Skocz do zawartości

konkret83

Zarejestrowani
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez konkret83

  1. Pojechałem w dłuższą trasę i okazuje się, że jednak terczom też coś dolega. Jak pojeździłem dynamiczniej i więcej hamowania było to efekt jest taki jakby się tarcze wichrowały od temperatury. Troche trzęsie kierownicą po kilku ostrzejszych hamowaniach a później poprzejechaniu pewnego dystansu (jak tarcze się ostudzą) znowu hamuje równo. Więc wymiana i tak chyba mnie czeka... Do tego pojechałem do warsztatu na wynmianę tulejek pływających. Cena za usługę dogadałem telefonicznie na 70zł/stronę. Niestety po przyjeździe zmieniła się na 90zł/stronę i po kolejnych 30 minutach na 150zł/stronę - bo dużo roboty... Więc czeka mnie weekendowa samodzielan wymiana. Bo tyle płacić nie zamierzam. No chyba że znacie jakieś miejsce w Gdańsku gdzie zrobią mi to za "normalne" pieniądze?
  2. Ha! już jest o niebo lepiej! Autem przy hamowaniu nie telepie wogóle :) Bardzo mnie to cieszy. Co do tulejek pływających to sobie podarowałem i dam to zrobić w jakimś warsztacie + geometrię całą za jednym zamachem. Mam tylko pytanie. Przeczytałem, że tulejki należy dokręcać na opuszczonym i dociążonym (jak do geometrii) aucie. Ja dokręciłem tylko na opuszczonym, bujnąłem nim kilka razu góra-dół i przepchnąłem kawałek do przodu i do tyłu, żeby opona się dobrze ułożyła. No i dokręciłem bez dociążania... Czy taka forma też jest ok? Czy powinienem jeszcze raz poluzować, dociążyć i poskręcać? Pytam bo jak miałem Audi to wystarcyło na opuszczonym dokręcić.
  3. Problem stał się już na tyle uciążliwy, że nie mogłem go dłużej ignorować. Po regeneracji reduktora LPG wszystko wróciło do normy. Nie jest to wcale trudna operacja, koszt zestawu oringów i membran 60zł + 3h roboty. Teraz niezależnie od warunków pali na dotyk :)
  4. No i wyszło jak zawsze... Mechanik zażyczył sobie 400 zł za wymianę 4 tulejek, więc kupiłem ściągacze i zabrałem się do roboty. Tuleje przednie wymienione, gumy stabilizatora przedniego też. Stare tulejki były w tragicznym stanie... Dziś jadę w krótką traskę zobaczę co się zmieniło. Nie sądziłem że wymiana tych tulejek to TAKA ciężka praca... Namęczyłem się niemiłosiernie... Zostały jeszcze pływające, ale to w przyszłym tygodniu zrobię.
  5. A więc odświerzę temat, bo chyba znalazło się rozwiązanie i może pomoże to innym osobom, które się z podobnym problemem borykają. Zupełnie w oderwaniu od tematu zauważyłem że cieknie mi chłodnica automatycznej skrzyni biegów. Wymieniłem chłodnicę, dloałem oleju do skrzyni (ubytek prawie 2l) i od tego czasu do dziś (rok) błąd ASC się nie wyświetlił. Domniemam, że winny był zbyt niski poziom oleju w skrzyni... Ot taka ciekawostka.
  6. Zamówiłem już wszystkie części, teraz czekam aż mechanior się określi ile chce za robociznę. Tak sobie myślę, że jak będzie chciał za dużo, to kupię taki ściągacz do przednich tulei i od razu do pływających też i będę działał samodzielnie. Tylko 120zł i 130zł (do pływających) to kupa kasy jak za śróbkę nakrętkę i kilka tulejek metalowych... Może coś wykombinuję i zbuduję go własnymi siłami... Tarcze były mierzone, przyrządem do sprawdzania tarcz.
