliczką poszedł mam nadzieję, że będę w tym czasie w PL i uda się podjechać do Ułęża
  20. Ja ostatnio też zauważyłem że temperatura przekroczyła nieco ponad 100 stopni. Dokładnie max jaki się pokazał to 103. Wcześniej nie wyskoczyła mi temperatura powyżej 100. Dochodziło do 99 i spadało do ok 86-88 i rosło sobie spowrotem. Temperaturę śledzę praktycznie ciągle. Czy ktoś ma jakiś pomysł czy coś powoli kończy swój żywot (teromstat, pompa...) ???
  21. Hehe, wszystkiego to nie wiem, ale coś tam wiem. I jak kupiłeś, poszła za 421EUR chyba. Cena dość przyzwoita tyle tylko, że była przypalona od spodu. Nie wiem czy zauważyłeś. Fotele jak bym kiedyś miał odezwę się. Jak miałem dwa komplety to chętnych nie było. A jak poszły jedne za drugimi bez targowania to w przeciągu tygodnia jesteś trzecią osobą która pyta czy dalej mam do sprzedania :) Fakt faktem, że kosztują kupę pieniędzy i nie tak prosto się skusić do ich kupna, ale jak już ktoś na nie "zachoruje" to nie ma bata, wcześniej czy później je kupi :mrgreen: Nie jestem pewien ale problem może być tylko taki że po zamontowaniu tej rozpórki zablokujecie sobie wlew oleju.
  22. Co do rozpórki to tak jak pisze kamil20011 - przy szybszym pokonywaniu zakrętów różnica odczuwalna, ale cena w stosunku do tego co daje zdecydowanie nieodpowiednia, zresztą to się tyczy chyba wszystkich dodatków Performance, które są cholernie drogie. Widziałem na Ebayu bodajże jutro kończy się licytacja takiej rozpórki. A jeśli chodzi o fotele to na tą chwilę mam tylko te przerabiane u siebie w aucie, które nie są na sprzedaż. Pozostałe już wszystkie sprzedane, a przewinęło się już parę kompletów tych foteli przez moje ręce :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.