  7. Dzisiaj znalazłem wreszcie (tak mi się wydaje) człowieka kompetentnego w sprawie BMW w Gdańsku. Sprawdził mi całe zawieszenie i... - tuleje górnego wachacza obie całkiem pozrywane, - tuleje pływające tylne, jedna stuka - gumy stabilizatora przedniego do zmiany I uwaga - wg Jego opinii tarcze są ok. Więc kupuję tuleje pływające, gumy stabilizatora i jazda - wymieniam. Z tym biciem kierownicy to tarcze raczej biją cały czas, a nie tylko przy delikatnym hamowaniu. Tak jak pisałem wyżej jak hamuję gwałtowniej to kierownicą nie telepie. I to właśnie mi nie pasowało. Dam znać czy pomogło... Mam nadzieję że tak.
  8. Witajcie. Mam pytanie odnośnie podświetlenia radia w E39. Już jak kupiłem moję bmkę nie świeciło kilka żaróweczek. Po kilku nieudanych próbach dobrałem te właściwe 6V :) wlutowałem wszystkie nowe - no i pięknie podświetliło mi się całe radyjko. Niestety po 6 miesiącach znowu kilka z nich się przepaliło :cry: I tu pytanie: Czy ćwiczył ktoś jakieś rozwiązanie, które wystarczyło by na dłużej? Może jakieś diody albo konkretny typ tych żaróweczek?
  9. Kurcze, dzisiaj się zabrałem za wymianę tych tulejek. Powiem krótko - masakra! Najpierw nie mogłem sobie poradzić z wysunięciem amortyzatora, później nie mogłem wybić sworznia wachacza. Strasznie ciężka operacja z tego wyszła. W końcu skapitulowałem. Czy może mi ktoś podpowiedzieć gdzie w Gdańsku mogę to zrobić? I jaka przybliżona (rozsądna) cena za to powinna być? Kupiłem tulejki lemfordera. Mam tylko nadzieję, że to one są winowajcami...
  10. Witajcie! Piszę ponieważ chciałbym uzyskać potwierdzenie swoich przypuszczeń... Mianowicie telepie mi autem najczęściej przy hamowaniu z większych prędkości (>80kmh), ale zdarza się również że przy mniejszych prędkościach mną zakołysze. Kiedy hamuję delikatnie wibracje są większe niż przy gwałtownym/ostrym hamowaniu... Tarcze zmienione około 20k km temu. Układałem je jeżdżąc jak emeryt ~1000km - więc je wykluczam (przynajmniej na razie). Czytałem trochę o tulejach górnych przednich wachaczy... Czy to może być ich wina? I jak je sprawdzić żeby być absolutnie pewnym że to one? Zastanawiam się też czy wymieniać same tuleje czy od razu całe wachacze? Proszę podpowiedzcie coś z własnego doświadczenia... Pozdrawiam!
  11. Szanowni koledzy z forum... Czy nikt nie jest w stanie mi pomóc? Pierwszy raz zdarza mi się taka sytuacja :mad2:
  12. Witajcie, Niedawno nabyłem interfejs do mojej buni, przeskanowałem ją od razu CS 6.1.4. Wyskoczyło sporo różnych błędów - wszystko pokasowałem i pojeździłem jeden dzień. Po ponownym przeskanowaniu "wróciło" tylko kilka. I tutaj mam prośbę o pomoc w ustaleniu co mojemu autku dolega: 1) Moduł ABS/ASC, błąd: 67 CAN ERROR 2) Moduł ZKE/ZVM (centralny zamek), błędy: F75, F149, F148, 1 General Module Faulty (werify also fuses) 3) Moduł AIRCO, błąd: 1 Temperature Control Wheel, right 4) Moduł LCM/CCM, błąd: 40 Thermical Oil Level Sensor Dodatkowo jak pamiętam z poprzedniej diagnozy powtórzył się błąd: 202 Lambda regulation limit exceeded : Oxygen sensor 2. Bank 2, cylinder 4-6, after catalytic converter. Ale po skasowaniu i jednym dniu jazdy nie wyskoczył ponownie. Mam auto na LPG więc tak mi przyszło do głowy, że ten błąd to może być od tego. Dodam, że z autem nic się nie dzieje. Chodzi równo, elegancko się wkręca na obroty itd. Nie działa mi tylko trym AUTO klimy przy chłodzeniu, przy ogrzewaniu działa normalnie. Proszę naprowadźcie mnie co jej dolega i gdzie twgo szukać, lubię jak wszystko działa jak należy :)
  13. Witam koledzy Podłączę się pod temat. Od pewnego czasu również mam problemy z odpalaniem i mam wrażenie że problem się pogłębia, opiszę poniżej moje spostrzeżenia. 1) Jak auto postoi 1 lub więcej dni nie jeżdżone, zawsze odpala dobrze (za pierwszym razem), czy zimno czy ciepło nie ma znaczenia. 2) Jak już odpalę i przejadę kawałek lub długa trasę, tak że załączy się gaz, to po zgaszeniu i krótkiej lub nawet kilku godzinnej przerwie w jeździe za pierwszym razem odpala ale dopiero po b. długim kręceniu. Więc w praktyce odpala dopiero za drugim razem :( 3) Jak Jeżdżę tylko na benzynie niezależnie czy krótkie odcinki, czy długi trasy, czy zimny czy ciepły odpala zawsze na dotyk. 4) Poprawy nie przynosi przełączenie na benzynę na krótką chwilę przed zgaszeniem auta. 5) Podczas jazdy na benzynie/gazie wszystko super, brak jakichkolwiek dolegliwości. Wniosek jaki mi się nasuwa jest taki, że coś z instalacją gazową mam nie tak. Jednakże zanim zacznę jeździć po magikach wolę Was zapytać o ewentualne sugestie. Nieraz zdarzało się że pomagaliście dużo skuteczniej ;) Gdzie szukać? Od czego zacząć?
  14. Pierwszy sprzęt na którym mi ustawiali był laserowy ale albo źle skalibrowany albo po prostu uszkodzony. Później sprawdzałem na bardzo podobnym laserowym i jeszcze na takim co ma dwie kamery z przodu a na koła zakłada się tylko takie płytki ze wzorkiem. Podobno ten ostatni jest najlepszy bo jest odporny na wszystkie przekłamania związane z kalibracja. Ponieważ dwa pomiary na koniec wyszły dobrze, jestem prawie pewny ze tym razem jest ok.
  15. Odświeżam temat, bo być może przyda się komuś... Jak się okazało po kompleksowym sprawdzeniu zawieszenia (wszystko ok) za przechył samochodu i zdzieranie opony odpowiadała źle ustawiona geometria. Po wykonaniu pomiarów innym urządzeniem wyszło że wszystko jest nie tak jak powinno (kąty i zbieżność). Dla pewności zrobiłem jeszcze test na trzecim urządzeniu i po moim bardzo usilnym naleganiu zostało ustawione wszystko książkowo. Czyli 68kg na siedzeniach z przodu - kierowcy i pasażera. Pełen bak. 68kg na środku tylnej kanapy i 12 kg w bagażniku. Zmieniło się znacząco jeżdżenie po koleinach. Przestało w dziwny sposób rzucać autem i wyrywać kierownicę (nadal trzeba je pilnować, ale nie w tym stopniu co wcześniej). Do tego auto stanęło znacznie prościej (nadal prawy tył lekko siedzi ale teraz nie jest to niezdrowe, tylko takie jak większość BMEK - może rzeczywiście to ten akumulator). I pomyśleć że większość tych objawów zwalałem na opony. Okazuje się że na 17" 235/45 da się całkiem wygodnie podróżować po naszych krzywych drogach. Dziękuję wszystkim za pomoc! Trzymajcie się!
  16. Umówiłem się na czwartek z jakimś podobno mistrzem świata od geometrii. Jego umiejętności sa potwierdzone przez wiele osób. Zobaczymy co powie...
  17. No właśnie czytałem sporo opinii o nierownym tyle w e39. Dużo bardziej mnie martwi to zdzieranie opony. Nie wyobrażam sobie co roku kupować 2 nowych opon. Musi być coś nie tak! Zastanawiam się które elementy zawieszenia odpowiadają jeszcze za ten problem. Czyli jak radzicie pojadę jeszcze raz na geometrię, ale tym razem pod obciążeniem, może to coś zmieni. Kierowca + pełny bak, tak?
  18. Witam wszystkich Koledzy mam nadzieję, że mi ponownie pomożecie... Byłem już w 3 warsztatach i w każdym jak to zwykle bywa mają inną opinię... Problem polega na tym, że zauważyłem, że auto krzywo stoi - tzn prawy tył jest niżej niż lewy. Nie dawało mi to spokoju (podejrzewałem sprężynę) więc zdjąłem koło i okazało się że prawa tylna opona jest masakrycznie wytarta od wewnątrz. Rozmiar przodu i tyłu 235/45/17. Obejrzałem pozostałe opony i wszystko z nimi ok. Nie zauważyłem też aby ze sprężynami było cokolwiek nie tak... Geometrię + zbieżność ustawiałem na początku lata, więc moje podejrzenia padły na warsztat, który mi to robił. Pojechałem więc z nastawieniem wykłócenia się o wszystko co się da... Po podłączeniu sprzętu okazało się że kąty tyłu jak i zbieżność jest w jak najlepszym porządku. Pojechałem na test amortyzatorów - wszystkie równe, nie ma się do czego przyczepić. W zawieszeniu żadnych luzów, nic nie pozrywane itd. Zastanawiam się jeszcze czy geometrię i zbieżność powinni sprawdzać/ustawiać z kierowcą czy bez (gdzieś czytałem że w BMW robi się to z kierowcą) - u mnie robili na pusto i twierdzili że to nie ma wielkiego wpływu... Najłatwiej byłoby wymienić sprężyny, ale nie jestem pewien jakie mam zawieszenie w aucie, poza tym nie chcę pchać się w niepotrzebne koszta. 7 ostatnich VIN to BT29916 - może ktoś z szanownych forumowiczów jest w stanie to mi rozkodować. Średnica stabilizatora przedniego 24mm, tylnego 14mm. Porobiłem też pomiary od środka koła do poszczególnych błotników z kierowcą i bez, wychodzą tak: PP 353 /z kierowcą 350 PL 365 /z kierowcą 355 TP 337 /z kierowcą 335 TL 347 /z kierowcą 340 Z tych pomiarów wynika, że wartości znacząco się do siebie zbliżają w momencie kiedy w aucie siedzi kierowca (około 75kg). Do tego przód i tył zachowuje się bardzo podobnie... Podpowiedzcie koledzy co dalej, gdzie szukać przyczyny darcia opony oraz czy powinienem zaprzątać sobie głowę różnicą wysokości między prawą i lewą stroną? Czy może powinienem jechać jeszcze raz na geometrię i zbieżność i kazać zrobić ją jak siedzę w aucie? Poniżej zdjęcie - na oko widać że auto krzywo stoi... :mad2: http://zapodaj.net/16b9f9c1260d0.jpg.html
  19. No więc teraz już całkiem zgłupiałem... Byłem na kontroli po 5 dniach od nabicia z kontrastem i nigdzie nie widać wycieków. Więc nie wiem gdzie podział się poprzednio cały czynnik... Klima działa wydajnie a nawet mam wrażenie że wydajniej niż po poprzednim nabiciii. Zacząłem się już nawet zastanawiać czy poprzednio zostało to prawidłowo zrobione. Czy nikt z szanownych kolegów nie wie jakie podzespoły odpowiadają za działanie trybu AUTO? Przypomnę że tryb auto ogrzewania działa prawidłowo, tylko przy chłodzeniu jest martwy...
  20. Witajcie Byłem przedwczoraj na sprawdzeniu szczelności. Maszyna nic nie stwierdziła więc nabicie z kontrastem... po około 1,5h mechanik się poddał - nie znalazł nieszczelności. Mam podjechać za kilka dni na sprawdzenie czy się coś ujawniło. Stwierdził też że osuszacza wymieniać nie trzeba (ciśnienia w układzie są wzorcowe). Mam nadzieję że znajdą tą nieszczelność... Co do automatyki nawiewu klimy - sprawdziłem czujnik temperatury zewnętrznej i okazało się że jest sprawny. W zimę wymieniłem jeża i tak się zastanawiam czy to nie jego wina? Wstawilem od E46... Może ktoś podpowie mi gdzie jeszcze szukać przyczyny z tym trybem AUTO.?
  21. Czujnik dziala. Mam wrazenie ze troche zawyza temperature, ale ze wzgl na niedzialajace piksele go nie wymienialem. Czytalem o wskazaniach -40 lub +40, ktore zaburzaly prace klimy. Jesli takie niewielkie odchyly moga powodowac te problemy to wymienie...
  22. No i miałeś rację :) Byłem na diagnozie i klima puściutka, kompletnie nic w układzie. Więc czeka mnie znalezienie nieszczelności, załatanie i ponowne nabicie. Zastanawiam się jeszcze nad tym osuszaczem - czy rzeczywiście go wymieniać? Nie chciałbym ładować się w niepotrzebne koszty... Jak radzicie? No i pozostaje jeszcze kwestia tej automatyki nawiewu. Bardzo mi na niej zależy, bo zwykła chłodziarka przy której trzeba ciągle grzebać to niezbyt ciekawa sprawa. Przy ogrzewaniu tryb "AUTO" działa dobrze, przy chłodzeniu nie reguluje siły nawiewu automatycznie... Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny? Pozdrawiam
  23. Czyli proponujesz od razu jechac na test szczelnosci i ewentualne nabicie z kontrastem. umowilem sie na czwartek. Napisze po wszystkim co wyszlo. O tym zaworze to przeczytalem przegladajac forum nie wiem czy taki rzeczywiscie jest. Jeszcze jedno - czy ten osuszacz da sie samemu wymienic np po wyciagnieciu gazu z ukladu? Gdzie on w ogole sie znajduje? Dzieki!
  24. Witajcie, Mam taki problem, że z dnia na dzień, bez żadnych objawów przestała działać mi klimatyzacja. Jednego dnia działała a drugiego od rana już nie. Ale może od początku... Tutaj - viewtopic.php?f=72&t=187014 opisywałem już początki mojej walki z klimatyzacją w mojej E39. Wszystko poza opisaną automatyką nawiewu wydawało się być sprawne, pojechałem więc na urlop no i pech chciał że na początku wyjazdu padła mi klima. Jedyne objawy jakie zaobserwowałem to, że mimo działania wiatraka klimatyzacji wąż wychodzący z chłodnicy klimy (idący do sprężarki) bardzo szybko się nagrzewał i był mocno gorący (a jak mi się wydaje powinien być raczej zimny). Dodatkowo podczas postoju np. na światłach czuć było tak jakby spadek wydajności klimatyzacji. Po ruszeniu i przejechaniu kilkuset metrów miałem wrażenie że chłodziła wydajniej. Teraz gdy włączam klimę wąż ten nie nagrzewa się aż tak bardzo, mimo tego jest nadal dość ciepły, z nawiewów zamiast zimne zaczyna lecieć ciepłe powietrze. Czytałem sporo na forum ale nie znajduję odpowiedzi co dalej... 1) Proszę podpowiedzcie co robić w związku z tą automatyką nawiewu? Co jest za nią odpowiedzialne i od czego zacząć poszukiwania? 2) Dlaczego klima przestała działać? Czyżby ciśnienie w układzie wysadziło czynnik przez zawór bezpieczeństwa? Jeśli tak to czy macie jakieś pomysły czemu mimo pracującego wiatraka czynnik aż tak się nagrzewa? A może nie mam racji i powinien się rozgrzewać do tego stopnia... Dodam jeszcze że wiatrak 4 pin i działają wszystkie biegi (sprawdzałem podpinając pod aku). Nie zaobserwowałem jednak aby działał na aucie szybciej niż na pierwszym biegu (choć może być to trudne do odróżnienia zza nerek). Pozdrawiam.
  25. Czujnik temperatury zewnętrznej pokazuje temperaturę błędnie. Mam wrażenie że dość sporo zawyża. Ale mam padnięte kilka pikseli na wyświetlaczu i minusa mogę nie zauważyć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.